Według mnie film warty uwagi, a to spieranie się który jest lepszy to troche bez sensu. Chyba każdy widz ma własne zdanie i dlatego z tym jest różnie. Ja uważam że Football Factory jest lepszy od Hooligans, co nie oznacza, że GSH był słaby, był naprawdę fajny, ale końcówka w GSH była przesadzona. Kolejnym elementem który mi się podobał w tym filmie była naprawdę świetna muzyka, czego niestety brakowało w GSH. Zakończenie filmu FF było naprawdę niezłe i to pytanie "czy było warto?" - "oczywiście, że było". 9+/10