Nie wiem naprawdę, co ludzie widzą w Julianne Moore. Na wieść o uplasdowaniu jej w 50 najpiękniejszych osób na świecie, parsknąłem śmiechem. Ale to przecież sprawa gustów. jeśli chodzi o film - do obejrzenia, pośmiania się i fajny epizod Robina Williamsa.