pierwszy! ale pewnie wynika to tylko z mojej tragicznie niespełnionej miłości do patricka swayze..:) i mimo ze o to dd2 jest na true events to pierwsze wydaje mi sie bardzej prawdopodobne jakoś . . częsciej sie wzruszam ah ale przeciez big girls don't cry :] what do u think?

ach, ja myślę, że one są po prostu inne. Oba mi się podobały :)

Ja zdecydowanie DD2:D:D:D:D oglądałam go chyba z setki razy:D:D:D i moge oglądać nadal....strasznie mi się spodobał ten film:)music zajebista:D

mnie podobaly sie oba.na dirty dancing sie wychowalam (film powstal w tym roku w ktorym przyszlam na swiat),natomiast dwojka jest cudowna.
moim zdaniem te filmy nie sa porownywalne pomimo tytulu.gdyby dd 2 nazywalo sie inaczej nikt by go az tak nie krytykowal...tak sadze! a wy co na to??

Ja zdecydowanie wole dirty dancing 2 tez ogladałam go juz wiele razy i jest poprostu swietny a Diego Luna Boski:)

Ja zdecydowanie wole Dirty Dancing ;] bez porownania z dwójka w której oprócz scen w których tańczyli nic mi sie nie podobało w przeciwieństwie do DD w którym mi sie podobało dosłownie wszystko ..