PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=848343}

Gwiazdeczki

Mignonnes
3,8 4 321
ocen
3,8 10 1 4321
6,7 3
oceny krytyków
Gwiazdeczki
powrót do forum filmu Gwiazdeczki

"z dysfunkcyjnego środowiska"?? Rozumiem, że matka próbująca dobrze wychować córkę według tradycyjnych wartości jest "dysfunkcyjna", a twerking wśród 11-latek jest czymś pozytywnym, do czego należy się wyrywać? Różne rzeczy tu czytałam, ale teraz straciłam do tego portalu resztki szacunku. Sam fakt powstania i promocji takiego filmu pominę, bo to sprawa dla sądu. Pozdrawiam samodzielnie myslących fanów kina.

noworoczna

Żadna samodzielnie myśląca osoba nie ocenia filmu przed obejrzeniem, a w szczególności nie wydaje tak specyficznych osądów. Czy rodzina jest dysfunkcyjna czy nie, to się okaże.

Patty Diphusa

Czyli prawie wszyscy na forum tego fimu nie są myślący, ponieważ oceniają go po trailerze, opisach i plakacie, i z nich wnioskują, że np. nie chcą go obejrzeć lub że nie powinien powstać ze względu na temat czy udział dzieci w takich scenach? Otóż myślenie w kinie zaczyna się od takich decyzji opartych na takich przesłankach, a nie polega na pozwalaniu "artystom" na wszystko i szukaniu w tym "sztuki", co zapewne wielu widzów zrobi po obejrzeniu.
A co do rodziny - jeżeli rzeczywiście okaże się "dysfunkcyjna", to opis jest spojlerem,

noworoczna

Tak, wszystkie osoby, które oburzają się na ten film, na podstawie tego trailera, mają mniej więcej pół mózgu, może i mniej. Można się oburzać na plakat, pewnie, ale trailer jest zupełnie zwyczajny, nie zapowiada niczego kontrowersyjnego. Słuchacie się durnych konserw, które zarabiają na waszym bezmózgim outrage'u i efekt jest taki jaki jest.

Patty Diphusa

no taak, już wszystko jasne.... a Netflix pewnie daje zniżkę za agresywny, obraźliwy i wulgarny trolling bez jednego merytorycznego argumentu, jaki wszystkim na tym forum serwujesz.

noworoczna

Nie jestem pewien jak mogę argumentować za tym, że czegoś nie ma. Tzw. "burden of proof" spoczywa raczej na osobach krytykujących ten film, które w większości wskazują na rzekomo wyuzdany trailer, który bynajmniej wyuzdany nie jest. Ulegliście jakiejś zbiorowej halucynacji jak dla mnie.

ocenił(a) film na 6
noworoczna

Cóż, jest to rodzina, w której dochodzi do poligamii. Mąż właśnie bierze sobie nową żonę, a matka dziewczynki jest strofowana i pilnowana przez jakąś ciotkę, żeby chwaliła decyzję męża i z radością informowała o niej krewnych i znajomych, podczas gdy ta kobieta przeżywa załamanie, bo boi się co z nią i jej dziećmi w ogóle będzie. Nie chodzi jej o same uczucia, ale o to jak przeżyje. To wszystko widzi główna bohaterka tego filmu. Widzi więcej niż powinna, przez przypadek, bo jak pisałam, matka stara się ukrywać jak fatalnie wygląda sytuacja. Do tego jeszcze takie "tradycyjne wartości" jak wpajanie i powtarzanie dziewczynkom i kobietom, że są siedliskiem złego ducha i większość z nich trafi do piekła, że jedynym spełnieniem jakiego mogą pragnąć jest usługiwanie mężowi. Mów co chcesz, ale nie jest to zdrowe środowisko, czy zdrowa rodzina.

Eleonora

To nie była moja ocena niewątpliwie poważnych problemów bohaterki (zresztą nawet nie zamierzam oglądać filmu); to moje oburzenie opisem, który manipuluje i ocenia, a przede wszystkim oburzenie faktem powstania takiego filmu z udziałem dzieci To nie jest reportaż o trudnym dzieciństwie, to jest TYLKO przemysł rozrywkowy (sam film, i to co w nim) - kasa i nie ma co udawać, że to kino zaangażowane. Nawet gdyby było, to nie może być kosztem dzieci, ku uciesze producentów i widzów netflixa. Pozdrawiam.

ocenił(a) film na 6
noworoczna

Dlaczego piszesz, że to nie była Twoja ocena problemów bohaterki? Co to by miało do rzeczy. Twój temat ma prosty wydźwięk. Jesteś oburzona, że w opisie filmu nazwano występującą tam rodzinę dysfunkcyjną i nie obchodzi Cię, że w istocie taką ona jest. Chciałaś żeby było inaczej, wyobraziłaś sobie coś innego. Dokładnie wiesz, co chcesz atakować i tylko tyle. Poza tym w ogóle się nie orientujesz, bo wypowiadasz się na temat produkcji, której nie obejrzałaś. Kolejny komentarz i ponownie prezentowane przez Ciebie wyobrażenie jest zupełnie na odwrót w stosunku do rzeczywistości. Ten film właśnie traktuje o trudach/problemach dorastania. Jest to jak najbardziej kino zaangażowane i próżno w nim szukać rozrywki. Wracamy do wiecznie celnej rady - nie oglądałeś filmu, nie wypowiadaj się na jego temat.

Eleonora

Dysfunkcja dla naszego kręgu kulturowego to normalność dla drugiego. Nie twierdzę, że nie masz racji Eleonora ale niestety tak wygląda życie wielu (oczywiście nie wszystkich) kobiet w tamtej kulturze i uważaj żeby ktoś zaraz Cię nie ugryzł że jesteś nietolerancyjna :)

ocenił(a) film na 6
Exala

Rodzina pochodzi z Senegalu, ale przenosi się do Francji i akcja filmu rozgrywa się już we Francji, więc oceniając normalność, czy dokładniej zdrowe lub nie funkcjonowanie, tej rodziny należy to odnieść do kultury jak i przepisów prawa europejskich, a bigamia jak by nie było jest łamaniem prawa we Francji. Poza tym określenie "dysfunkcyjne" oznacza źle/nie zdrowo/ funkcjonujące. Nie ma znaczenia, że w innej części świata jest to normalne, bo i w tej innej części świata może być to również nazwane dysfunkcyjnym. Przykładowo środowisko, w którym uznaje się za normalne obrzezywanie dziewczynek albo mordy honorowe, nadal można określić jako dysfunkcyjne, choć dla danych miejsc na świecie jest to "normalne".

Ale chyba rozumiem do czego zmierzasz ;) nie ważmy się krytykować odmienności kulturowej, bo zostaniemy nazwani nietolerancyjnymi ksenofobami ;)

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones