Oglądając podobne filmy z końca lat osiemdziesiątych nie mogłem się oprzeć wrażeniu, że są sponsorowane przez jakiś ultraprawicowców chcących wywołać obrzydzenie do wszystkiego co inne, przez puszczanie bezsensownej papki, w której niema żadnego przekazu oprócz: inne zbuntowane = złe.
Na takich filmach wychowywali...
Doomsday jest rewelacyjny , ile tu nawiązań do kina akcji lat 80 - tych, ile mniej lub bardziej subtelnych mrugnięć okiem do filmów takich jak Mad Max, Ucieczka z NY, Cyborg i wiele innych. Daję 10 na 10.
jedyne co mi się nasuwa na myśl to popularne na zakaukaziu WTF????;|
Zastanawiam się nad scenami, podczas oglądania których stwierdziłem "jasna pogoda ale to są pierdoły" i dochodzę do wniosku, ze ktoś specjalnie tak to wyreżyserował - ta muzyczka na przedstawieniu dzikusów, kankan z grubasami, za chwilę rycerze...
Jestem Legendą, 28 Dni/Tygodni Później, Mad Max, Robin Hood, Wysyp Żywych Trupów, Szybcy i Wściekli i może by się jeszcze coś znalazło, z czego twórcy czerpali pomysł na film. Mam co do niego mieszane uczucia. W sumie jednak jak na produkcję niskobudżetową jako film akcji sprawuje się nieźle, no i Rhona Mitra jest...
po tych komentarzach bylem przygotowany na najgorsze a filmik okazal sie całkiem zajefajny. Taki Mad Max tylko... lepszy. Tu chociaz wiadomo kto, kogo, po co, gdzie i kiedy. I bez kiepawego moralizatorstwa jak w Bastionie. A impreza tych zjebow gdy tanczyli kankana rozwalila mnie na łopatki ;) Film jest i tak...
Oglądając ten film doszedłem do wniosku, że już gdzieś to widziałem. Mianowicie klimatem, sposobem prowadzenia fabuły oraz akcji przypomniałem sobie o filmach z połowy i końca lat '80. W tamtym okresie powstało dużo obrazów traktujących o zagładzie planety i odrodzeniu cywilizacji jako barbarzyńskiej hordy itp. Często...
więcejTen film to chyba jakaś parodia, tak bzdurnego gniota juz dawno nie widziałem, pełen logicznych rażących błędów, totalne pomieszanie gatunków, a jak zobaczyłęm rycerza na koniu to normalnie myślałem że padne. Tutaj jakaś epoka rodem z mad maxa a obok średniowiecze, a zaledwie kilka metrów dalej za niewysokim murem z...
więcejBezgranicznie głupi,denny i pozbawiony sensu.Jeśli się podejmuje tematykę końca cywilizacji,epidemii i wizji co może zdarzyć się po kilku latach(czy przetrwa życie na ogarnietych epidemią terenach)to nie można tego łączyć z miastem opanowanych przez jakiś zwariowanych punkowców rzucających koktajlami Mołotowa,czy też...
więcejPrzecież to jest wybitny film , po prostu są tu elementy science fiction horroru komedii a nawet filmu muzycznego, elementy filmu przygodowego i historycznego, jest to także thriller no i te sceny jak to niezniszczalne auto wjeżdża w busa hehe 1/10 za pomysł
Zajebiste pytania a odpowiedzi jeszcze lepsze!!!!!!!!! :))))
Ubawiłem się prawie do łez jak to wszystko czytałem.
A film? jak dla mnie słaby
tak jak już ktoś wspomniał film przez pierwsze 20 minut nawet niezły, potem DRAMAT - obejrzałem do końca tylko z ciekawości...
ps. rozwalił mnie ten rycerz na koniu, - totalna bzdura .. hehehe
takie mialem pierwsze skojazenia: bohaterka bez oka, zamkniety obszar, samobojcza misja itp. Poczatek filmu zapowiadal sie fajnie niestety potem jest juz gorzej. Akurat w tym filmie pomieszanie przyszlosci i sredniowiecza nie wyszlo na dobre. Rhona Mitra slabo, Malcolm McDowell rowniez, Bob Hoskins fajnie ale nie...
Bardzo rzadko piszę takie teksty, ale obawiam się, że jeśl komukolwiek się ten film podoba, to nie najlepiej to o nim to świadczy. Dziura na dziurze. Dlaczego ktoś kamieniem wybija szybkę w wozie opancerzonym? Dlaczego odcięta głowa Sola krzyczy? Skąd w skrzyni Bentley? Dlaczego Bentleya da się dogonić i wyprzedzić...
idealny na wieczor dla relaksu po pracy, ale mysle ze prawdziwi szkoci usmazyli by tego goscia na glebokim tluszczu a nie upiekli nad ogniskiem. takie male zastrzezenie;) 8/10. oczywiscie nie jest to jakis wielkie kinowe dzielo, ale poogladac mozna.
Zaluje czasu spedzonego z tym filmem. Moze cale to pomieszanie scenerii bylo zamierzone, ale do mnie to nie przemawia. Najpierw prawi zolnierze wychodza w kosmicznych kostiumach z opancerzonych pojazdow, pozniej atakuje ich zgraja degeneratow- kanibali, a juz kompletnie rozsmieszylo mnie kiedy zobaczylem rycerzy w...
"Doomsday" to przyzwoite kino klasy B, mocno czerpiące ze standardów lat 80-tych i z taką świadomością powinno się do tego filmu podchodzić. Film Marshalla jako taki nie oferuje zbyt wielu gatunkowych innowacji, nie usiłuje też w modny ostatnio sposób wyśmiać konwencji - to po prostu pusta fabularnie, logicznie...