Zwyczajny film, niczym nie zaskakuje, prosta historia, ogólnie to nudy, na raz można obejrzeć z ciekawości...
A Tarantino rozprawia się z kolejnym klasycznym gatunkiem filmowym. Mam nadzieję, że nie
weźmie się teraz za musical...
Tarantino jest geniuszem i może sobie pozwolić na co tylko Chce. Bawi się odbiorcami. Każdy film to unikat i każdy musi się z tym pogodzić. Nie ma takiego drugiego reżysera, choćby tak samo jak Hitchcock, Almodóvar, Cronenberg,
Jodorowsky, etc., nikt nie podrobi jego stylu - nie jest w stanie.
Jest to wypowiedź...
Film pokazuje jak niewiele różni hitlerowskie Niemcy i Amerykę czasów niewolnictwa. Tak samo są obozy, tak samo brak poszanowania człowieka i ludzie którzy biorą udział w ucisku własnych braci. Postać Stephen-a grana przez niesamowitego
Jacksona pokazuje, że kappo byli nie tylko w obozach koncentracyjnych.
film generalnie dobry, osiąga swój cel czyli nienawiść do niewolnictwa (przynajmniej u mnie), tylko zastanawiam się tylko po co te krwawe sceny. Nich tylko nikt nie pisze "bo taki jest Tarantino''. Nie wiem co Tarantino chciał przez to uzyskać ale wg. mnie przez te sceny film stał się trochę groteskowy, trochę jak...
Najpierw wysmazyl filmidlo leczace kompleksy Zydow, teraz rownie niedorzeczne (historycznie i
kulturowo) majace leczyc kompleksy Afroamerykanow. Co nas czeka nastepnego? Film o gejach
przemierzajacych Ameryke i kastrujacych zlych homofobow?
ps musialem jeszcze raz edytowac bo mi regulamin zablokowal. Chyba...
Czarny prezydent, czarny Django i dobry Niemiec. Szkoda tylko, że Django był hetero, gdyby był
homo, film byłby idealny. Tu, niestety Tarantino mnie rozczarował.
Lubie ten styl.W sumie sam jestem ciekawy jakby nagle zrobil cos innego.Wyszedl z tej szufladki.Czasami robia tak aktorzy i nagle powstaja wielkie role.Sam rezyser mowil,ze
chce by ludzie czekali na jego filmy,a te jadki to dla mnie podkreslniki sytuacji.Niemniej czekam,moze kiedys zmierzy sie z jakas adaptacja.Jak...
nie wiem gdzie wszyscy ten fenomen widza? dla mnie 8/10. sa lepsze westerny np: Dobry, zły i brzydki albo Bez przebaczenia :)