PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=998}
8,5 1 milion ocen
8,5 10 1 1026849
8,0 99 krytyków
Forrest Gump
powrót do forum filmu Forrest Gump

na początku chcialbym powiedzieć że nie uważam ze ten film jest zły, przeciwnie - to niezły film, ale caly ten zachwyt nad nim jest według mnie mocnym nieporozumieniem. poza znakomitą rolą hanksa (którego notabene lubie średnio) , świetnymi efektami - sztuczkami przy montażu film naprawde nie zachwyca

5/10



-poza tym zabrał oscara Pulp Fiction,a to się nie godzi

ocenił(a) film na 9
Leon_B_Fink

Jako fan Tarantino masz prawo go za to nie lubić :) Moim zdaniem Oscara powinien dostać "Pulp Fiction" albo "Skazani na Shawshank", ale film i tak jest dla mnie arcydziełem :)

ocenił(a) film na 9
Leon_B_Fink

Zachwyty nad tym filmem są jak najbardziej uzasadnione. Jeden z najlepszych filmów amerykańskich z kategorii "mega produkcji".

ocenił(a) film na 9
_Pablos_

Pulp Fiction to rewelacyjny film no ale niestety a raczej stety, pojawił się Forrest Gump, który jest arcydziełem więc słusznie zgarnął statuetkę sprzed nosa Tarantino.

ocenił(a) film na 5
_Pablos_

Cztery wesela i Pogrzeb już bardziej na tego Oskara zasługiwało niż Forrest Gump :)

ocenił(a) film na 9
arrival

Arrival nie przerażaj mnie :] 4 wesela i pogrzeb to dobry film ale gdzie mu do Forresta i Pulp Fiction :]

ocenił(a) film na 7
_Pablos_

ani PF ani forrst nie powinny oscara dostac

użytkownik usunięty
_Pablos_

Forrest Gump nie był megaprodukcją. Jego budżet był dosyć skromny a reżyser i porducenci nie spodziewali się takiego zainteresowania filmem. Możewłaśnie przez jego niskobudżetowość stał się taki dobry przeciez opowiada o zwykłym człowieku (chociaz troche niezwykłym), bez wielkich efektów.

ocenił(a) film na 5

Coraz bardziej lubię to forum.. Transformers może też miał skromny budżet?

użytkownik usunięty
arrival

Eeeeeeee a kto Ci powiedzial ze nie mial

a co ma do tego budżet? weźmy np wściekle psy - niektore filmy mialy droższe same napisy niż wyniósł cały budżet tego filmu - to arcydzielo, forrest takim nie ejst mimo dużo wiekszego budżetu, tematyka tez niabardzo ma wpływ na końcowy efekt filmu, bo na każdy temat można zrobić znakomity film

Leon_B_Fink

nie jestem fanem Tarantino, po prostu lubie jego filmy, jestem fanem Hitchcocka, Polańskiego i Coenow

Leon_B_Fink

... a moze już fanatykiem ...

ocenił(a) film na 9
Leon_B_Fink

Subiektywnie podarowałbym Oscara Pulp Fiction, ale obiektywnie to powinien powędrować do "Skazanych na Shawshank".

Witeczek

obiektywnie nigdy nie powiesz, zawsze sugerujeszz sie gustem, nie zapominajmy tez o genialnyym "Czerwonym" Kieśliwskiego, "Leonie zawodowcu" Bessona które także wychodziły w 94, wszystkie te 4 filmy sa lepsze od "Forrest Gumpa" a czas pokazał że figurka z mieczem należała sie pf, ten film zmienił kino, stal sie obiektem kultu, czego nikt w 94 nie przewidywał (przynajmniej nie na taką skalę)


opinia w pełni subiektywna - jak zawsze

ocenił(a) film na 9
Leon_B_Fink

Nie no, w sumie PF wniósł najwięcej do kina, bo filmy akcji dzieli się na "przed Pulp Fiction i po Pulp Fiction" ale za najlepszy jest uznawany "Skazani na Shawshank". Poza tym, nie ma co dyskutować. Z Oscarami są takie same przekręty jak ze wszystkim innym, dla mnie to one nic nie znaczą. W końcu taki gniot jak Titanic dostał 11 :P

ocenił(a) film na 9
Witeczek

Kolejny koneser kina się znalazł...

_Pablos_

a co? moze twoim zdaniem oscary są odzwierciedleniem wielkosci filmów? moim na pewno nie, jesli mialbym wśród nagró wybrac taki wyznacznik byłaby to zlota palma , jak i caly festiwal w cannes

ocenił(a) film na 9
Leon_B_Fink

Moim zdaniem oskary nie zawsze są wyznacznikiem wielkości filmów, bo mam swój własny rozum i wiem, kiedy Akademia kieruje się swoją wewnętrzną polityką a kiedy prawdziwym gustem czy zdrowym rozsądkiem. Nie można jednak powiedzieć, że oskary na pewno nie są odzwierciedleniem wielkości filmów. Znowu wchodzimy na ten niebezpieczny grunt wartości filmów oraz obiektywizmu i subiektywizmu. Titanic zasłużył maksymalnie na 8 czy 7 oskarów, już nie pamietam w jakich kategoriach, nie ważne. Kilka się nie należało to fakt, ale nie można nazwać go gniotem bo to pachnie zwykłym uprzedzeniem do Leo i amatorszczyzną. Pokaż mi typowy gniot, który dostał dużo oskarów. Gnioty nie dostają oskarów i koniec kropka.

ocenił(a) film na 9
_Pablos_

No, sorry, ale moim subiektywnym zdaniem Titanic to zmarnowany potencjał. Gniot to za mocne słowo, film jest-maksymalnie-średni. I nie powinien skosić tych Oscarów. I nie posądzaj mnie tu o subiektywizm: od razu zastrzegam, że wszystko co tu piszę, jest do bólu subiektywne. Nie po to dostałem możliwość wyrażenia swojego zdania, żeby teraz się martwić, czy obiektywnie czasem nie jest inaczej.

Witeczek

ja napiszę tylko tyle że się zgadzam

ocenił(a) film na 9
Witeczek

Na większość oskarów Titanic zasłużył. Nie pisz, że nie pownien ich skosić jak nawet nie wiesz jakich miał konkurentów. Na 8 oskarów na pewno zasłużył bo nie było lepszych. Kontrowersje budzą te najważniejsze statuetki, to fakt. Oskar za najlepszy film mógł powędrować do Tajemnic Los Angeles, oskar za reżyserię również mógł powędrować do "Tajemnic" oraz za zdjęcia, które były jeszcze lepsze w filmie "Amistad" Stevena Spielberga. Na resztę oskarów jak najbardziej zasłużył co oczywiście nie jest miarodajnym wyznacznikiem wartości filmu bowiem są to mniej ważne kategorie jak muzyka, efekty itp. Niemniej jednak uważam, że Titanic to co najmniej dobry średni film. Oczywiście, że gniot to za mocno powiedziane ale mocno średni również. To film na przyzwoitym poziomie i nie widzę za bardzo powodu aby uważać go za "mocno średni film". No ale skoro tak sobie uważasz, to nie będę ci tego bronił, masz do tego święte prawo...

Do Leona. Skoro piszesz, że oskary nie są dla ciebie wyznacznikiem wartości filmów a prędzej za taki uważasz złotą palmę, to kto ci da taką gwarancję, że złota palma jest więcej warta? Tak już tradycyjnie się przyjeło, że oskar stety lub niestety jest powszechnie uważany za najważniejszą nagrodę filmową. Nietety często gala oskarowa schodzi na psy ale to jest temat do osobnej rozmowy. W przypadku złotej palmy było dużo przypadków "politycznych" zagrywek i pomijano wiele filmów, które bardziej zasługiwały na nagrodę niż filmy nagrodzone. Tak się dzieje na każdej większej uroczystości rozdawania nagród filmowych.

_Pablos_

smieszne jest to co piszesz... bo sie przyjeło , konformista

Leon_B_Fink

i możesz mi napisać że sie nie znam (bo pewnie tak jest), ale dla mnie to naprawdeśmieszne


opinia w pełni subiektywna (jak zawsze)

ocenił(a) film na 9
Leon_B_Fink

Jaki konformista? To nie zależy od subiektywnego spojrzenia pojedynczej osoby ale taki jest fakt, że oskary są uważane za najwazniejszą nagrodę czy się to nam podoba czy nie. To nie ja wymyśliłem. Sam osobiście cenię sobie bardziej właśnie złote palmy tak jak ty, co nie zmienia faktu, że najważniejsze są oskary.

ocenił(a) film na 9
Witeczek

Forest Gump, Pulp Fiction i Skazani na Shawshank to trzy równorzędne filmy. (Nie)stety Oscar jest tylko jeden.

ocenił(a) film na 9
Leon_B_Fink

"na początku chcialbym powiedzieć że nie uważam ze ten film jest zły, przeciwnie - to niezły film, ale caly ten zachwyt nad nim jest według mnie mocnym nieporozumieniem. poza znakomitą rolą hanksa (którego notabene lubie średnio) , świetnymi efektami - sztuczkami przy montażu film naprawde nie zachwyca"

No cóż, nie ma co tutaj cię "zmieniać" ;-) byś polubił bardziej ten film. To twoja sprawa czy ci się podoba czy nie.

Dla mnie był może nie wybitny, ale bardzo dobry to na pewno. Oglądało się go naprawdę lekko, a nie ma tak wiele filmów, które tak dobrze się ogląda bez znużenia, dlatego "Forrest Gump" jest niezwykły.
8/10


ocenił(a) film na 9
ABEL

"Forrest Gump" jest ostatnim filmem, wobec którego podejrzewałbym, że ludzie będą się dziwić zachwytami nad nim. Dlatego ja osobiście tym bardziej się dziwie takim ludziom :]Film jest niezwykły i zaskakujący pod każdym względem.

ocenił(a) film na 7
Leon_B_Fink

Moje argumenty mają tytuły: Upadek, Pulp Fiction, Leon Zawodowiec, Czerwony, Maska, a przede wszystkim Skazani na Shawshank. No, ale jakby miał nie dostać Oscara film o Amerykańskim Śnie o wielkości...

A Forrest? Niby dobry, ale książka duuużo lepsza.

Santino

z tego co napisaleś to maske bym sobie odpuścił, bo podobnie jak forrest nie jest to film wybiny a takie powinny dostawać nagrody, co do czerwonego choć wybitny to niestety z góry skazany był na niepowodzenie- za malo amerykański, z resztą argumentacji w pełni sie zgadzam

ocenił(a) film na 7
Leon_B_Fink

Owszem, Maska z wyżej wymienionego przeze mnie grona jest filmem najmniej (a raczej wcale) wybitnym - jest wg mnie po prostu lepsza od Forresta i już ona bardziej zasługiwała na Oscara :]

ocenił(a) film na 4
Leon_B_Fink

ja się zgodzę, choć nie w pełni. film dla mnie jest parszywy. hanks dobrze zagrał i to wszystko. spłycili wspaniałą książkę. ja dałam filmowi 4/10, tylko z powodu aktorstwa ww hanksa. nie warto oglądać, zachwycać się, ochać i achać.

co do oscarów, uważam to za największą głupotę w historii kina. nie warto się nimi sugerować. nie warto oglądać gal. nie warto.

użytkownik usunięty
verte

tak? słyszałem że wksiążce Forrest leci naksiężyc itp. Jeśli tak to rzeczywiście spłycili na korzyść. Uważam że książka nie jest w stanie pokazać życia Forresta tak jak pokazał to film. Przez swoją krótką formę, muzykę rock& rollową tamych czasów i świetnego pokazania jak biegnie życie i jak sobie radzić z przeciwnościami i ludźmi którzy w ciebie nie wierzą.

ocenił(a) film na 10
Leon_B_Fink

Bo to był w ogóle rok świetnych filmów. Trzy z nich mam w ulubionych: "Skazanych na Shawshank", "Pulp Fiction" i właśnie "Forresta Gumpa". Uwielbiając "Pulp Fiction", nie deprecjonowałabym Forresta. To cudne kino, jeden z nielicznych filmów, ktore mogę oglądać non-stop i za każdym razem beczę. ;) A Jenny i Forrest to jedna z najwspanialszych par w historii kina. :)

ocenił(a) film na 9
Diana

w skrócie punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. MI się tam podoba chociaż nie gustuje w tym gatunku

ocenił(a) film na 10
Maximus_Decimus

Dla jednego lepszy jest Forest, dla innego Pulp Fiction a dla innego Skazani. Zależy kto co lubi. Ja mogę powiedzieć jedno, że rok 94 był najlepszym rokiem kina i patrząc co jest dostępne teraz w kinach myślę, że już się to nie zmieni(niestety).

imejlimejl

że najlepszym to duże nadużycie, ale faktycznie było całkiem nieźle

imejlimejl

"patrząc co jest dostępne teraz w kinach myślę, że już się to nie zmieni(niestety)."
Podpisuje się pod tym zdaniem 'calym cialem'.
W dzisiejszych czasach producenci efektami specjalnymi zastepuja wspaniala fabule i jeszcze ten trend na krwawe horrory ;/

ocenił(a) film na 10
Leon_B_Fink

kazdemu podoba sie cos innego. nigdy w kilka osob nie porowna sie obiektywnie filmow ze wzgledu na rozne gusty i upodobania.

tylko zeby porownywac MASKE do Forresta to poprostu zalamka. albo ktos w ogole nie zrozumial filmu albo nie wiem. nawet tresci filmu są tak rozne ze ciezko to porownac !

moim zdaniem Forrest zasluzyl na te Oscary. fabula byla swietna. gra Toma Hanksa tez.

bubbleberry

ale tu wynikla jakaś przedziwna dyskusja, bo gdyby ten film mi sie nie podobał nie dostalby ode mnie 5, mówie tylko że zachwyt jest przesadzony

ocenił(a) film na 7
Leon_B_Fink

TO NIE POWINNO DOSTAC OSCARA TYLKO SKAZANI NA SHAWSHANK!!!

elohortex

nie nalezycie niestety do komisji przyznającej oscary ;P

ocenił(a) film na 9
speyburn

chyba na szczęście...

_Pablos_

No Pablos, mialam to napisac, ale nie chcialam być niemiła;)

ocenił(a) film na 9
speyburn

W takim razie byłem nie miły. To przepraszam.

ocenił(a) film na 9
_Pablos_

niemiły* (razem?)

użytkownik usunięty
Leon_B_Fink

Moim skromnym zdaniem, film jest genialny rewelacyjne,nawet można śmiało powiedzieć życiowa rola Hanksa i oczywiście historia Stanów Zjednoczonych opowiedziana w prosty choć bardzo ciekawy pomysł(mimo iż film jest długi).
Choć także uważam że arcydzieło Quentina Tarantino było lepsze.