Wiem, ze może się to wydać niektórym śmieszne, tym bardziej, że inny wątek mojego autorstwa na temat tego filmu, widnieje poniżej. A jednak. Myliłem się, myliłem się i to bardzo. Dlaczego o tym piszę? Ponieważ stać mnie na to. Stać mnie na to aby przyznać się, że moja poprzednia ocena "Elegii" wypłynęła po prostu z...
Jakiś romans, jakieś rozterki życiowe, Ben Kingsley wgapiający się w okno...
Trochę to za mało, żeby film uznać za ponad przeciętny. Były momenty do tego stopnia nudne, że zastanawiałem się czy nie zrobić sobie w tym czasie kolacji. Niezbyt raczej dobrze świadczy to o produkcji.
Film zaczalem ogladac raczejz z braku innych propozycji filmowych, ale z kazda minuta wciagalem sie coraz bardziej, i naprawde szczerze go polecam! Ale jednak przedze wszystkim dla ludzi dojrzalych, stad kryterium wieku, niestety bez pewnej ilosci kopniakoww tytlek jakich doznajemy w zyciu nie bedziemy w stanie docenic...
więcejTo naprawdę zabawne kiedy występek nazywa się cnotą. Recenzja i co poniektóre opinie czynią z tego prostego, kompletnie mało znaczącego filmu nieomal kanoniczne arcydzieło. Tymczasem powstał film nieznośnie banalny, no bo o czym jest "Elegia" Albo inaczej, czym nie jest? Problem tego filmu polega na tym, że wystarczy...
więcejIle osób tyle subiektywnych odczuć i teorii na temat miłości, związków, uczuć, emocji…Pewnie za chwilę wejdę w polemikę z tymi, którzy twierdzą, że to film o prawdziwej miłości, ‘zwyciężającym uczuciu’…A ja twierdzę, że to film, który doskonale oddaje różnicę pomiędzy ‘byciem, a bywaniem’. To jest film o asymetrii...
Nic szczególnego, chociaż po obejrzeniu przez chwilę się wydaje, że tak. Ona była naiwną lolitką. On był niedojrzałym dziadem. Jej on się wydawał mądrym tatuśkiem. Jemu została wskazana przez kompas w rozporku. Ją z początku rajcowało, że się podoba profesorkowi, ale się przekonała, że to palant. On, rasowy buhaj...
wszystko w tym filmie jest piękne...ona, on, muzyka, więź która łączy głównych bohaterów. Film bardzo delikatny. Polecany szczególnie dla kobiet i bardzo wrażliwych mężczyzn.
Miałam go wyłączyć w połowie, bo był nieco nudnawy i niemiłosiernie się dłużył, jednak ciesze się, że wytrwałam do konca! Motyw miłości, przemijania i starości został tutaj wspaniale przedstawiony, a sama Penelopa.. oj.. boska.
nie jestem fanką Kingsley'a i Cruz, jako para w filmie nie byli dla mnie zachętą do obejrzenia, raczej dobre recenzje, po seansie stwierdzam, że to dobry film
myslalam ze bedzie taki bardziej nostalgiczny, smetny a sie okazal nawet zabawny . Słaby z niego melodramat.
od dawna żaden film mnie tak nie zawiódł.
obsada, fabuła- wszystko zapowiadało się pięknie, ale efekt końcowy poniżej oczekiwań...
brakuje mi w tym filmie zmysłowości, nastroju, jest jałowy i dziwnie pozbawiony emocji, wszystko wydaje się takie sztuczne...
„Elegia” z 2008 roku to formalnie film amerykański, ale – jak to coraz częściej bywa – zrealizowała go ekipa międzynarodowa, z dużym udziałem Europejczyków. Warto przyjrzeć się im bliżej, gdyż w mojej ocenie ich wkład stanowi ogromny atut filmu. Zacznijmy od pani reżyser. Isabel Coixet to Hiszpanka, autorka filmów,...
Interesuje mnie piękny utwór ze zwiastuna filmu. Nie wiem co to za melodia, ale bardzo chciałabym ją mieć... Niech mi ktoś pomoże, proszę!
Dramat zakochanego jak szczeniak starzejacego sie mezczyzny,ktory boi sie zwiazku z
mlodsza od siebie o 30 lat kobieta.Trudno mu uwierzyc w to,ze ona go nie zostawi i zostanie
z nim do konca.Stad ta zazdrosc i bojazn przed poznaniem jej bliskich.Nigdy nie widzialem
Bena Kingsleya w takiej roli.Zagral ja...