Ridley powinien nakręcić film pt. Exodus GladiatoRobina Hooda do Królestwa Niebieskiego wg schematu: wygnanie lub próba murderingu głównego gieroja, powrót, zapoznanie lachona, szkolenie plebsu i oklepanie głównego huncwota.
Scott mocno przesadził jak dla mnie. Niestety z biblijnego widowiska zostały nam jedynie plagi egipskie oraz przeprawa przez morze. Wszytko to efektowne, ładne jak pocztówki z wakacji ale nie ma w tym wszystkim dramaturgii a bohaterowie wykreowani na ekranie są drewniani jak nogi od stołu i nie mają co zagrać. szkoda...
więcejSpodziewałem się dużo lepszego filmu biorąc pod uwagę reżysera,ale niestety się rozczarowałem.Największym plusem filmu są świetne efekty specjalne.Fabuła jakoś mnie nie wciągnęła.Da się go zobaczyć, ale wielkiej rewelacji nie ma.
Niektórzy porównują te dwa filmy. Poza podobnym czasem powstania i biblijną tematyką nie łączy ich za wiele. Ten film o Mojżeszu nie był jakiś superwierny Biblii, nie było czuć tego Ducha, trochę hollywodzka wersja ale ludzie, to nie zniża się ani trochę do poziomu tego pseudofilmu o Noem Arrfonsky'ego.
Wielkie widowiska historyczne i/lub biblijne ekranizacje odeszły do lamusa, to jest fakt. Czasy Ben Hurów i innych Jezusów z Nazaretu skończyły się trochę przed końcem XX wieku. Ridley Scott, znakomity przecież reżyser, postanowił wrócić do gatunku i zaserwował nam opowieść o Mojżeszu próbując ożenić...
Zarzucacie brak zgodności z faktami, uwspółcześnianie nie tylko fabuły, ale nawet dialogów i pojedynczych wypowiedzi, "amerykanizację" postaci... :) I jakoś nikt nie zwrócił uwagi na fakt, że jedną z fundamentalnych bzdur w tym filmie jest powszechne używanie w nim... żelaza! : W czasach na dłuuuuuugo przed...
Film przeznaczony dla widzów, sięgających dalej wyobraźnią, niż tablety, komputery i itp. elektronika.
Dość spokojny i ciekawy, jak na owe czasy. Prosta i zarazem pouczająca opowieść jednego z wydarzeń, przed Chrystusem.
Parę błędów, ale przyjemnie było go oglądać.
Mi się podobał.
Christian Bale - super gra, w końcu go polubiłam, świetne efekty, dobra dramaturgia, ciekawe i efektowne!
Exodus bez wątpienia nie jest pozbawiony wad, ale to scenariusz jest bodajże jego największą kwestią sporną. Wszelkiego rodzaju krytycy i społeczności komentujące ten tytuł zrugali go za mijanie się z prawdą, a co gorsza o fałszowanie tego co zapisane w Biblii. Nie rozumiem tylko dlaczego, skoro obraz ten luźno bazuje...
więcejBogowie topią Sodomię i Gomorię w nuklearnej pożodze, a Lot na koniec posuwa swoje córki od tylca ile fabryka dała.
jest po prostu głupi. Zrobiony na siłę holywodzki gniot. Zaoszczędź dwie i pół godziny życia i zrób coś innego..
Ale takiego rozczarowania też nie . 4 za Edgertona i Balea. A bez nich to 3. Potencjał jakie miały sceny plag egipskich spartaczony po całości. To samo z wizją na górze Synaj. I jeszcze kilka innych. Książę Egiptu od Dream Works zdecydowanie lepiej udźwignął temat.
Znakomite widowisko historyczno-fantastyczne o narodzie prześladowanym przez narcystyczno-psychopatycznego potwora. Oraz o nieszczęśniku będącym pionkiem w szponach tegoż potwora. No i jest jeszcze oczywiście faraon, który jawi się tu niemal jako postać tragiczna. No bo nic nie poradzisz, gdy uweźmie się na Ciebie złe...
więcej
Praktycznie zero wspólnego z prawdziwą historia z Biblii...szkoda. Nie lubię przekręcania faktów. 5 za efekty i grę aktorską Bale. 5 zabieram za przekręcanie faktów