mam pomysł na grę. Ułużmy HP 8. Każdy nich dopisyje po jednym zdaniu ąż w końcu napiszemy książke. ( podpatrzyłem gdzieś te gre) można ożywiać postacie oraz zmieniać bieg wydzrzeń z poprzednich części ja zaczne:
Harry jak zwykle wieczorami siadał przy klatce i rozmawiał z Hedwigą...
p.s
miłej zabawy :)
no dobra to piszę
a więc...
Dumbeldore zaczął opłkiwać swój członek. Puchatek chciał to wykorzystać lecz w tym momęcie Harry rzucił sie na niego chwycił go za przyrodzenie i ciągnął z całej siły. Kubusiowi łzy napłyneły do oczu i póścił różdżke. Potter chwycił ją wskazał na puchatka machnął różdżką mówiąc
- avada kedavraaa!
Kubuś zginął
Potem wskażał na chu*** dumbeldore'a i krzyknął
- reparo
członek zcalił się i dyrektor zaczą podskakiwać z radości.
Potem zrobił to samo z głową rona i przyjaciel naprawił się. wstał i powiedział:
- Stary ale mnie dynia napierdziela, jakby mi się rozpadła. Słuchaj...- poprosił tonem niesprawiedliwie zbitego psa- wygląda na to że zabalowaliśmy i urwał mi sie film, jeśli byliśmu też w burdelu nie mów Hermionie. Wiesz jaka ona jest- kocha zasady. Wyzwałaby mnie gdyby się dowiedziała że przed seksem sie poprosiłęm tek dziwki o zgode czy mógłbym jej wsadzić
-Ron, debilu nie jesteśmy w burdelu- powiedział Harry. Nagle szczęśliwy Dumbledore zaczął się bawić bazooką puchatka i zanim Ron zdążył się spytać, gdzie są, jego łeb wyleciał przez okno.