Zrobił na mnie wielkie wrażenie (już nie liczę ile razy go obejrzałam :D), sprawił że stałam sie jeszcze większa fanką Angeliny, historia Gii wzruszyła mnie.
Na mnie także film zrobił wielkie wrażenie. Wcześniej nie byłam dużą fanką Angeliny, dopiero po obejrzeniu tego filmu zmieniałam zdanie. Historia Gii jest wzruszająca i smutka- wyciska łzy z oczu. Pokazuje jak trudno jest żyć będąc sławnym, jak trudno znaleźć cel w swoim życiu i wytrzymać to, iż inni Cię opuszczają. Szczerze polecam- dawno nie widziałam takiego dobrego filmu;D