PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=343217}

Hobbit: Niezwykła podróż

The Hobbit: An Unexpected Journey
2012
7,6 426 tys. ocen
7,6 10 1 425582
6,7 55 krytyków
Hobbit: Niezwykła podróż
powrót do forum filmu Hobbit: Niezwykła podróż

czytam i czytam to forum i naprawdę irytuje mnie niesamowicie fakt, iz większość w ogóle nie ma pojęcia o czym pisze. Władca byl ksiazka i filmem z akcja, bitwami, hobbit jest stonowany i zawiera wiecej krajobrazow, momentow samej muzyki, jesli dla kogos takie momenty sa dluzące to nie rozumiem po co poszedl do kina. ksiazka hobbit jest prostą historią gdzie krasnoludy z hobbitem sobie wedruja i po drodze spotykaja ich rozne przygody, ot, opowiesc dla dzieci. wiec rozkminianie, ze któres sceny byly niepotrzebne jest wg mnie głupie. zaznacze, ze mowie o fragmencie ksiazki, na podstawie ktorego powstala pierwsza czesc filmu hobbit. mysle, ze w drugiej juz akcja bedzie bardziej "rozkręcona" ale i tak pewnie ktos uzna, ze przy wladcy to lipa.

nie rozumiem porównywania tych filmów i uwaxam, ze nie powinno sie tego robic.

co do wyrazistosci postaci i ich charakterów, w ksiazce bardzo malo bylo momentow, ktore opisywalyby osobno kazdego krasnoluda, oni sa podobni i sa druzyna, a postacia glowna jest bilbo i on jak dla mnie zostal przedstawiony rewelacyjnie. kocham martina za tę rolę.

a na koniec mam pytanie: wersja 3d napisy najlepsza?

ocenił(a) film na 9
paparaPam

Według mnie 3D może dupy nie urywało(przepraszam za kolokwializm) albo po prostu jest już to enty film w 3D dla mnie i nie robi takie wrażenia:)
Co do twojej wcześniejszej wypowiedzi o porównywaniu Obu tytułów zgadzam się z tobą w 100%. Nie wolno ich porównywać bo są to dwie kompletnie różne historię w zupełnie inny sposób opowiedziany.
Tak na koniec dodam od siebie że według mnie w Hobbicie było bardzo dużo akcji.Od momentu 3 trolli ciągle coś się działo więc nie wiem jak ktoś mógł narzekać na "brak akcji" :)

paparaPam

Problemu by nie było gdyby Jackson chciał zmienić lekko konwencję, a tak w praniu wypada jak ubogi LOTR. Akcji akurat jest sporo, ale nic naprawdę wgniatającego w fotel, angażującego. To już wszystko było.

ocenił(a) film na 6
neo_angin

Czemu więc raz piszesz o dłużyznach a potem nagle,że akcji było sporo? Potrafisz być konsekwentny? A może napiszesz mi czym według ciebie są te dłużyzny,bo tego nie rozumiem.

niechcenicku_fw

Gdzie ja pisałem o dłużyznach? Pisałem o zapychaczach, a sceny akcji pod nie podchodzą. Są zupełnie nieangażujące, nie wnoszące NIC do historii, rozbudowania postaci.

ocenił(a) film na 6
neo_angin

Ok, rozumiem,ale nie pisz,że sceny akcji są zapychaczami bo tak się składa,ze to one pchają całą historię do przodu, a to czy są angażujące to nie to kwestia osobistego odczucia, dlaczego według ciebie nie są angażujące, co było i czy były jakieś angażujące sceny w Lotrze?

niechcenicku_fw

LOTR dawno widziałem, ale tam sceny akcji były chociaż pomysłowe. Zresztą akurat końcówka Powrotu Króla to scena typowo nastawiona na angażowanie emocjonalne.

ocenił(a) film na 9
neo_angin

A znasz historię ? Czytałeś Hobbita i Władce ? Pytam, bo film bardzo mocno trzyma się książki, poza niewielkimi nieścisłościami historycznymi, których przeciętny widz i tak nie zauważy. W tym aspekcie jest tutaj dużo mniej zmian niż we Władcy. Nie ma "zapychaczy", a sceny akcji są takie jak w książce, w które cały czas coś się dzieje. Co do rozbudowywania postaci - to leży to tylko w gestii Jacksona, bo w Hobbicie nie uświadczysz analizy psychologicznej i rozterek emocjonalnych bohaterów. To nie taka książka, nie oczekuj więc tego od filmu.

mati_lol

"Hobbit" się trzyma książki? Gdzie miałeś chociażby Radagasta w powieści? Oprócz jakiegoś luźnego wspomnienia.

ocenił(a) film na 10
neo_angin

Ty wiesz co piszesz ?

mikowiel

Zadałem pytanie. Jestem ciekaw czy te dodatkowe wątki coś rzeczywiście wnoszą czy pomagają w rozciągnięciu tego na czy napełnione filerami filmy.

ocenił(a) film na 10
neo_angin

po pierwsze film hobbit jest na podstawie hobbita nie dokończonych opowieści i jeszcze z kilku książek.
po drugie hobbit to inna historia i inaczej się rozgrywa niż władca tak dla woli ścisłości .
a po trzecie to film hobbit bardzo trzyma się książki jest wszystko w filmie tylko niema opisów tolkiena

mikowiel

Trudno żeby w 3 filmach nie zmieścili treści z tak krótkiej książki. Jednak na co wpychanie niepotrzebnych "subplotów" które tylko opóźniają rozwijanie się historii? Pierwotnie miały być 2 filmy, ale Jackson dodał materiał żeby zarobić dodatkowo. Po prostu. Mógł zostawić to na wersję reżyserską. Niech się teraz nie dziwi słabym recenzjom.

ocenił(a) film na 10
neo_angin

Nie chce tu sypać obelgami ale takie jak twój komentarz mnie rozśmieszają. Pewnie Jackson specjalnie zrobił to dla kasy że ceny biletów to 21 zł a nie 50-100zł. Po prostu ma środki jest fanem tolkiena i chce zrobić filmy najlepiej jak może. Tacy jak ty widać że nie znają dobrze śródziemia nie czytali wszystkiego o nim i nie wiedzą na jakiej podstawie tolkien pisał ale do takich można mówić i tak nie zrozumieją. Ja się bardzo ciesze z tych oto retrospekcji bo pokazują bardziej śródziemie a tych wątków napewno odzielnie by nie nagrał . I porównywać władce a hobbita to głupota nie z tej ziemi.

paparaPam

Skoro książka nie nadaje się na dobry film, to nie wiem po co go zrobili... A, dla kasy.

ocenił(a) film na 10
paparaPam

Byłem na filmie w 3D na 24 klatkach i powiem że ten film jest robiony pod 48 klatek bo kamera nie nadążała z akcją nie widać tak bardzo ale jednak tak jest. Napisy najlepsze :D Bo lektora nie ma a dubbing to komedia .

ocenił(a) film na 8
mikowiel

Dogłębna recenzja Hobbita,polecam goraco
http://www.youtube.com/watch?v=22SylqV-BwI

ocenił(a) film na 10
olejoo

Śmieszny idiota :)

ocenił(a) film na 7
paparaPam

Racja. Nie należy porównywać Hobbita do Władcy, ponieważ książki pod pewnymi względami różnią się i to dość sporo.