Czy tylko ja mam wrażenie, że reżyser próbował naśladować nienawistną ósemkę? Film średni. Oceniam na 7 (zamiast 6) bo lubię filmy "dziwne" i inne niż reszta. Trochę horror, trochę komedia, trochę musical - ale żadnym z nich tak naprawdę nie jest. Postacie słabo rozwinięte. Białe wampiry wysysające czarną kulturę - wydmuszka, a nie głębia. Film ładny, ale bez logiki. Chyba miał wyjść Quentin Tarantino. Wyszedł, ale taki bez duszy. Do obejrzenia i zapomnienia.
Aha, tak wiem.
- Ale ty się nie znasz
- Jesteś ignorantem
- Pewnie, idź oglądaj trudne sprawy
- Film wielopoziomowy, głęboki. Musisz być ślepy
- Najlepszy film jaki widziałem, jezu jak można myśleć inaczej niż ja?
Filmweb w pigułce.