BARDZO MI SIE PODOBAL moze dziwne ze na thillerze sie poplakalam no ale to prawda.. dlatego ze on za wszelka cene chcial zrobic tak zeby bylo dobrze dla wszystkich najgorsyz jest moment gdy nie ma on rak a matka jego jest w okropnym stanie a ta jego dziewcyzna w ktorje sie bujnal nie zyje.. oczywiscie to najgorszy...
wszystko ładnie pięknie, nie bede sie wypowiadac o filmie bo nie mam teraz akurat czasu, a ja jak sie rozpisuje to dosc rozwlekle (;
zastanawia mnie tytul -efekt motyla- skad sie wzial i co wspolnego z filmem? bo tego nie rozumiem
z gory dzieki za odp
Ja nie wiem co w nim widzicie.Owszem,motyw przenoszenia sie w czasie niezły,ale czemu akurat on potrafi takie coś(niech zgadne-zdolnosci paranormalne).
Nic specjalnego.Obejrzeć i zapomnieć.Słabiutka 6.
I właśnie ten film wywarł na mnie takie wrażenie. Jest poprostu nieziemski, najlepszy jaki ostanio oglądałam :) i ta ich nieprzewidywalność jest przysłowiowa...cud miód malina !! No i Ashton zagrał GENIALNIE !!
Słyszałem o tym filmie wiele dobrego. Na początku nie chciało mi sie w to wszystko wierzyć, po pierwsze z uwagi na obecność Ashtona Kutchera oraz po drugie z uwagi na scenarzystów. Ale ponieważ miałem okazję, to obejrzałem efekt motyla. Tak jak zawsze starając się patrzeć na film, a nie porównywać go z moimi...
podobało mi sie to ze twórcy wykreowali zasady dla głównego bohatera np fizyczne zmiany w mózgu spowodowane zmianą przeszłości (zmiany w pamięci) i nie odchodza od tych zasad nawet w końcowej scenie (i zakończenie filmu nie jest szcześliwe i osłodzone) choć ona jest mu pisana bohater po prostu jej nie poznaje bo zaszły...
więcejdzis zdecydowalam sie obejrzec ten film na DVD by sie przekonac czy znajomi mieli racje mowiac ze to nic nie warte g... no coz. mieli! wiekszej glupoty ie widzialam w zyciu. czasami sie zastanawiam czy producentom nie szkoda pieniedzy na robienie takich dennych filmow. dzie w ogole byl tu jakis sens??
Obejrzałem ten film dziś na DVD i jestem w szoku... Nie wiedziałem, że w tych czasach mogą powstać jeszcze jakieś DOBRE filmy. Bardzo dobry (być może nie ambitny) dramat psychologiczny o bardzo ciekawej i oryginalnej tematyce (być może wcześniej już powstał taki film). Wiele słyszałem o tym filmie od znajomych (że...
żeby zrozumieć ten film trzeba mieć chociaż troche inteligencji.a wam się on niepodoba bo trzeba troche pomyśleć boli was myślenie jeśli tak to nie wypowiadajcie się jak nie macie o czymś pojęcia
Czy po obejrzeniu tego filmu nie pomyśleliście sobie jak by to było wspaniale posiąść taki dar jak Evan? By móc zmieniać zdarzenia w swojej przeszłości tak by dzięki nim wasza przyszłość była lepsza, nie twierdzę, że jestem niezadowolony z życia, jakie teraz wiodę, ale na pewno parę zdarzeń bym zmienił. Evan chciał...
Nic specjalnego. Mozna obejrzec w niedziele po poludniu i sie nie nudzic. Ale arycdzielo kinemaografii to nie nie jest
Ludzie, przejrzyjcie na oczy. ten film to dno. ok, kazdy ma swoj gust, jednym moze sie podobac drugim nie, ale obejrzyjcie chociazby American History X. to jest dopiero kino. to jest film. i nie mowcie ze ten film to cudowne dzielo, najlepsze jakie widzialam/widzialem w zyciu. bo to swiadczy tylko o tym jak bardzo...
kolejne wydumane scenariusze przyszlego zycia glownego bohatera (nie warto pamietac imienia) byly kolejnymi gwozdziami do trumny w ktorej ten film powinien lezec. przeslanie tego "dziela" jest wykatkowo plytkie i oczywiste, nie wiem nad czym ten zachwyt, a poszczegolne epizody moga konkurowac o miano najbardziej...
niesamowite wrazenie po obejrzeniu filmu w czolowej 5 najlepszych jakie widzialem a widzialem naprawde wiele
oczywiscie po The Jacket. filmy porownywalne ale jednak bardziej mi sie podobal The Jacket. E.M. to swietny film. swietne role amy smart i aschtona kutchera(choc za nim nie przepadam to musze go pochwalic za te role). oglonie 9.5/10.
oglądałam go dwa razy. po pierwszym stwierdziłam, że nie ma w nim nic ciekawego. po drugim pomyślałam, że może zbyt surowo go oceniłam, ale nadal nie uważam, że jest czymś nadzwyczajnym. sam pomysł ok, ale wykonanie... trudno określić, ale użyłabym sformułowania "zbyt dziecinne"