taki sobie film, po zwiastunie nie spodziewałem się wiele i też mnie nie zaskoczył; za bardzo przekombinowany i wyszła z tego taka bajeczka; fabularnie zbyt schematyczny, ale oglądało się przyjemnie, czas minął szybko; niezłe efekty specjalne; świetna rola Sarsgaarda
Moja ocena: 5/10
Zapomniałeś jeszcze dodać, że był strasznie przewidywalny. Doskonale było wiadomo co się za chwilę wydarzy np. końcowa scena gdy Green Lantern leci w kierunku słońca... Od razu było wiadomo że go Sinestro uratuje. Ten i wiele innych rzeczy sprawia, że nie można było liczyć na niespodzianki.