Egzorcyzmy Emily Rose
The Exorcism of Emily Rose
2005
jako dowód w sprawie, a rodzinę i księży uznał winnych jej śmierci. Specjalnie sama spróbowałam wydobyć z siebie taki dźwięk, jak na taśmach i wyszło niemalże identycznie. Dziewczyna miała ciężką schizofrenię i psychozę. Człowiek w takim stanie ma nad wyraz wielką siłę i wydobywa dźwięki mrożące krew w żyłach. Powinna...
więcej
Jak do tego obejrzałem dokumentalny film Egzorcyzmy Anelise Michael bo na tej podstawie powstał film to wierzę i radzę nie oglądac samemu;]
Technicznie nie był źle nakręcony, trochę nienajgorszych efektów itp. Tylko historyjka drewniana jak nos pinokio, w zasadzie sztampowe postacie, szczególnie występujące w rozprawie sądowej i sama rozprawa naiwna jak smerf Naiwniak. Nie wiem po co to nawiązywanie do "real strory" skoro nie miał ten film z nią w zasadzie...
więcejnajstraszniejszy film jaki kiedykolwiek widziałam. działa na psychę, w trakcie filmu musiałam zakrywać oczy, strasznie się bałam, długi czas po obejrzeniu bałam się zasypiać po ciemku.
po długich namowach ze strony znajomych postanowiłam obejrzeć ten film. wszyscy
mówili, że tak im wpłynał na psychikę, że to masakra itd. stwierdziłam "hmm czemu nie, mogę
obejrzeć".włączyłam go i to były dwie najdłuższe godziny w moim życiu. nie powiem, żeby
mi się nie podobał, ale byłam przygotowana na mocny...
w filmie przedstawiona jest prawdziwa historia ,młoda niewinna dziewczyna ,pada ofiarą sil ciemności,ktore dają tym samym swiadectwo swojego istnienia,wstrząsajacy z bardzo prostym przesłaniem-Diabeł istnieje .Asurdalne teorie snute podczas procesu,usilna chęc obarczenia księdza winą, księdza który tylko znał...
Kolejny "popularny" film, wobec którego postanowiłem zweryfikować swój pogląd. I chyba największy zawód jaki spotkał mnie od bardzo dawna.
"Egzorcyzmy Emily Rose" to festiwal kiczu z pogranicza thrillera sądowego i horroru. Podgatunkowo plasuje się w szufladzie "film o egzorcyzmach", bo kino grozy ostatnio cierpi na...
Zapraszam do przeczytania ksiazki pt Nicky Cruz opowiada - jest to prawdziwa i wstrzasajaca historia nastolatka - przywodcy najpotezniejszego i najbrutalniejszego gangu Nowego Jorku lat 50-tych - gangu Mau Mau.
Ten mlody, nienawidzacy wszystkich i wszystkiego Portorykanczyk, opowiada o swym smutnym dziecinstwie w...
ma tak wysoką ocenę. Dla mnie ten film był nudny i nie widziałam w nim nic strasznego. Moja ocena to 3/10
Najlepsza scena/ najlepszy moment w filmie?
Dla mnie to jak temu chłopakowi się z oczu krew wylała:D jedyny moment, jak klasa się
wystraszyła:d
.zmrozila mi swego czasu krew w zylach...podczas projekcji filmu zdarzylo mi sie ziewac co jest wymowna oznaka ze zdecydowanie mnie on nie poruszyc (doprawdy nie mam pojecia czego sie obawialam prze obejrzeniem go) nie jest najgorszy ale doprawdy bac sie nie ma czego a legenda ktora wokol niego narosla jest niczym...
