na boga... co Wy w nim widzicie???
nie lubię... nie lubię...
Po pierwsze:
Gówno nas to obchodzi.
Po drugie:
WYJDŹ
Po trzecie:
Otwórz oczy, uruchom mózg i napisz choćby jednego aktora, który mógłby zagrać tą rolę zamiast Kondrata.
Miłego dnia.
Konrad był znakomity - 10/10 za ta role. Wypowiadane przez niego przekleństwa strasznie mnie śmieszą. Zagrać taką role wbrew pozorom nie jest tak łatwo. Wypadł super.