PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=32380}

Godziny

The Hours
2002
7,3 111 tys. ocen
7,3 10 1 110711
7,4 44 krytyków
Godziny
powrót do forum filmu Godziny

osoby z wrazliwoscia chrzescijanska nie powinny ogladac tego "dziela"

Schmidt

Wrażliwość chrześcijańska nie ma tu nic do rzeczy. Z takim podejściem nie można by obejrzeć ok.90% filmów, a wśród nich jest wiele wartościowych. To są po prostu pewne specyficzne realia, nikt nigdzie nie powiedział, że tam przedstawiono świat rzeczywisty, a bohaterowie są wzorami do naśladowania. Chodzi o przesłanie- ""Trzeba wybierać życie"-to niechrześcijańskie?! Homoseksualizm to przenośnia, alegoria.

użytkownik usunięty
Schmidt

chrześcijanizm?a co to takiego bo niereflektuję?
chrześcijanizm?a co to takiego bo niereflektuję? Film na 10 a katolikom proponuję szreka albo modęna sukces

ocenił(a) film na 4

No to SE popisaliscie "niechrzescijanie" ;]

A ja nie napisze na ile ocenilem ten film i bynajmniej nie dla tego, ze taka ocena nie znalazla by tutaj zrozumienia.

Christope - myślę, że moda na sukces to nienajlepszy przykład.. :):) tam się ciągle zdradzają.. hihi :) ;)

ocenił(a) film na 10
Schmidt

do autora tego komentarza:
co ty wygadujesz?
jestem chrzescijanka a film jest dla mnie ARCYDZIELEM
docenic piekno nie oznacza sprzeniewierzyc sie swojemu swiatopogladowi chrzescijanskiemu!
zal mi cie ze nie umiesz uniesc sie ponad jakies tam-widocznie zle wpojjone ci- schematy



ocenił(a) film na 4
martyna_marysia

Moze sie myle, ale wydaje mi sie ze autorzy tego typu komentarzy, to Ci ktorzy lubia prowokowac.

Zgadzam sie z Toba martyna-marysia, mnie rowniez podoba sie wiele "niewlasciwych" filmow jak na praktykujacego katolika.
"Piękno jest w oczach tego, kto go szuka"
To ze akurat "Godziny" nie przypadly mi do gustu, nie ma zadnego zwiazku z moim wyznaniem.

użytkownik usunięty
Schmidt

nie wiem jak można zakładać tak debilne tematy, "bez kwalifikacji" ale właściwie o co ci chodzi? Jak to dobrze, że nie żyjemy w średniowieczu, gdzie jedyną prawdą był katolicyzm.

To co ty nazywasz "wrażliwością chrześcijańską" to jedynie twoja głupota, brak tolerancji i niezrozumienie dla poglądów innych niż twoje.

ocenił(a) film na 10
Schmidt

bzdura prawdziwy chrezścijanin potrafii odróżnić dobre od złego uwierz mi!

użytkownik usunięty
stocznia7

Kompletnie nie rozumiem, co tu ma do rzeczy wiara. To przecież oczywiste, że homoseksualizm głównych bohaterek jest, jak już ktoś napisał, przenośnią - one nie czują się szczęśliwe i próbują to zmienić. Virginia i Laura wymieniają pocałunki z kobietami, po czym spotykają się z niezrozumieniem i odtrąceniem. Clarissa żyje w XXI wieku, żyje z kobietą z lesbijskim związku, ale także czuje się zagubiona.

ocenił(a) film na 10

podpisuję się pod tym wszystkimi kończynami. Te 3 pocałunki miały tylko uwydatnić brak zrozumienia i zagubienie głównych bohaterek, a nie miały na celu 'szerzenia homoseksualizmu'. :/