Film naszpikowany symbolami, forma strasznie zawiła, momentami męcząca. Sam przekaz bardzo prosty - smutna historia ludzkiego życia. Pod koniec film robi się dobijający, pesymistyczny, mocny. Na pewno nie jest piękny i romantyczny - co sugeruje trailer. Audrey jak zawsze urocza :)
o, z tym że męcząca zgadzam się w 100%, wydaje mi się, że historia poznawania się-zbyt krótko opowiedziana. za to historia choroby i szukania pracy- baardzo wydłużona.