PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=636424}

Dziewczyna z lilią

L'écume des jours
2013
6,3 7,9 tys. ocen
6,3 10 1 7858
6,0 8 krytyków
Dziewczyna z lilią
powrót do forum filmu Dziewczyna z lilią

Stanowczo odradzam, byłem na przedpremierze. Film jest do tego stopnia surrealistyczny i abstrakcyjny, że ludzie wychodzili z kina. Prawdopodobnie sam reżyser nie wie do końca co chciał poprzez ten film powiedzieć.

ocenił(a) film na 1
ocenił(a) film na 1
snowman_2

Szkoda, że nie można edytować, gdy się założy nowy wątek...Może nie do końca odradzam. Film może się spodobać zwolennikom abstrakcjonizmu.. Myślę, że uczciwie jest o tym poinformować, bo opis: dramat , fantasy nie do końca przygotowuje widza na to co zobaczy.

ocenił(a) film na 7
snowman_2

1) O gustach nie będziemy dyskutować.
2) Modny ostatnio termin "fantasy" nie tłumaczy wszystkiego, co wyskakuje z ram narracji realistycznej. To błąd w opisie, celowy zresztą.
3) Jednak warto czytać książki (warto, nie - trzeba). Założę się, że reżyser czytał.
4) Rzeczywiście - opis "surrealistyczny dramat abstrakcyjny" byłby z punktu widzenia dystrybutora niezwykle zachęcający.

Poza tym - naprawdę ktoś jeszcze przejmuje się opisami i metkami dystrybutorów? Przecież w dobie internetu wystarczy minimalny wysiłek --> wygooglać sobie następujące terminy: Gondry, Vian, "Piana złudzeń". I wszystko stanie się prostsze, zaś kinematograficzne rozczarowania prysną niczym piana w kąpieli.

ocenił(a) film na 7
snowman_2

Akurat to, że ludzie wychodzą z kina, to raczej zachęta. Zresztą, jakby zostali do końca, to by wiedzieli, co reżyser "chciał poprzez ten film powiedzieć", bo koncept jest tu rozpisany na pełne dwie godziny i jeśli się nie obejrzy do końca to nie da się go złapać.

ocenił(a) film na 9
mrozikos667

No właśnie chyba nie do końca tak jest, że jak ludzie wychodzą, to zachęta. Ja np. dwa razy wyszedłem z kina przed zakończeniem filmu (Sala Samobójców i Wojna Polsko-Ruska). Gondry'ego widziałem dwa filmy i były rewelacyjne.

snowman_2

"Guma, guma do żucia nie do przełknięcia i nie do wyplucia"-parafrazując słowa piosenki powiedziałabym -guma, guma do żucia nie do przełknięcia a po 20 minutach do wyplucia. Jest kilka dobrych scen (szczególnie w pierwszych 20 minutach) i ostatnich- sceny pogrzebu.
Lubię abstrakcjonizm ale w ciekawy sposób podany, w tym filmie się tego nie doszukałam. Moim zdaniem szkoda czasu (długiego czasu).

ocenił(a) film na 1
snowman_2

Stracony czas, stracone pieniądze. Chciałabym tylko wiedzieć, co brał autor tej katastrofy, bo miał po tym niezłą jazdę. Realizm magiczny w wydaniu francuskim to jakaś porażka. Film ani zabawny, ani mądry, ani poruszający, ani głęboki... nuda, nuda, nuda, bełkot, bełkot, bełkot.