Netflix nawet się nie kryje że serwuje nam tutaj "nowy porządek".
Może to wzbudzać w nas obrzydzenie i oburzenie, ale powoli, powoli przyzwyczajamy się do tego, czy nam się to podoba czy nie.
Myślę, że następne dorastające pokolenia nie będą widziały w tym nic złego.
Popatrzcie na pokolenia naszych rodziców - co ich w większości burzy - nas niekoniecznie.
Mało tego, "nasze" pokolenie zawzięcie broni pewnych serwowanych nam przez media wzorce.
A takich, którym się one nie podobają, nazywamy w najlepszym razie niepostępowymi.
Any thoughts here?
Tendencja jest akurat zupełnie odwrotna. Kiedyś czymś zupełnie normalnym był pogląd, że seksualizacja dzieci nie jest niczym złym, w kinie artystycznym było wiele odważnych erotycznych scen z nieletnimi, powszechniejszym niż dziś był pogląd, że można się bzykać z nieletnim, tak długo jak dzieje się to za obopólną zgodą, na okładkach świerszczyków znajdowały się nieletnie itd., dziś to wszystko zanika - i bardzo dobrze. To, że taki film jak Cuties, na temat którego 10, 20 czy 30 lat temu nikt by się nawet nie zająknął, świadczy o tym, jak bardzo wyczuleni staliśmy się na seksualizację dzieci. Inna sprawa, że Stany są trochę w tyle, i tam przyzwolenie społeczne na seksualizację dzieci jest większe niż w Europie, stąd też i kontrowersyjna promocja Netflixa (bo sam film moim zdaniem nie wygląda na taki, który przekraczałby granice dobrego smaku - mówię to na podstawie trailera).
Tendencja chyba nie do końca jest odwrotna . Przykład z mojego otoczenia. Blisko mnie mieszka pewne rodzina.I to nie żadna patologia ale zwykła,wykształcona rodzina. Mają 16 letnią córkę i pozwalają jej się spotykać z 24 latkiem.Ponoć to syn ich dobrych znajomych i sami ich ze sobą zapoznali. Dla mnie jest to oburzające
W pełni się zgadzam Tom. Już od dawna mam dokładnie takie samo zdanie.
To się nazywa stopniowe i podświadome kształtowanie myślenia u mas. Reżysera powinni zamknąć i tych którzy na to przyzwalają. Dawać petycję, nim stanie się to normą.
Ja mam wrażenie, że już dawno przestało mnie cokolwiek szokować. Mam na przykład świadomość, że istnieje taki przymiotnik jak "wulgarny" i mogę powiedzieć, że np teledysk Cardi B WAP jest wulgarny, ale czy mnie coś tam zszokowało, czy zniesmaczyło?
Nie, bo od dziecka jestem bombardowana golizną i silikonami i nie robi to na mnie wrażenia. Z tymi Cuties to samo. Wszyscy wypinają dupy i twerkują, dzieci naśladują nastolatki i osoby popularne.
Chociaż nie wiem jak oni wg znaleźli dziewczynki do gania w takim filmie, przecież one musiały uzyskać zgodę swoich matek. To jest zastanawiające, że uzyskali.