Pochód udającej się na manewry armii młodego Ramzesa (Jerzy Zelnik) zostaje zatrzymany przez kapłana Herhora (Piotr Pawłowski), który dostrzegł walczące na piasku skarabeusze - święte wizerunki boga słońca Amona. By ominąć żuki, oddziały muszą przejść przez kanał będący owocem morderczej pracy niewolnika - fellacha. Ramzes na próżno stara... czytaj dalej
Prawdopodobnie najlepszy technicznie polski film obok "Ziemi obiecanej". Wszystko tu gra. No może z wyjątkiem śmiesznych peruk przypominających u mężczyzn hełmy. Pomijając to reszta to istna perfekcja. Zaczynając od scenografii, przez kostiumy, aż po zdjęcia. Film kręcony był na terenie Pustyni Błędowskiej i jeziora...
więcej...jak "Troja" Wolfganga Petersena, a przecież to produkcja z lat 60. i to w dodatku polska (trochę
obraźliwie to zabrzmiało, no ale cóż...). Wspaniały, wręcz mistyczny klimat, znakomite kostiumy i
fryzury i do tego te naturalne plenery. A poza tym jest to dzieło, które wyjątkowo daje do myślenia -
nad istotą...
"Faraon", jedna z czołowych polskich superprodukcji, nazywany był "anty-Kleopatrą". Nie zamierzano bowiem dorównać wielkim spektaklom hollywoodzkim, ani tworzyć romansu historycznego ze starożytnego Egiptu, lecz odzwierciedlić na ekranie dramat władzy, w którym obie znajdujące się w konflikcie strony mają za sobą mocne...
więcej