Według mnie jest to naprawdę dobry irlandzki horror/thriller ze swietnym klimatem i niezła podwójna rola głównej aktorki. Dawno nie widziałem tak dobrych jumpscerow jak w tutaj (scena z namiotem :D). Scenariuszowo jednak wydaje mi się że mogło być lepiej. Samo rozwiązanie zagadki kto zabił i dlaczego zone lekarza też mocno naciągane. Stąd kilka pytań.
Po pierwsze czy cała akcja ze zwolnionym pacjentem który potem był podejrzany o zabójstwo była przypadkiem? Czy doktorek rozmawiając z kumplem który miał zabić jego żonę nie dopatrzył że ten pacjent może wszystko słyszeć i akurat on wychodzi zaraz na wolność? Według mnie jest to bardzo naciągany moment w filmie. No chyba że było to zaplanowane, ale wtedy jaka miał pewność doktor że pacjent pojedzie do domu a potem na policję. I jak w ogóle został powiązany z tym zabójstwem?
Po drugie. Niewidoma siostra jak rozumiem chciała zabić mordercę ta magiczna kukla, ale wcześniej sama zmarła? I ogólnie jaki był jej pomysl? Zabija tego gościa i potem zwala na głównego bohatera? Czy ktoś by jej uwierzył? W końcu była niewidoma a jej jedynym dowodem było oko tego pacjenta ze szpitala. No chyba że chciała sprowokować lekarza żeby ją zabił I potem jego nowa dziewczyna mogła by zeznać że była z tą siostra w jego domu.
Kto wysłał dzwoneczek do lekarza w ostatniej scenie?
Nie. Po angielski oglądałem. Już ogarnąłem te pierwsza sprawę, że oni to wszystko zaplanowali ale dalej nie kumam tej całej akcji z siostrą. Co ona chciała osiągnąć.
A no i może jak oglądałeś to wiesz dlaczego ten gość w ogóle zgodził się na taką akcję żeby zabić zone tego lekarza. Był po prostu psychopata czy coś mi umknęło jeszcze?
Podczas pierwszej rozmowy, gdy Ted zleca zabójstwo swojej żony, Ivan pyta o motyw seksualny. Gdy doktor odmawia, ten znów o to pyta, co mocno sugeruje, że chciał ją wykorzystać przed śmiercią. Doktor stanowczo mówi, że to wykluczone i śmierć ma być bezbolesna, jednak Dani ginie od ciosów młotkiem, więc ciężko oszacować czy miała szczęście i umarła przy pierwszym uderzeniu. Ivan wyraźnie czerpał z tego frajdę. Później po wydarzeniach w domu mamy scenę w szpitalu. Ivan mówi, że przyzna się, że zabójstwo było jego pomysłem i Ted nie miał z tym nic wspólnego, ale Ted odpowiada, że to podważy jego wiarygodność jako psychiatry, który nie rozpoznał psychopaty, wypuścił go przedwcześnie, zaprzyjaźnił się z nim i dał mu pracę w szpitalu. To wszystko o Ivanie. Mówi nam to, że Ivan przebywał w tym szpitalu jako pacjent, a po wyjściu przy pomocy Teda łatwo zgodził się na zabójstwo jego żony. A potem jeszcze przyjechał sprawdzić "stan" Darcy. Psychopata bez dwóch zdań.
Czyli przebywał w tym szpitalu jako pacjent a potem dostał tam pracę? Dziwne trochę
Być może Ted zwolnił go wcześniej i dał mu pracę w szpitalu, bo widział w Ivanie narzędzie, dzięki któremu pozbędzie się swojej żony. Ivan lubił powyżywać się na pacjentach w szpitalu, co widzimy podczas jego rozmowy z Olinem, a to jak bezproblemowo zgodził się na zabicie Dani, maluje nam jego obraz. Układ korzystny dla obu stron, ale to tylko moja teoria.
To jest właśnie problem z tym filmem, że nie dość że nieciekawe to pełno dziur fabularnych, myślałem że mordercą tej siostry z początku jest jej mężuś psychiatra, potem okazuje się że blond bliźniaczka jest medium, władcą marionetek i tego drewnianego golema który zabiją tego Ivana i którego w kółko rysuje ten Ollie który przyszedł do tej brunetki na początku i przestegał ją przed jakimiś duchami w domu. Szczerze, po filmie, nie wiem kim był ten koło w kapturze i białej masce i o co tu wogóle chodziło.
Ja myślę że ten Ivan był tym kolesiem w masce bo zgodził się na zlecenie męża aby zabić jego żonę. Osobiście zaś nie wiem kto zabił tego Olliego - to było trochę zagadkowe. Generalnie parę luk było w filmie.
Olina zabił drewniany golem, a koleś w masce to oczywiście Ivan. Przecież wszystko jest jasne i klarowne.
Tylko dlaczego golem miał zabijać Olina ? a potem oszczędził prawdziwego mordercę ?
Olin został zabity przez pomyłkę, przecież Darcy o tym wspomniała. A Ivan przeżył, bo golem był kontrolowany przez Darcy, dopóki ta nie zmarła od obrażeń.
Jak mógł zostać zabity przez przypadek? Przecież to ona nim kierowała plus myślała wtedy że to on zabił jej siostrę.
Co Ty za bzdury wygadujesz z zamkniętymi oczami oglądałeś ten film? Przecież lekarz wypuścił celowo psychopatycznego pacjenta, żeby zabił Olina (rysował cały czas mordercę w masce, bał się że go wyda), a potem to samo zrobił z prawdziwym mordercą - scena jak odgryza mu palec.
Olina zabił golem kontrolowany przez Darcy. Przecież kobieta wspomina, że myliła się co do niego.
Jeśli uważasz że wszystko jest takie jasne to proszę odpowiedz na moje pytanie powyżej odnośnie siostry. Ona mówiła że nie chce go zabić bo chciała patrzeć jak traci wszystko. W jaki sposób chciała to osiągnąć skoro nie miała żadnych dowodów na wine lekarza oprocz swojej wizji.
Nie wiem, co siedziało w głowie Darcy. Dopiero co dowiedziała się, że to jednak nie Olin zabił jej siostrę. Być może miała jakiś długofalowy plan, bo plan B w postaci dzwonka poznaliśmy.
Golem zabił tego bez oka, bo ta ślepa myślała że to on jest mordercą , ale gdy do niej dotarło to jego sztuczne oko to ona odczytała z tego oka, że tak naprawdę mordercą nie jest on tylko przyjaciel męża jej siostry
no ten Ivan jako morderca może mi umknął, chociaż nie kojarzę momentu, kiedy psychiatra rozmawia z nim o jakimś zleceniu na zabicie żony? Z jakiego powodu chciał ją zabić? Poza tym skąd te wizje golema u Olina, te rysunki na ścianach?
Być może oglądałeś jakąś zj**** wersję cam z translatorem lub lektorem AI, bo przecież jest wyraźny segment gdzie rozmawiają na ten temat. Co do rysunków, być może Olin przeczuwał co po niego przyjdzie. Taka już natura horroru, gatunku wywodzącego się z nurtu fantastycznego :)
"no ten Ivan jako morderca może mi umknął, chociaż nie kojarzę momentu, kiedy psychiatra rozmawia z nim o jakimś zleceniu na zabicie żony? Z jakiego powodu chciał ją zabić?"
Przecież to jest wyjaśnione gdzieś w okolicach 3/4 filmu, gdy Ted wraca do domu i rozmawia z Darcy. Dostajemy retrospekcje, w której Ted rozmawia z Ivanem o zabójstwie żony. Poznał inną kobietę (Yane) i nie chciał, aby Dani cierpiała, co jest prawdopodobnie bzdurą. Wiarygodniejszym motywem jest to, że gdyby Dani dowiedziała się o romansie, to Ted nie zatrzymałby domu, na którym mocno mu zależało, więc postanowił pozbyć się żony.
Historia wydaje się dosyc oczywista, doktor zleca Ivanowi zabójstwo żony bo miał romans z tą drugą, więc mordercą był Ivan. Darcy myślała że mordercą jest Olin, przez co został zabity przez Golema. Gdy do Darcy doszło oko Olina, odkryła że to nie on był mordercą. Nie jestem pewny skąd wiedziała że jest nim Ivan a zlecenie dał doktor, może coś przeoczyłem ale generalnie chciała zabić Ivana przy pomocy golema ale nie zdążyła. Doktor pozbył się Ivana obawiając się że go wyda. Co do dzwonka na koncu, wydaje mi się że Darcy przeczuwała że może to się różnie potoczyć i wiedząc że doktor zlecił morderstwo, wysłała mu ten dzwonek z opóźnieniem dostarczenia. A że doktor nie wierzył w nadnaturalne rzeczy to...