Harold i magiczna kredka Forum

Ej, jak dla mnie plagiat dobranocki "Zaczarowany ołówek" ;-)

Szkoda, że w kinach tylko wersja z dubbingiem. Trzeba poczekać na wersję z neta.
Przykre, że dystrybutorzy tak zniechęcają do chodzenia do kina.

Gdyby wyobraźnia serio miała taką moc, jak w filmie to życie byłoby inne.
Chociaż jak odrobina wyobraźni może odmienić życie kogoś kto ciągle tkwi w wyobraźni?

Można też wychować się na Vernie.

Oglądałem film z dwójką kilkuletnich dzieci. Były momenty kiedy siedziały nieruchomo wpatrzone w ekran, ale było też dużo takich, gdzie się wierciły, skakały po kanapie i fotelach. Podsumować to można w jeden sposób - obraz nierówny - i ja też tak to odczułem. Ogólnie film jest przystępny, lekki w odbiorze, z dobrymi...

Przyjemny film z łatwo do przewidzenia fabułą. W niczym to nie przeszkadza, postać bibliotekarza najbardziej charakterna. Podkreślona rola wyobraźni - i to całkiem wprost kilkakrotnie...

5,5. Lekkie, głupie, czasem nawet zabawne kino. Fabuła jest niestety totalnie dziecinna i tępa, akcja pędzi do przodu bez sensu i logiki, trzeba to przełknąć, żeby mieć przyjemność z seansu. Postać bibliotekarza zdecydowaie na plus.
Zachary Levi natomiast udowadnia tą rolą swoją odwagę - po Shazamach znów gra...

Co tu dużo gadać - piękna bajka!!! Bez przemocy, bez tych wszystkich współczesnych gadżetów, z dużą dawka humoru, ale też i wzruszająca. Dla małych, ale i ci dużo więksi będą mieli frajdę z oglądania. I pamiętaj - wierz w siebie!

i tyle