Film dobrze się ogląda, ale żeby aż tak piać z zachwytu? Jest humor, dobra muzyka, fajna rozrywka ale nie geniusz. To po prostu dobrze skrojony film pod przecietne oczekiwania. czarny gej w latach 60. No musi być jakiś Oscar za to :) ale nie ma niczego nowatorskiego, wzruszenie jest wywoływane raczej tanimi chwytami.