Dno? Beznadziejny? Chyba kpicie. To jeden z lepszych filmów Smitha, no chyba że ktoś gustuje w durnych komediach dla fanów o IQ tekturowej figurki. Ale dla nich już nie ma ratunku. Pozdrawiam.
U mnie 7/10.
Dogma jest oryginalna, a oryginalność wzbudza ciekawość, więc polecam obejrzeć ten film z ciekawości i nie myślę, żeby można było żałwać czasu spędzonego przed monitorem. Ja w każdym bądź razie nie żałuję pieniędzy wydanych na dvd.
Dogma jest o wiele słabsza od innych filmów Smitha. Obejrzyj Sprzedawcow - to jest arcydzieło!
Jak dla mnie to jest to najlepszy film Smitha, chociaż ostatnia premiera Clerks 2 zrobiła na mnie podobne wrażenie. Chyba jednak Dogma pozostaje na pierwszej pozycji za genialne spojżenie na religię oraz świetne kreacje aktorskie no i oczywiście dużo Jaya i Cichego Boba.
Clerks mieli dużo ciekawych dialogów, ale czasem jednak wiało nudą (Randal jednak ratował każdą scenę). Druga część tego filmu to już arcydzieło, podobnie jak Dogma.
Szczury z Supermarketu, Chasing Amy oraz Jay i Cichy Bob Kontratakują to już niższa półka, ale tylko w porównaniu z resztą pozycji z tzw. Kronik Jersey, bo ogólnie i tak są jednymi z najlepszych filmów jakie widziałem.
Film świetny. Mozna sie niezle posmiac z aniolow i 'boskich' spraw. Malo jest takich filmow, a szkoda. Smith pieknie ukazal ludzkosc w aniolach lubiacych wypic (Dos tequillas, por favor, and an empty glass) i bogu fanie mini-golfa. Metatron juz chyba nie mogl byc bardziej ludzki. ;))))
"Jesus wept!
Look at my suit."
"-What are you?
-I´m pissed off is what I am. Do you drench everyone who comes in your room with flame-retardant chemicals? No wonder you´re single."
o dogmie slyszalem juz dawno niemniej jednak jakos nie moglem jej dostac i zobaczyc dzisiaj przypadkiem sie na nia natknalem i jestem zaszokowany :) swietny film :D hehehe bardzo innowacyjne podejscie super super super POLECAM
Ja też dużo o Dogmie słyszałem a spróbowałem obejrzeć dopiero wczoraj: niestety nawet nie chciało mi się dotrwać do końca. Humor raczej "gówniany" dobry dla fanów hip-hopu, do kościoła delikatnie mówiąc nie chodzę a mimo to nie śmieszy mnie ten film, wolę setny raz obejrzeć choćby "Rybkę zwaną Wandą" czy "Misia" niż te pseudointelektualne fekalia. Widocznie za stary jestem żeby śmiać się z kawałków w rodzaju: pierdzisz jak ci to robi ktoś od tyłu? (czy jakoś podobnie) gratuluję wysublimowanego i na wysokim poziomie poczucia humoru godnego zbuntowanych oazowiczów.
P.S Jay i Cichy Bob mogą być konkurencją aktorską dla drewnianego Bena A, są mega drewniani.
Mnie się bardzo podobał:) Jednak film jest chyba kierowany do ludzi którzy obracają się w pewnym klimatach:P Dziwie się, że Koterski jeszcze nie zrobił filmu o Polskich pseudo katolikach. Szkoda, bo ktoś napewno się za to zabierze, a Koterski na pewno by nie zepsuł. Swoją drogą wyobrażacie sobie film o naszym sejmie?:D Daje dwie bańki, że za granicom nikt by nie uwierzył, że film powstał na faktach autentycznych:D Może jakaś kreskówka?:D Przecież to by pobiło South Park, Simpsonów i inne produkcje amerykańskie:D