ale nie - wszystko splata się w całość - koło się zmayka. Jestem pełna podziwu dla kunsztu P. Zelenki.
:))))) dziwnie napisałam więc jeszcze raz: chodziło mi o to, że film pozornie składa się z różnych opowieści ale tylko pozornie - wszystko subtelnie łaczy się ze sobą.