Wszystko idealnie ale końcówka mnie lekko rozczarowała, spodziewałam się lepszego
zakończenia, a tu jakby zakończyli film w połowie, mogli jeszcze z 10 minut dociągnąć co dalej.
Moja ocena to 8/10, a byłoby 9 lub nawet 10.
No mogliby chociaż pocałunek pokazac, w serialu było pokazane jak Darcy zelizabeth, oraz Pan Bingley z jane biorą ślub.
Scena pocałunku jest nakręcona i dodana specjalnie dla amerykańskiej widowni. Wystarczy pobuszować w necie i na tę ostatnią scenę traficie. A informacje o niej są zawarte także w tutejszej zakładce "Ciekawostki" do samego filmu.
Nie wiedziałam o tej końcówce. Łatwo poszło: https://www.youtube.com/watch?v=qSCp8WYhtAg
dziękuję za końcówkę :) dzięki niej bardziej spodobał mi się film, nie rozumiem dlaczego nie dali jej w filmie :C
Jestem dokładnie takiego samego zdania o zakończeniu filmu. Scena z pocałunkiem została dodana specjalnie dla Amerykanów, którzy nie wiedzieć czemu przyjmują, że jeśli film kończy się heppy endem to koniecznie musi być do tego pocałunek lub scena łóżkowa... O wiele bardziej do mnie przemawia scena przyjętych zaręczyn Lizzy i Darcy'ego, która była przepiękna i nie tak dosłowna jak scena dodana dla Amerykanów... ale to już moje osobiste zdanie...