Przepraszam wszystkich którzy uważają że się czepiam (znowu) ale ja naprawdę nie potrafię zrozumieć jakie nieuki są odpowiedzialne za decyzje polskich tytułów filmów. No w tym wypadku nie ma mowy o polskim tytule bo film nie nazywa się tak jak powinien czyli "Zielona Latarnia" Powiem więcej dzisiaj kupiłem w kinie bilet na premierę z dużymi problemami bo jak po rosiłem jeden normalny na "Zieloną Latarnie" to mnie kasjerka zdzieliła hasłem "Co ??? o jaki panu film chodzi.." autentyk i musiałem po angielsku do niej!!! Kochani za komuny było lepiej
no wiesz premiera jest za tydzień . Chyba że byłęś w kinie za granicą , jak powiedziales babie po polsku no to nie dziwie sie ze zrobila karpia .
hahahahahahahahaha, nie mogę :) hahahahahahahahahaha, padam :D hahahahahahhahaha :D:D
całkowita racja:D koleś kręci :D:D hahahahhahahahahaha :D
Wiem tak wcześnie kupić bilet może dziwić ale w sieci "Helios" dostałem bo akurat już mogli sprzedawać. :-)
hahahahah :D ale swoją drogą pomojając Twoją wizytę w kinie :D to masz rację co to tytułów :D
Dziwne właśnie z tym tytułem. Bardzo dużo ludzi kojarzy przynajmniej nazwę "Zielona Latarnia" i gdzieś natknęło się na tego bohatera. Może dystrybutor pomyślał że jak angielski tytuł to ma +10 do oglądalności? Ale i tak nie pobije to pomysłów z ekranizacją 30 Dni Nocy - tytuł dobrze znany w kręgach komiksu w Polsce, a tytuł filmu - 30 Dni Mroku. Hitem jednak tego roku pozostanie Captain America - Pierwsze Starcie. WTF? Nie dość że zmieniono bez sensu podtytuł który promował już przyszłorocznych Avengersów, to pozostawiono pierwszy człon tytułu po angielsku. Już się boję o polski tytuł Avengersów...
Nieuki? Dla każdego w miarę inteligentnego człowieka jasne jest, że dystrybutor uznał, że film pt. "Green Lantern" sprzeda się lepiej, niż z tytułem przetłumaczonym. Z tego samego powodu mieliśmy w kinach "Spidermana" i "Batmana", a nie "Człowieka-Pająka" i "Człowieka-Nietoperza". Parafrazując Billa Clintona: marketing, głupcze!
Nikogo nie obrażaj bo się przejedziesz. Nawiązałeś do filmów (Batman i Spiderman), które nie trzeba było tłumaczyć bo określają nazwy bohaterów a w zielonej latarni chodzi o grupę o takiej nazwie !!! To tacy "Faceci w czerni" a nie "Men in Black" .....głupcze!
"Nikogo nie obrażaj bo się przejedziesz." " jakie nieuki" No cóż, nie chce się czepiać ale jak już mamy nie obrażać, to wszyscy ;p Co do tytułu, sam jestem zwolennikiem zostawiania angielskich tytułów i nie ruszania ich ;p i szczerze powiedziawszy, wole by nie ruszali już ich, nawet jeśli sensowniejsze by było tłumaczenie ich ;p