Strasznie mi przykro, ale ta produkcja jest żenująca. Trochę filmów z tego gatunku "liznęłam" i albo jestem juz przesycona, znudzona i obojętna, albo sama nie wiem co. Miałam wrażenie, że oglądam film pornograficzny, setki razy powtarzane błędy, absurdalne zachowania (oczywiście Wojownicza Dziewica sepleniąca coś w stylu "Nie zabijajmy ich, to takie nieetyczne") i różne tego typu przykłady można mnożyć bez końca. Oczywiście podczas końcówki miska mi się uśmiechnęła ;]
Ta scena kiedy ta idiotka nie pozwoliła ich zabić była strasznie żałosna. USA - kraj gdzie ludzie wychowują się na brutalności (gry komputerowe, telewizja, wojny itd.) a tu jakaś rodzinka morduje jej przyjaciół a ta ich nie chce zabić bo to nieetyczne... Seria zeszła całkowicie na psy bo 1 i 2 część były dobre, 3 dość słaba i tam bardzo rzucała się w oczy głupota bohaterów. Tutaj już ta głupota przekracza wszelkie granice i film zamiast straszyć brzydzi. Dałem 3/10 bo mam jakiś sentyment do tej serii dzięki 1 i 2 części.
Jednak "Wrong Turn" to nie to samo co stary dobry "Nightmare on Elm Street" czy "Friday the 13th", których większość części trzymało wysoki poziom.