PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=506388}

Do szpiku kości

Winter's Bone
2010
6,6 32 tys. ocen
6,6 10 1 32292
7,1 35 krytyków
Do szpiku kości
powrót do forum filmu Do szpiku kości

Film do Szpiku kości trudno umieścić jednoznacznie w ramach jakiegoś konkretnego gatunku. Nie popełni błędu ten, kto nazwie go dramatem – Ree 17 letnia dziewczyna po zniknięciu ojca zmuszona jest zaopiekować się rodzeństwem oraz upośledzoną matką, ojciec miał długi więc po swoim zniknięciu pojawiają się jego wierzyciele aby odebrać dom w którym mieszka Ree z rodziną, dziewczyna ma 7 dni na odszukanie ojca. Chyba wystarczająco dramatyczna sytuacja? Kryminał? Proszę bardzo. Ree mieszka w chłodnej prowincji w której chłodnie podchodzą do siebie mieszkańcy. Każdy ma jakąś tajemnice, każdy wie coś o zniknięciu Ojca Ree ale jak to powiedział jeden z bohaterów „Nie będzie rozmawiał, gdyż to uczyni z niego świadka” nawet szeryf ma jakieś szemrane interesy. Jedynym człowiekiem, który wyłamał się ze zwartego społeczeństwa nieufności jest Teardrop czyli wujek Ree, razem z nią próbują ustalić co stało się z jej ojcem. Wiedząc, że im głębiej wnikają w strukturę tego zepsutego do szpiku kości świata tym marnieją szanse na to, że wyjdą z niego żywi.
Film jest wizualnie brudny, zimny i nie bardzo z tej wszędobylskiej tajemniczości wynika, jednak położenie oraz determinacja młodej bohaterki jest na tyle silna, że widz zaczyna zaciskać ręce i wnikać w ten zepsuty świat. Wszystko to dzięki świetnej kreacji Jenifer Lawrence – dziewczyna ta wniosła w postać Ree mega spokój, zbudowała ją z wyczuciem, widać w niej dorosłość i dojrzałość którą bohaterka musiała w sobie odkryć aby utrzymać rodzinę. Wie dobrze że nie będzie już nastolatką, miejsce w którym się wychowuje nie daje na to szans, sytuacja w której się znalazła powoduje że Ree kładzie wszystko na jedną kartę, albo odnajdzie ojca żywego czy martwego to bez znaczenia, albo straci wszystko co ma. Straci to o co walczyła, straci to przez co utraciła swoją dziewczęcość i niewinność, swój honor. Minimalizm gry Jenifer powala, w młodej dziewczynie znajduje się stanowczość dojrzałej kobiety, która pcha ją w ryzykowny świat zimnej prowincji.
Doskonale zagrał również John Hawkes w roli wujka Ree – jest to człowiek należący do tego chorego, zimnego świata. Wie że jeżeli wyjdzie poza ramy zachowania wykształtowanego na prowincji, jeżeli złamie sztywne zasady to może zostać wykluczony na zawsze. Pomimo tego widząc determinację jaką ma w sobie Ree, pomaga jej w poszukiwaniach ojca.
„Do Szpiku kości” zimnym klimatem przypomina film braci Coen „Fargo” stonowanym prowadzeniem fabuły z minimalnym dodaniem motywu muzycznego inny film Braci „To nie jest kraj dla starych ludzi”. Można umieścić ten film w jednym worku z tymi dziełami pomimo mało dramatycznego zakończenia, które spada tak nagle jak gwiazdka z nieba. Film ten uważam za ukłon w stronę kina niszowego, które coraz dzielniej wybija się z festiwali filmów niezależnych do ogólnego obiegu i coraz częściej jest ciepło przyjmowany przez publikę pomimo tak chłodnego klimatu jaki panuje w tym filmie.

Uważam że Nominacja za kreację aktorską młodej Jenifer Lawrence jest raczej pewna, bardzo bym chciał nominację dla Jaohna Hawkesa ale w tym roku drugi plan jest mega mocny więc może być ciężko. Za najlepszy film nominacja nie będzie jakimś zaskoczeniem. Akademia obok tego filmu nie przejdzie obojętna.