Z tego co wiem, ma to wyjść w 3 częściach !? czytałem książkę i naprawdę zrobić z tego 3 filmy to sukces... tyle czekałem na adaptacje Hobbita przez Jacksona a okazało się że to komercha:( jeszcze niech to wyjdzie w 3D !!!!!!!!!!
Jesteś przewrażliwiony czy co ? Wyraziłem swoją dezaprobatę na temat tego filmu a Ty mnie wysyłasz na krzesło elektryczne ? Sam jesteś chyba debilem
Niech Pan nie przejmuję się Panem Adrianem. On jest chory, gdyż kto normalny wierzy, iż świat powstał w 7 dni z niczego, mający 10 tysięcy lat i to, że jakiś żyd narodzony z astralnego stosunku umarł za nasze grzechy? Chyba tylko ktoś obrażający i grożący śmiercią Szanownym FilmWebowiczom. Pozdrawiam serdecznie.
Przecież ja nawet nie wspominałem nic o katolicyźmie. Oj, porażasz fanatyzmem, nie pozdrawiaj mnie tylko naucz się szacunku do ludzi, bo kiedyś w tzw. realu ktoś mógłby Ci przekrzywić buziaczka, czego ja bym Ci nie życzył :)
Typowe dla agresywne katolika grożeniem pobiciem, kiedy wytknie się absurdy jego sekty. Pozdrawiam serdecznie.
Poza tym ja Ci nie grożę ja tylko ostrzegam, że niektórzy nie mogą mieć tyle cierpliwości do palantów :)
To katolicy grożą śmiercią i pobiciem, a pewnie w realu do mamusiowego cyca przyspawani. Pozdrawiam serdecznie.
Wiara w rzeczy wyimaginowane jest domeną osób słabych i prymitywnych. Czego Pan jest najlepszym przykładem. Religia jest atawizmem, którego najprymitywniejsze osobniki jeszcze się nie wyzbyły. Życzenie komuś śmierci i obrażania jest dla Pana normalne i w pełni tolerowane, bo tak mawiają nauki żydowskie. Pozdrawiam serdecznie.
Poważnie? Wyjdź na boisko, i daj ludziom odpocząć od swojego nawiedzonego bełkotu :)
Znowu sobie bełkoczesz. Nie mówimy o wierze tylko o durnym fanatyźmie. Ty naprawdę jesteś tępy...
Najmocniej Szanownego Pana upraszać pragnę, lecz Szanownego Pana jakże zacny rodzinny tytuł nie przystoi mojej skromnej osobie. Pozdrawiam serdecznie.
Wiesz, wiesz. Idź te swoje żałosne poglądy rodzicom gadać, może cię nauczą czegoś...
Pańscy rodzice nic nie są w stanie mnie nauczyć, widać po przykładzie Pana marnej wiedzy.
Kiedy wymyślą aby zamykać i leczyć ludzi chorych psychicznie, którzy wierzą w rzeczy wyimaginowane będzie raj.
Mnie również zastanawia fakt dlaczego 3 filmy, skoro:
już pierwsza część będzie trwać prawie 3h i kończy się na spływie beczką - to chyba 3 część będzie o czymś innym, bo nie wiem co Jackson będzie chciał zrobić przez następne 6h, jak już w pierwszej części dojechał prawie do finału i jeszcze Gandalfa z przygodą tam wsadził.
No i wkurzają mnie takie długie czasy oczekiwania na premierę Film już zrobiony a oni każą czekać. Na Iron Mana 3, którego trailer jest już zaawansowany, czyli podejrzewam, że już prawie całość wykonano trza jeszcze 7 miechów czekać. A Iron bardziej ciekawi niż Hobit:) A na Hobbita również czekam z niecierpliwością:)
A 3D jest beznadziejne - więcej kasy na bilet a gorsza jakość i mniejsza przyjemność. Zwłaszcza dla tych co mają okulary
Po tym jak wyszła informacja, że będą 3 części to banner reklamujący część I zmienił się z takiego http://heirsofdurin.files.wordpress.com/2012/07/10sceneslarger.jpg (z beczkami na końcu) na taki http://heirsofdurin.files.wordpress.com/2012/09/thehobbit_keyart.jpg ( z orłami na końcu)
Więc pierwsza część kończy się chyba jednak wcześniej.
a dzięki za info, to może będzie to jakoś sensownie, ale trochę na siłę. 1 za mało, ale 3 za dużo
Uważam, że trylogię dość fajnie nakręcił , a z tym Hobbitem to nie wiem ... tyle czekania i czuje że będzie zawód : P
czemu bo nie było Toma Bombadila ? Moim zdaniem w trylogii prawie wszystko zagrało perfekcyjnie .Oczywiście mówię o wersjach kinowych bo rozszerzone to już masa niepotrzebnych zapchajdziur ,scen nieudanych i nic nie wnoszących do całości .
Tom to najwazniejsza postac w tej calej ksiazce :)
ale nie w tym rzecz. Po mojemu to w scenariuszu "trylogii" niektore watki sa zbyt rozwiniete a inne za malo albo wcale, rzecz gustu. Kiepski jest takze dobor aktorow momentami, niepotrzebnie pozmieniane charaktery itp.
WTF? Trylogia LotR jest prawdopodobnie najlepsza w historii po starej i nowej Star Wars. Film jest lepszy niż książka, to się rzadko udaje. Bitwy pod Helmowym Jarem i Minas Tirith są o niebo lepsze niż w książce i chyba najlepsze bitwy w stylu średniowiecza w historii. bardzo podoba mi się zmienienie roli Umarłych, którzy coś robią sensownego w tym filmie. Wersja rozszerzona również parę spraw wyjaśnia. Zastanów się co piszesz.
To chyba nie czytałeś książki ;)
trylogia Jacksona cierpi na wiele wad, głupot i głupotek, uproszczeń, skrótów, przeinaczeń, nie wspominając już o zmianie charakteru i motywacji u niektórych postaci
niektóre sceny to śmiech na sali, np. doszczętnie debilna scena śmierci Demethora ( człowiek - pochodnia ) i śmierć Sarumana / nabity na młyńskie koło /, inny charakter Faramira, tchórzliwy i zły Demethor, płaczliwy Theoden / w " Dwóch Wierzach /, Entowie, którzy nie chcą pomóc Hobbitom, Elrond nie wierzący w Aragorna i namawiający Arwenę do opuszczenia Śródziemia, Aragorn rzucający się wraz ze swoją armią PIESZO na multun Orków z Mordoru pod Czarną Bramą, itp. itd.
a co do bitew to mamy oblężenie Minas Tiritch i bitwę na polach Pelennoru BEZ CIEMNOŚCI i w pełnym blasku słonecznym + obrzucanie się kamykami
nie powiem, to są dobre filmy, dobre jako kino rozrywkowe, fantasy, ale jednocześnie jest to dosyć słaba ekranizacja / adaptacja - poza " Drużyną Pierścienia ", która najbardziej przypomina książkę i ma jej klimat, mimo skrótów i cięć
w filmach Jacksona brakuje, moim zdaniem, szacunku dla oryginału, twórcy starali się uwspółcześnić narrację i formułę aby przyciągnąć jak najwięcej młodych widzów, stąd mamy takie kwiatki, jak Legolas - super hero i Gimli z ADHD.
Mnie to akurat mało interesuje, że bitwa na polach pelennoru nie była w nocy, kawałek był. Jakby szarżą rohanu była w nocy byłoby to trochę gorzej widać, nie? Aragorn rzuca się sam na orków, bo za jego plecami jest niezniszczalna armia, która i tak go zaraz wyprzedziła. Obrzucanie się kamykami - czy ty wiesz, że dokładnie tak robiono w średniowieczu? Reszta to wizja reżysera która wg mnie jest lepsza niż książka. Jak nie chciał pokazać buntu w hobbitonie, to musiał sarumana uśmiercić wcześniej.
Rozumiem fanów książek, ja także jestem ogromnie rozczarowany ekranizacją Eragona(nawet nie ma co komentować), ale WP to jest nieliczny przypadek, gdzie film jest lepszy od książki.
Niezniszczalna armia za plecami to była pod Minas-Tirith, a nie pod Czarną Bramą.
A, nie zauważyłem, myślałem że chodzi mu o Minas Tirith. Czepianie się tej sceny pod Czarną Bramą jest bezsensowne. Oni tam poszli żeby wywabić wroga za mury, a nie żeby zwyciężyć.
Nadal nie rozumiesz
oblężenie NIE toczyło się tylko w nocy, po prostu, dzień po przybyciu Gandalfa i Pippina do Minas Tiritch zapadły ciemności, które trwały aż do przybycia Jeźdźców Rohanu z odsieczą - w filmie tego nie ma, nie ma tej atmosfery zagrożenia, mroku, jest jasno, aby dzieci mogły to oglądać
katapulty mogą być ale wszechobecna jasność już nie
mimo wszystko, zachowanie Aragorna i jego armii jest głupie a wizja reżysera, niestety, wypacza częściowo sens książki i nigdy bym nie powiedział, że filmy są lepsze od książki, gdyż nie dorastają jej do pięt.