PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=506388}

Do szpiku kości

Winter's Bone
2010
6,6 32 tys. ocen
6,6 10 1 32292
7,1 35 krytyków
Do szpiku kości
powrót do forum filmu Do szpiku kości

Niewesoły obraz Ameryki już nawet nie drugiej, ale trzeciej, czwartej kategorii. Głęboka prowincja, gdzie niemalże każdy utrzymuje się z produkcji amfetaminy. Siedemnastolatka samotnie opiekująca się rodzeństwem i chorą matką wyrusza na poszukiwania ojca, który w ramach kaucji za wyjście z więzienia zastawił rodzinny dom. "Winter's Bone" to kino grające na emocjach widza, ale w sposób nienachalny, częściej sięgające po dyskretne niedopowiedzenie, niż wykładające kawę na ławę. Dobrze przy tym zagrane, w szczególności przez Jennifer Lawrence, wcielającą się w główną bohaterkę. Mocne, intensywne, nie wali może "obuchem", ale na pewno seans trudno zaliczyć do optymistycznych w wymowie. Największe brawa należą się zaś zdecydowanie za konsekwentnie chropowatą formę i brudny, nieprzyjemny klimat. Z satysfakcją.

ocenił(a) film na 9
Caligula

Taaaak. Duza satysfakcja. Chyba najlepszy film jaki obejrzalem w ubieglym roku.

ocenił(a) film na 8
Caligula

Dodam od siebie że świetnie ujęto meandry współuzależnień, lokalny kodeks nakazów i zakazów, a przede wszystkim istotę więzi krwi.
Właśnie takimi przesłankami można określić lokalne społeczności. Okazuje się że tam gdzie państwo nie sprawuje opiekuńczej pieczy, społeczności potrafią się nieformalnie zorganizować i funkcjonować.
Fatalnie w takich wypadkach, jak zawsze, wypada rola narzuconych i skorumpowanych władz państwowych (w tym wypadku w postaci szeryfa). Czyli z jednej strony brak osłon a z drugiej represje. Tymczasem prawdziwą władzę sprawuje lider lokalnej społeczności i to on szafuje wyroki. Jednak nie jest ostateczną wyrocznią gdyż musi brać pod uwagę ustalone prawidła oraz zdanie społeczności właśnie.