A odwrotnie się nie da wg Ciebie? Darować sobie książkę a zobaczyć film,bez zbędnych porównań do pierwowzoru literackiego?

Bredzisz, film zawsze jest lepszy niż książka ponieważ masz wszystko jak na tacy i film oglądasz 2 godziny a książkę czyta się miesiącami

jak ktoś woli książki to czyta a jak ktoś woli film to ogląda proste, ale to co napisałeś - " książkę czyta się miesiącami " - mów za siebie książke każdy czyta inaczej, mi przeciętnie to zajmuje od 2 do 5dni :)

Miałem na myśli żeby ocenić film bez odniesień (jezeli film takie posiada)do pierwowzoru literackiego.Oceniajmy tu tylko i wyłącznie wartość filmu .Nie porównujmy do książki bo ekranizacja którejkolwiek stanie się bez sensu.

chyba Calineczkę