Brutalne jest życie kobiet, które pracują jako prostytutki. Pogardzana, odrzucone, wykorzystywane, bez żadnych perspektyw, bez godności, nie mające przyjaciół, rodziny, nikogo.
W filmie mało jest pokazane. Kilka scen przemocy i tragedii rodzinnych. Fabuła słaba. Jakoś to wszystko nie trzyma się kupy.
Ja uważam, że tak jak było w filmie powiedziane: "Celnicy i wszetecznice wyprzedzają was do Królestwa Niebios."
Poza tym: "Albowiem Bóg nie patrzy na to, na co patrzy człowiek. Człowiek patrzy na to, co jest przed oczyma, ale Pan patrzy na serce." 1 Sam. 16:7
Bóg również kocha te kobiety pokrzywdzone przez innych.
5/10 daję