OBSADA:
Eddie Murphy - Sherman Klump / Buddy Love / Dziadek Klump / Mama Klump / Papa Klump / Młody papa Klump / Ernie Klump / Lance Perkins
ja pier**le ziomuś tu też piszesz, mam cichego prześladowce, wiem że mnie uwielbiasz ale ogarnij się
Czy twoim zdaniem jeśli ludzie na publicznym forum rozmawiają (po to jest forum), to się prześladują? Nie jesteś taki całkiem sprawny?
hahaha hyrkan im dłużej czytam te twoje pierdoły, tym bardziej utwierdzam się w przekonaniu że jesteś chory umysłowo
my nie rozmawiamy, ja robię z ciebie debila a ty próbujesz udowodnić że jesteś inteligentny
to że odpiszesz mi na każdy post nic nie zmieni, z tego co widziałem napisałeś mi 9 komentarzy ale sorry odpisze tylko na 6
twoich zwierzęcych zachowań nawet nie skomentuje
a i o co ci chodziło z "Nie jesteś taki całkiem sprawny?" bo to bardzo niepokojące
nie wiem o co ci chodzi ziom ale nie jestem zainteresowany
podsumowując goń się cieniasie
Skoro dopiero robisz ze mnie debila, to znaczy że nie jestem. :) Nie próbuję udowadniać inteligencji, bo komu?
Ze sprawnością to taka prosta rzecz. Ja jestem na forum i rozmawiam, a ty wchodzisz na forum, ktoś ci napisze, a się czujesz prześladowany, otwarcie stwierdzasz, że tu nie rozmawiasz tylko próbujesz robić z innych debili, choć tego się zrobić nie da. Masz dysfunkcje.
Możesz wstawiać cokolwiek. :) To jak się przestraszyłeś na forum rozmowy. Albo to jak piszesz w języku z trudem przypominający ludzki.
Często wstawiasz na kwejka swoje rozmowy, bo myślisz, że jesteś w nich mniej śmieszny niż twój rozmówca?
Kwejka przestałem odwiedzać, jak poziom humoru poszybował w dół nawet poniżej gimnazjum. Jak tam teraz jest? Nic śmiesznego, tylko frustraci kopiujący rozmowy z filmweba?
To ambitne? Kulturalne? Inteligentne? Poważne?
Bo wyzywasz, jakbyś uznawał inteligencję za ważną (debil jest dla ciebie gorszy), a cele masz, jakbyś jednak inteligencji nie cenił.
Spróbujesz wyśmiewać się inteligentnie, czy zawsze będzie jak dotąd, wyzwiska i udawanie, że dzięki temu jest śmiesznie?
Wiesz, że bystrzejsza połowa użytkowników języka polskiego od razu wymienia się uśmiechami, gdy widzą kogoś używającego "bynajmniej" jak ty? :)
no odpowiem ci na to pytanie jak mi wytłumaczysz czemu piszesz to w temacie "Czy Eddie Murphy grał ..."
Bo to wynika z naszej rozmowy. W tematach filmowych próbujesz "robić debila", a zatem spytałem w tematach filmowych, czemu w ogóle.
Odpowiedziałem.
to jest odpowiedź na moje pytanie ? aha, byłem ciekaw czemu dyskusje zaczętą przy temacie blade'a kontynuujesz w wątku o eddie murphym i co ta dyskusja ma z nim wspólnego. prawda jest taka że nie wiedząc co zrobić rozpisałeś się na wszystkie tematy w jakich wpisałem komentarze, chcąc mnie chyba w ten sposób jakoś zaskoczyć, a to tylko ukazuje że prowadzę konwersacje z osobą poniżej mojego poziomu.
ale nieważne obiecałem odpowiedź i będzie równie na temat co twoja
debila robi się z kogoś podczas takiej rozmowy, bo tak zniej wynika i nie często robię z kogoś debila, gdyż w większości zadaję się z ludźmi cywilizowanymi
Dyskusja zaczęta przy Blade nie dotyczyła Blade, bo chciałeś wtedy mnie tylko zwyzywać. Rozmawiamy sobie ogólnie o humorze, rozrywce i kiczowatych filmach, to chyba nie boli. :)
nie, dyskusja zaczęła się od blade'a a jak chcesz pogadać na wspomniane tematy to cóż, na pewno nie ze mną cieńki bolek dla mnie jesteś
Gdyby jednak prześledzić dyskusję, to ja rozmawiałem o filmie, a ty włączyłeś się z wyzwiskami. Że nie dasz rady się na ciekawy temat wypowiedzieć, to chyba obaj wiemy.
Taki jestem cienki bolek, że nie tylko nie piszesz poprawnie, ale nawet żadnej treści nie chcesz w postach zamieszczać. ;) Wszyscy czytelnicy forum od razu myślą, że skoro ty nic nie potrafisz, to ja jestem cienki bolek.
Potrafią pisać "nieczęsto", czy wszyscy znani ci cywilizowani ludzie piszą "nie często"?
Czy ci ludzie zaczynają rozmowę od wyzwisk? Argumentują? Opowiedz mi o cywilizowanych ludziach.
wiesz znajomość pisma nie czyni cię cywilizowanym,
co ja ku**a encyklopedia, "opowiedz mi o cywilizowanych ludziach", se w google wpisz
Pytałem o cechy tych cywilizowanych. Google odpowiada, że jednak zdolność do używania języka, także pisma, to ważny składnik cywilizacji. Podobnie logika, nauka.
Z kolei twój styl rozmów google każe nazywać prymitywnym lub wulgarnym, ale nie cywilizowanym.
Wpisujesz se w google, jak nie wiesz? :)
Poza tym skoro wspomniałeś o cywilizowanych rozmówcach, to możesz mi opowiedzieć, czy mają wymienione cechy czy nie. Bo mnie ciekawi, czy siebie byś nazwał cywilizowanym.
miałem odpowiedzieć na "Jak się robi debila z kogoś, kto nim nie jest? :) Często sądzisz, że robisz z kogoś debila?"
a ty na wytłumaczysz czemu piszesz to w temacie "Czy Eddie Murphy grał ..."
twoja odpowiedź jest nie na temat i mierna więc musiałem napisać ci podobną
Odpowiedziałem, czemu piszę to w temacie. Rozmawiamy sobie w różnych tematach odchodząc od głównych wątków. :)
Ale wymiękasz, dzieciaku.
Gdy moje odpowiedzi są dobre, nie piszesz podobnych. Gdy moje odnoszą się do treści, to nie piszesz podobnych. Zatem możesz mnie też nie naśladować, gdybyś uznał, że napisałem kiepskiego posta. Póki co w kilkudziesięciu postach naśladujesz kogoś o kiepskim stylu, fatalnej polszczyźnie, niedouczonego i będącego fanem kiczu. Przynajmniej część tych cech nie odnosi się do mnie.
Ach. Po co używałeś w odniesieniu do lubianych przez siebie filmów słów w rodzaju "kultowy", jeśli twoje cele to rozrywka możliwie prymitywna (krytykujesz na forum inteligentny humor, a cenisz tandetę, spędzasz czas na wyzwiskach)?