Ex Machina
2014
Z ciekawością obserwuję karierę mojego rówieśnika jakim jest Isaac. Kolejna fajna kreacja. Film to przyjemna kameralna dyskusja na temat człowieczeństwa i sztucznej inteligencji, która przeradza się w zabawę w kotka i myszkę.
Film niewątpliwie intrygujący, rzekłbym minimalistyczny, co niestety po pewnym czasie zaczyna nużyć a nawet nudzić. Próbuje odpowiedzieć, dodajmy przewrotnie na pytania czym jest inteligencja i na w czym tkwi istota relacji damsko męskich. Odpowiedź na pytanie drugie: na bezlitosnym wykorzystywaniu. Jest jeszcze...
Film miejscami nudnawy, przewidywalny.
Nie mogę zrozumieć jak wiele osób stwierdza, że zakończenie jest dla nich niespodzianką...?
Myślę, że w już w pierwszej części doskonale wiadomo co i jak się rozegra.
Jakąś tam puentę (niezbyt powalającą) ma, ale jak dla mnie przerost formy (sic!) nad treścią.
5/10 "8 MARCA - Bunt Maszyn". Fajny film z feministycznym przesłaniem, aczkolwiek rewelacji nie ma.
użytkownik usuniętyNa uwagę zasługują ujęcia plenerów. Fabuła, gra aktorska, muzyka, budowa klimatu etc - przeciętne. Okazuje się, że przyszłość robotów to nie "sprzątanie, pranie i gotowanie", tylko ....(też na r i rymuje się) :D
Historia stara jak świat (czyli CyberFemmeFatale i naiwny Frajer) podana w formie niezłego kina Sci-Fi. Film ma niezły klimat klaustrofobiczno-minimalistyczny, film jest naprawdę dobry - mógłby być nawet bardzo dobry gdyby było w nim więcej thrillera tzn. więcej napięcia.
Chyba jeszcze nigdy nie widziałem, aż tak przewidywalnego filmu, a który miał taki nie być. Niemal każdy wątek, każda scena już wcześniej rysowały się w mojej głowie. Wizualnie film jest ciekawy, ale sama historia słaba i wielokrotnie przerabiana, zmarnowany spory potencjał moim zdanie.
Pomysł ciekawy, wykonanie bardzo realne. Ale zakończenie?! Jak bohater - właściciel firmy, czyli człowiek - geniusz mógł pozwolić sobie na takie zakończenie?...
UWAGA SPOILER PONIŻEJ
UWAGA SPOILER PONIŻEJ
UWAGA SPOILER PONIŻEJ
Nie mam tu na myśli zablokowanie w myśleniu Robota ze sztuczną...
we wszystkich elementach. Jedyne, do czego można się przyczepić to mocno eksploatowany temat fabuły. Mam nadzieję, że po pracy nad takimi scenariuszami jak "28 days later", "Sunshine" czy "Never let me go" jego reżyserski poziom od momentu "Ex Machnia" poleci już tylko w górę.
Nie jest w czymkolwiek odkrywczy. Fajnie zagrany, do reżyserii nie można się przyczepić, ale takie filmy ogląda się dla fabuły, a ta jest banalna, bo prawie wszystko to powtórka ze starszych produkcji o AI. Prawie, bo jest kilka ciekawych momentów, ale to raczej "aha" niż "łał".
mnie najbardziej ciekawi czy to było pytanie czy stwierdzenie .
czy ma zamiar wrócić ?czy specjalnie go zostawiła i dlaczego ?jeżeli nie to dlaczego go tam zostawiła ? czy będzie druga część ?pytania o szczegóły takie jak rozmiar skóry u tamtego robota był wyższy i z deka inaczej uformowany sobie daruje
