Fragment wywiadu z Peterem Jacksonem.
" Obydwie opowieści dzieli kilkudziesięcioletnia przerwa, a my zamierzamy pokazać, co się
podczas niej wydarzyło. No a poza tym będę z Tobą szczery: uwielbiam tę książkę i po prostu
żal by mi było wycinać ze scenariusza którąkolwiek scenę. Dlatego postanowiłem, że nakręcę
tak wierną adaptację, jak to tylko możliwe. A to sprawiło, że konieczne były jednak aż trzy filmy.
Mamy już gotowe dwa i pół filmu. Po Nowym Roku Philippa, Fran i ja siądziemy nad
scenariuszem, żeby wprowadzić parę poprawek, a potem w czerwcu wchodzimy na plan na
jakieś trzy, cztery miesiące. Musimy dokończyć trzeci film i dokręcić parę scen z drugiego. Jest
jeszcze przed nami trochę pracy, ale w tej chwili dwa i pół filmu już istnieje. "
Cóż, dawniej koncepcja była taka: dwa filmy, pierwszy "Hobbit", drugi - wydarzenia między nim
a LOTRem.
Ze słów PJ wynika że ten pomysł powrócił w trzecim filmie. Mam przeczucie że w okolicach
lutego do obsady dołączy Viggo Mortensen. :)
Będzie początek przyjaźni Aragorna z Gandalfem, poznanie Arweny, polowanie na Golluma, narodziny Froda(przecież w obsadzie jest ojciec Froda) i walka z Sauronem budującym na nowo Barad-dur.
Jak dla mnie, Hobbit mógłby mieć 2 części, natomiast 3 mógłby zapowiedzieć pod inną nazwą. Coś by się wymyśliło; oraz wydać ją po przerwie (jakieś 1.5 roku) od dwójki Hobbita.
"Ze słów PJ wynika że ten pomysł powrócił w trzecim filmie. Mam przeczucie że w okolicach lutego do obsady dołączy Viggo Mortensen" - Majk oby... oby... bylaby to swietna in formacja :)
Lepiej dać młodszego aktora, Viggo niestety już ma swoje lata jak na taką rolę. Jednak bardziej bym wolał zobaczyć Balina, który zdobywa Morię, było by to coś naprawdę epickiego. ;d
Tam jest morze możliwości: Skręcenie wyprawy opisanej w księdze Mazarbul to byłoby najlepsze.
Bardzo możliwe że też będzie. Zapewne wątków będzie wiele ale za przewodni obstawiam Aragorna.
P.S
O ile Bilba mogłem sobie wyobrazić granego przez innego aktora, Aragorna za nic w świecie! :)
Oglądając kolejny raz Władcę Pierścieni jakieś 3 dni temu, utwierdziłem się w przekonaniu, że PJ i ekipa wykonali genialną pracę jeśli chodzi o wybór aktorów do filmu. Każda postać w trylogii jak dla mnie jest strzałem w dziesiątkę. Po trailerach do Hobbita sądzę, iż tak samo dobra praca została wykonana w tymże filmie - przekonam się o tym niedługo.
Na filmwebie są już fotki z 2 i 3 części. W 2 Bilbo leży na złocie - czyli wiadomo, u Smauga w Ereborze. W 3 prezentuje się Legolas i Bard, także wątpię czy 3 część będzie rozpoczynać całkowicie nowe wątki. Raczej wszystko zostanie wplecione i dobrze, mi sie podoba taka opcja.
Wydaje mi się, że, np. Bitwa Pięciu Armii będzie dopiero gdzieś na początku lub w połowie trzeciej części " Hobbita ".