że bez względu na to, czy film będzie zły, czy dobry, to i tak film będzie miał ocenę niższą niż Smoleńsk, bo wielcy "fani" nie akceptują żadnego pomysłu Disneya i we wszystkim doszukają się wielkiej wady, z której albo zrobią kolejnego "bardzo śmiesznego mema", albo którą tak wyolbrzymią, że znowu zepsują zabawę...
Nic dziwnego że sympatycy nowych star wars się stąd wynieśli (a przynajmniej większość) bo mieli już po uszy waszych farmazonów o poprawności politycznej, feminizacji, Terrorze SJW czy Lewakach i przede wszystkim Hejtu
W całej nowej trylogii ta część była przesączona woke do granic możliwości
W całej nowej trylogii postać Kylo Rena jest najbardziej ciekawa i dopracowana
W całej nowej trylogii najlepsze są efekty specjalne
W całej nowej trylogii scenariusze są z dupy
Cała nowa trylogia była niepotrzebna
Polaczkom nigdy nic sie nie podoba...
- porówntwanie
- wieczne zastrzeżenia
- osobiste wizje każdego pojedyńczego widza
...
Śmiech mnie ogarnia, gdy niektórzy doszukują się w filmie lewactwa, gejostwa, że złe zakończenie, więc ciekawe jakie zakończenie by was zadowoliło? Pewnie nie ma takiego ,bo każdy by widział zapewne inne. Ale już się do tego przyzwyczaiłem, bo po każdej części jest krytyka. A po latach się okazuje, że wcale film nie...
więcejPrzychodzę, patrzę na ocenę a tu szansa, że nawet pojawi się 5,9, co już charakteryzuje słabe filmy.
i przeniesienie jej do "legend".
Zatem finałem sagi byłby znowu finał "powrotu jedi" czyli to co być nim zawsze powinno.
I - tak - to tylko plotki. Nie mamy pewności czy to prawda. Więc już widzę owieczki broniące TLJ do dziś heheszkujące, że to pewnie bzdura.
Ale ludzie bardziej znający sprawę doskonale wiedzą,...
Jest juz czarny Jedi, jest kobieta Jedi. Czy w najnowszej czesci pojawili sie pedoJedi i Jedi, ktpry odkryl swoje korzenie w Jerozolimie i odbywa podroz w glab siebie w cwlu odkrycia swojej prawdziwej tozsamosci?! Prosze o odpowiedz, bo nie wiem czy isc do kina.
Witajcie chciałbym przeanalizować epizody 4-9 skupiając się wyłącznie na ich bohaterach. W obu wypadkach będą 2 kategorii - główni (zwykle debiutujący w cyklu danej trylogii) i poboczni (zwykle grający wcześniej większe role w poprzedniej trylogii)
Zainspirowała mnie do tego wczorajsza kłótnia z jakimś typem...