Wywiad z Chatwinem na temat DB i postaci w jaką się wciela - Goku.
Sprawia wrażenie jakby traktował DB jako typową baję dla dzieci ("Wiele dzieciaków kocha Dragonballa(...)" - podejście z dystansem). Chyba nie bardzo się angażuje w tą rolę ;/
http://www.youtube.com/watch?v=ietr_n2rvsc
Co innego Picollo - James Marsters. Jest pełen entuzjazmu:
http://dragonballthemovie.blogspot.com/2008/01/piccolo-interview.html
Pojawiły się też nowe zdjęcia z planu:
http://img339.imageshack.us/img339/9311/dragonballsetrj8.jpg
http://bp0.blogger.com/_UPiDqGJQuaY/R6y8CtnE8QI/AAAAAAAAAIE/KR_Umt9B98M/s1600/pa lenque.jpg
http://bp0.blogger.com/_u6AkURBOyVU/R-GI1fKocQI/AAAAAAAAALo/-88pycC0Zvo/s1600/me xico-sc-nes-gros-plan.jpg
Po innych fotkach można wywnioskować, że film będzie zgodny z aktualnymi trendami hollywoodzkimi...: młodzieżowe perypietie, nielegalne walki, highschool friends, goku jako typowy nastolatek z kumplami ze szkoły itp.
Dowód: http://dbthemovie.com/gallery/d/1078-2/studentdb.jpg
(Po prawej: Goku i jego dziewczyna - Chichi; no dobra słaby dowód ale zobaczcie na ich znajomych - widzieliście chyba oficjalną fotke ze szkoły)
Dużo ciekawych zdjęć w 4 działach tutaj:
http://dbthemovie.com/gallery/v/setpics/
- Możliwe, że Gary Oldman zagra ojca Vegety (retrospekcje?)
- prawdopodobnie film ukaże się nie wiosną 2009, a w grudniu 2008
SPOILERY:
- Chichi walczy z Mai, która przegrywa, potem wyciąga nóż ;p
- Chichi ma czerwoną sukienkę, a Mai czarne, skórzane wdzianko
Podsumowując: zaczynam się martwić o ten film ;p
Po pierwsze to nie jest Songo tylko Goku.
Po drugie chyba nieuważnie oglądałeś Dragon Balla, bo Goku na samym początku nosił właśnie niebieskie ciuchy.
Po trzecie ciuchy które miał od Pustelnika były pomarańczowe.
A po czwarte chyba niewiele tych fotek widziałeś dlatego polecam tą:
http://img516.imageshack.us/img516/8055/dragonballpicwe4.jpg
Nie wiem czemu określasz o to, że 'Songo' to jest nieprawidłowe imię bohatera... Jest to po prostu polka wersja tłumaczenia, zresztą najbardziej prawidłową nazwą jest 'Son Goku'...
Bo to jest nieprawidłowe, nie ważne czy to jest polskie tłumaczenie czy nie jest to po prostu błąd, a nie wytykanie tego, tylko zezwala na kontynuację tej językowej porażki. O ile nie wiesz "Son" to jest nazwisko, a "Goku" to imię, więc nazywanie go "Songo", to tak jakby mówić Balechri zamiast Bale Christian.
Our Kwic, our ;p
Ultrafaga, Balechri - Genialne ;D i doskonale obrazuje problem 'Songa'. Ciekawe co następne, Szatan Serduszko? Herkules? ;D
Frosciak, jaka polska wersja? Jakoś w polskich wersjach kinówek mogło być normalne nazewnictwo (mimo że też mieliśmy od francuzów).
Nie ja odpowiadam za tłumaczenie imion w anime... Mi to nie przeszkadza, a tacy maniacy DB jak Ty możecie się czepiać o duperele, że tłumaczenie do dupy, że Piccolo brzmi lepiej od Szatana Serduszko, ale tak naprawdę jest to adresowane dla młodszych widzów a nie już dojrzałych fanów, którzy uświadomili sobie, że jednak lektor popełnia dużo błędów, owszem z tym mogę się zgodzić, lecz ucho jakiegoś dzieciaka tego nie odczuje, dlatego tak przetłumaczyli, by było to bardziej ‘polskie’ niż obcojęzyczne... Kinówek z lektorem nie oglądałem.
O przepraszam bardzo, bo mi od początku coś się nie podobało w tych ich imionach - głównie w Szatan Serduszko(o zgrozo -_-')...
A od momentu wydania kart z DB w Chio Chips, gdzie podawano oryginalne imiona, nie używałem już tych 'polskich'...
Tak samo, Dragonballa oglądałem jako małe dziecko i lektor mi przeszkadzał, szczerze mówiąc, denerwowało mnie, ze nie wszystko tłumaczy, mówi momentami skomplikowanie i wolałem dubbing.
Co do kinówek - to były 3 z lektorem - tym samym co w RTL7 i one bytły błędnie przetłumaczone - ale one były dostępne tylko na VHS.
A tu chodzi głównie o kinówki 12. i 13., które były w polskich kinach i te były z dubbingiem i całe szczęście zachowano w nich oryginalne imiona postaci.
Pozdrawiam.
PS. I 'Songo' wcale lepiej niebrzmi po polsku niż 'Goku" albo 'Son Goku' ; )
Nie wiem jak dwójka i trójka, ale pierwsza kinówka miała u nas lepsze nazewnictwo niż w serialu (czyli Piccolo, Son Goku itd). Ale zgadza się, podając kinówki za przykład chodziło mi głównie o 12 i 13.
Tak na marginesie, w kwestii Piccolo najbardziej śmieszy fakt że nazywali go szatanem (w sumie to akurat było adekwatne bo daimao znaczy mniej więcej diabeł, demon), podczas gdy Mr. Satan został Herkulesem xP Owszem, w wersji francuskiej (i amerykańskiej chyba też) tak samo zmienili mu imię ale to szczegół ;p
"tacy maniacy DB jak Ty możecie się czepiać o duperele, że tłumaczenie do dupy, że Piccolo brzmi lepiej od Szatana Serduszko"
Zgadza się, tak samo się czepiamy że 'Fight Club' brzmi lepiej niż 'Podziemny Krąg', albo 'Die Hard' brzmi lepiej od 'Szklanej Pułapki'. Tak samo się też czepiamy że 'rzeka' brzmi lepiej niż 'żeka' ;p Czy jakby ktoś przekręcił twoje nazwisko nie zwróciłbyś na to uwagi czy może jednak próbował wyjaśnić że brzmi ono inaczej?
"ale tak naprawdę jest to adresowane dla młodszych widzów a nie już dojrzałych fanów"
Czyli według ciebie trzeba dzieciakom tłuc do głowy głupoty? Cóż, jak widać skutecznie im to wyszło bo większość dzieciaków które teraz są już dorosłe wciąż używają niepoprawnych nazw i jeszcze kłócą się że tak jest poprawnie bo to polska wersja...
Zapewnie musiałeś się dużo napocić, żeby napisać ten post... ale szybko można rozwiązać Twój problem: jeśli Ci przeszkadzają tłumaczenia nazw na polskie to nie oglądaj ich, nie idź do kin bo tytuł jest inny jak oryginał jak wolisz angielskie nazwy to się wyprowadź np. do Anglii albo USA.
Z tym nazwiskiem to raczej błędny przykład, bo dystrybutorzy polscy mają do tego prawo, a nie to że mieli taki kaprys.
No nie wiem czy można człowieka ogłupić mówiąc do niego po polsku ;| to tak samo jak byś zamiast Piotr mówił Peter, no bez przesady...
Przy okazi, podczas pisania postów przydałoby się okazać trochę szacunku...
Pozdro.
HunteR, co do niebieskich ciuchów Goku nosił je pod koniec DBZ i chyba przez całe gt
Tak tylko na marginesie. GT w porównaniu do poprzednich części to muł i nawet 3 metry mułu... ;) Tylko z sentymentu ma u mnie 8/10. Jakbym miał porównać do Z-tki do poprzednich tak szczerze to miałby ze 4.
Najbardziej mnie denrwował fakt, że taki Nappa (ziompel Vegety jakby ktoś zapomniał heh) miał ataki o większej niszczycielskiej mocy otoczenia niż SSJ4, który miał miliard razy więcej energii ;) Ale co zrobić. Vegeta wąsy, jakiś przyrządy do zdobycia next lvli. W końcu jak zdobył to by się cieszył z takiej mocy, nie mógłby się powstrzymać żeby nie skomentować, że z taką mocą rozwaliłby każdego w sekundę ;) Ale nie nie, po zdobyciu tej mocy wiedział (po przeskoczeniu 2 Leveli!), że nie ma szans z tymi potężnymi. Śmiech na sali ;) Skąd ja mu dałem 8? Tego nawet fizjologowie chyba nie wiedzą ;) Sorry za taki mały offtop. Zebrało mi się na wspomnienia z dzieciństwa ;)
pzdr
Kontynuując twój offtop, powiem że mi GT się całkiem przyjemnie oglądało, ze względu na całkiem niezłą historię (chodź mocno uproszczoną; można by z tego zrobić łatwo 2x tyle epów i to bez zamulania), ale ta degradacja mocy faktycznie była denerwująca. Do dziś pamiętam scenę z walki z Li Shen Ronem, w której Goku rzucił w niego stalową tarczę zegara, a on ją ledwo co zatrzymał. W Z-ce taka akcja miałaby tyle samo sensu co rzucanie surowym podkładem do pizzy. O atakach energetycznych nawet nie wspominam, bo nawet Piccolo na Tenkaichi Budokai 23, miał bardziej destrukcyjne techniki.
xenteks, fotka wyraża więcej niż tysiąc słów dlatego zerknij na scenę z drugiego odcinka (Goku i Bulma poznają Umigame):
http://img514.imageshack.us/img514/6959/sonyy7.png
Pod koniec DBZ (trening Uuba) i w GT Goku miał niebieską górę ale jasnobrązowe spodnie.
Co do GT, było gorsze bo nie miało oparcia w mandze (Toriyama zakończył historię po pokonaniu Buu) i fabuła była wymyślana od podstaw. Plusy serii świetna muzyka (szczególnie opening oraz pierwszy i czwarty ending), niektóre walki oraz wykonanie (w końcu najnowsza seria). Fabularnie jest cienko (zwłaszcza w sadze Bebi).
A wracając na właściwe tory tego tematu czyli newsów, czyżby spoiler z wyglądem Piccolo?
http://img134.imageshack.us/img134/364/piccolobm6.jpg
Miałem poprzeć HunteRa w kwestii stroju, ale widzę, że sam się dobrze wybronił, a ja tak przypomnę tylko, że to DB a nie DBZ (tak dodałem tylko, wiem wiem, że wiecie ;P).
A co do spoilera z Piccolo, czytałem na stronie, która zamieściła to zdjęcie opis jego autora, który jest fanem i udało mu się obejżeć rózne prototypowe fotki (nie umiem tego lepiej ująć po polsku^^) i przedpremierowe wideo. I to jest wyrenderowana głowa Piccolo, tylko, że jeszcze sprzed wybrania Jamesa Marstersa do odgrywania tej roli. Ale wrażenia już jakieś pozostawia, np. brak czułek. Ale oryginał napewno będzie lepszy, no i nie-komputerowy tylko ucharakteryzowany ; )
A GT zawsze było 'inne'... co nie znaczy, że mamy je przez to odrzucać xD
Jak na razie promocja stoi w miejscu... a pomyśleć, że premiera miała być już w tamten piątek ;)
zabrakło mi słowa "jeszcze" bo wiem ze w na poczatku DB tez nosil niebieskie wdzianko, chodzilo mi o to ze takze nosil je wtedy i wtedy
pal licho z tym... może mieć nawet zielony strój... byleby nagrali to z jajami:p
Czarne chmury nad Dragonballem. Ponoć FOX nie jest zadowolony z tego co do tej pory zrobili co może oznaczać że albo w ogóle zrezygnują z tego filmu (raczej wątpliwe, w końcu włożyli w to kupę kasy) albo kolejne opóźnienia spowodowane dokrętkami, montowaniem od nowa i poprawianiem efektów.
To oczywiście tylko plotki a jak każdy wie, do tej pory pojawiła się cała masa bzdurnych plotek (wraz z rzekomym scenariuszem filmu) więc póki co nie ma co się denerwować.
Oczywiście wielu sceptyków teraz powie że to dobrze, niech lepiej wyrzucą pomysł do kosza i spokój. Ale powiedzmy sobie szczerze, chyba każdy fan DB i miłośnik kina w jednym chciałby to zobaczyć tak z czystej ciekawości, a nuż będzie dobry ;p
PS. Tak pół żartem - pół serio, wcale bym się nie zdziwił jakby się okazało że FOX się czepia bo w filmie znalazło się kilka brutalniejszych scen i zaczęli robić awantury. Nie od dziś wiadomo że producenci/wytwórnie potrafią zepsuć każdy dobry film rządając przemontowania go na łagodniejszy w celu uzyskania magicznej kategorii PG13.
Zastanawiam się co takiego mogłobyc w filmie, że go chcieli zmienić. Jakie sceny sprawiają, że Fox miałby być niezadowolony. Bo wątpie by chodziło im o dobre odwzorowanie oryginału. Czyżby faktycznie walki były zbyt brutalne ( a to dobrze nie wróży, po przecież dalsze serie są bardziej "krwawsze") ? Jakoś nie wierze w chęć dobrej ekranizacji przez Foxa, im tylko na kasie zależy więc jeśli ta plotka to prawda to o co im tak naprawde chodzi?
Totalna bzdura z tym fox'em :P Mieli by zrezygnowac z filmu na który wydali 100 mln zielonych? Oni i tak wypuszczają najwiekszego gniota (m.in. Komedia Romantyczna) aby kase trzepać z tego :P
Może chodzi o to, że kolejne napływające narzekania fanów dały im do myślenia i chcą bardziej pójść nam na rękę, robiąc wierniejszą adaptację. Może uświadomili sobie że jeśli zrobią hamerykańską bajeczkę dla dzieci, to mogą się pożegnać nie tylko z sequelami, ale i nawet z dużymi zyskami za jedynkę... boże jak ja się modlę żeby tak było !!!
PS. Ja osobiście bym wolał już to PG-13, bo obecne PG, nie nastraja optymistycznie na ostateczną wizję całości.
Pójść nam na rękę? Producenci? Oj to by było coś nowego. Większość producentów jest przekonana że jak na film będą mogły wchodzić dzieciaki to zarobią dwa razy więcej bo do kina pójdą nie tylko fani ale też pozostali. Niestety jeszcze nie wpadli na to że jest dokładnie na odwrót bo jak za dużo pozmieniają to fani zbojkotują film a pozostali jeśli nigdy się tym nie interesowali choć trochę to tak czy tak nie zainteresuje ich film.
Prędzej przychylam się do tego że skoro film ma się nadawać i dla dzieci i dla nastolatków to mogli się doczepić o to że komuś tam polała się krew albo że Piccolo sobie odnawiał kończynę.
PS. Z tym PG13 to tylko tak mi się napisało bo ostatnio często chcą we wszystkim taką kategorię wprowadzać ale w przypadku Dragonballa byłaby to kategoria wyższa skoro w planach jest film dla dzieci poniżej 12 roku życia. Nie sądzę więc żeby chcieli podnieść kategorię. Ale tak jak pisałeś, fajnie by było jakby poszli po rozum do głowy i raz w życiu posłuchali czego chcą fani, bo jakby zrobili wierny film to na pewno zarobiliby mnóstwo kasy (w końcu DB ma wielu fanów).
Wyszło na to że to jednak była bujda (nie pierwsza zresztą i na pewno nie ostatnia). Obecnie wygląda na to że przedstawiciele FOXa są jednak zachwyceni tym co zobaczyli. Podobnie Chatwin któremu również materiał się podoba a efekty zrobiły na nim duże wrażenie.
Ten japoński zwiastun ponoć faktycznie się ukazał ale pojawił się w nim tylko tytuł i Smocze Kule, za to miłym akcentem był narrator który w oryginalnej wersji anime grał Karina. Mam jednak nadzieję że teaser amerykański pokaże coś więcej i że trafi też do sieci.
Hunter odpowiedz mi na takie nurtujące mnie pytanie: czy ten film wkońcu bedzie miał kategorie PG czy PG-13 ? bo kategorie PG mają takie baje jak Shrek czy Teletubisie.
to masakra będzie... Dragon Ball, hit anime, który doczekał się w końcu swojej wersji aktorskiej, szkoda, że takiej beznadziejnej :(
Walker, z tego co mi wiadomo niestety PG. Cóż, należy wziąć pod uwagę jednak to że film robią amerykanie a więc na podstawie amerykańskiej wersji Dragon Balla. Nie wiem jak u nich było z mangą ale anime mieli bardziej ocenzurowane od chociażby francuzów (dopiero później wyszła wersja uncut na DVD).
Machina promocyjna ruszyła. Czyli wygląda na to, że Fox nie daruje sobie tego filmu. Dowód?
http://search.barnesandnoble.com/booksearch/isbninquiry.asp?ean=9781421526645&am p
http://www.amazon.com/Dragonball-Movie-Sticker-Book/dp/1421527200/ref=sr_1_3?ie= UTF8&s=books&qid=1219394747&sr=1-3&
Cóż, skoro to promują w ten sposób (naklejki? WTF?), to chyba film będzie dziecinny...
Pisałem już o tym wcześniej, na podstawie scenariusza do filmu powstanie kilka (bodajże trzy albo cztery) krótkich nowel. I nie jest to wcale jakaś nowość czy inne dziwactwo bo wcześniej takie nowelki miały chociażby Beowulf i L: Change the WorLd.
Zgadza sie pisałeś,i dlatego sie nie przejołem tym,najgorsze jest to że mnie też już denerwuje że trzeba czekać na tego trailera,eh
Zwiastun pojawi sie 17 Października przed filmem "Max Payne"!
źródło: http://www.comingsoon.net/news/movienews.php?id=48229
Dobra wiadomość, oby tym razem okazała się to prawda bo ostatnio mówiło się o zwiastunie przed X Files 2 a mimo to nie dali.
Z innych nowinek, ponoć w filmie ma być pojedynek między Goku a Pustelnikiem.
Nowe zdjecia a wsród nich... Piccolo!
http://dbthemovie.com/2008/09/02/new-dragonball-screenshots/#comments
nie jest zielony ale i tak mi sie podoba :D
Właśnie przed chwilą widziałem i mam takie samo zdanie. Piccolo niezbyt przypomina pierwowzór ale wygląda fajnie (taki wampirek ;p ), Goku w scenach walk wygląda lepiej niż na plakatach. Ale cóż, niewykluczone że wciąż są to fotki z planu ale jeszcze przed komputerowymi poprawkami.
PS. Pod fotkami jest jeszcze plakacik z jak zwykle uroczą Bulmą ^^
Bez jaj to ma być piccolo ?? Czemu w tym filmie wszystko zmieniają :/ Tak jak już ktoś wcześniej powiedział mam nadzieję że to wszystko jeszcze zostanie podretuszowane komputerowo lub jakoś sensownie wyjaśnione czemu karnacja jednego z kluczowych bohaterów DB zmieniła się z zielonej na taką nijaką.
Pozdro.
Całkiem fajnie to wygląda, napewno w komputerze wszystko jeszcze nabierze dodatkowych barw, myślę , ze to poprawią:) Piccolo wygląda całkiem fajnie, czekam na trailer i dopiero się porządnie wypowiem:)
Gdyby przerobili go na zielono, wszystkie efekty z greenboxa musieliby wywalić z filmu:D bo Piccolo byłby jak Predator:D
Przyjrzyjcie się zdjęciu w, którym Goku ma ręce uniesione do góry...kto obok niego leży?
Wiadomo kto.
Ja tam jestem zawiedziony, dobrze tylko że w sumie teraz go pokazali, bo jakbym zobaczył coś takiego przed samym filmem to bym odebrał sobie cały jego smak. Nie tego się spodziewałem, nawet nie ma czułek. Czyli już wiadomo, ze jak będą następne części to i Vegeta będzie inny, potem Freeza, a ja bym chciał zobaczyć w sumie to samo tylko w wersji na żywo :) To może już by lepiej było jakby zrobili komputerowo ten film jak Final Fantasy.
Czemu niby od razu bez komentarza? Może Roshi walczył ramię ramię z Goku przeciwko Piccolo i on dostał wpiernicz a Goku jeszcze stoi?
konradm1985, może byłoby i lepiej, albo jakby zrobili tak jak z Beowulfem. Ale na to już wpływu nie mamy.
Wojtek dpo, no i co że ze zwiastuna? Ten zwiastun jeszcze się nie pojawił więc nie ma 100% pewności że tak to będzie wyglądało. W końcu do premiery filmu jeszcze z pół roku więc nie sądzę żeby już zakończyli etap postprodukcji. A Piccola jeszcze mogą pomalować na kompach i dorobić mu czułki (może na kostiumie nie miał żeby nie wybić komuś oka xP ).
Zresztą jak już wiele razy pisałem, wolę żeby bohaterowie zachowywali się jak w pierwowzorze niż żeby wyglądali jak żywcem wyjęci z komiksu. Oczywiście fajnie byłoby mieć i to i to ale jak wiadomo nie ma tak dobrze w życiu ;p
Oj tam marudzicie ... jest nieźle goku jak z bajki wyjęty.. Piccolo też nieźle wygląda a pewnie to wszystko jest jeszcze przed retuszami... Dla mnie nie musi być zielony! A jest to moja ulubiona postać w całym DB :) W każdym razie już sie nie mogę doczekać trailera! A o filmie już nie wspominając :P
Ja najbardziej żałuję że Genialny Żółw nie ma brody i nie jest łysy :(
Piccolo nawet fajny ale za bardzo mi przypomina wampira...jestem ciekaw czy będzie miał czułki...
a na zdjęciu poniżej (nie wiem, może to przez to ze jest w ruchu) ręka Goku ma fioletowy odcień. myślicie że to moment przed atakiem ki? xD
W sumie niech sobie ci bohaterowie wyglądają jak chcą, ale żeby film był dobry. Tak jak Transformery, w sumie to nie jestem jakimś znawcą, ale czy był jakiś serial fabułą przypominający ten film? Ja kreskówki dawno nie oglądałem i nie pamiętałem w sumie o czym była i mi się film przyjemnie oglądało. TO samo wygląd robotów. To może lepsze wrażenie będzie nie na fanach tylko innych widzach. Ale Genialny Żółw nie wyglądałby na pewno źle łysy z długą brodą :) Mam takie wrażenie, ze może jak zapowiadali i będzie dużo ataków KI, ale pewnie Kamehameha'e zobaczymy dopiero na końcu jeden raz w całym filmie.
Była pełnometrażówka anime z Transformers, ale fabuła live action nie pokrywa się w 100% z tą z animca ;p Co do reszty wypowiedzi całkowicie się zgadzam, już wiele razy pisałem że pal licho z wyglądem (i tak wiadomo kto kim jest) grunt żeby zachowywali się jak w pierwowzorze i żeby fabuła trzymała się kupy. Najlepszy przykład to Dragon Pearl z '89, prawie nic tam nie przypominało pierwowzoru począwszy od wyglądu bohaterów a na wyglądzie budynków skończywszy (choć to głównie dlatego że film powstawał bez licencji na oficjalną adaptację i musieli wszystko pozmieniać żeby nikt się nie doczepił) ale mimo to charaktery bohaterów, humor i wątki były żywcem wyjęte z mangi. Tak więc ja z oceną poczekam do premiery filmu, jak ktoś woli skreślać film od razu bo ktoś tam ma inną fryzurę niż w mandze albo że nie chodzi 24h w tym samym uniformie to proszę bardzo.