PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=343217}

Hobbit: Niezwykła podróż

The Hobbit: An Unexpected Journey
2012
7,6 425 tys. ocen
7,6 10 1 424990
6,7 74 krytyków
Hobbit: Niezwykła podróż
powrót do forum filmu Hobbit: Niezwykła podróż

Przemyślenia

ocenił(a) film na 9

Mam pytanie, czy część druga i trzecia będzie nadal o tym, że oni chcą zabićtego smoka, czy troche ambitniejsze ?

ocenił(a) film na 8
Kapitan_Bombe

Niektórzy twierdza,że za mało upiększam słowa, a mój język jest za mało kwiecisty:D

katedra

Dla mnie spoko, tym bardziej się dziwię że taki piotrek jest wyżej, ale cóż.
A dla hejterów co chcą kwiatków polecam sadistica
Tam jest dopiero ,,kwiecisty" język :D

Joecrou

Trollowanie (trolling) – antyspołeczne zachowanie charakterystyczne dla forów dyskusyjnych i innych miejsc w Internecie, w których prowadzi się dyskusje. Osoby uprawiające trollowanie nazywane są trollami.

Trollowanie polega na zamierzonym wpływaniu na innych użytkowników w celu ich ośmieszenia lub obrażenia (czego następstwem jest wywołanie kłótni) poprzez wysyłanie napastliwych, kontrowersyjnych, często nieprawdziwych przekazów czy też poprzez stosowanie różnego typu zabiegów erystycznych. Podstawą tego działania jest upublicznianie tego typu wiadomości jako przynętyktóra doprowadzić mogłaby do wywołania dyskusji.

Typowe miejsca działania trolli to grupy i listy dyskusyjne, fora internetowe, czaty itp. Trollowanie jest złamaniem jednej z podstawowych zasad netykiety. Jego efektem jest dezorganizacja danego miejsca w Internecie w którym prowadzi się dyskusję i skupienie uwagi na trollującej osobie.
Krótko nie karm trolla.

ocenił(a) film na 10
Piotrek4

Wiesz normalne jest - czego też nie kryje sam PJ - że te ekranizacje są jego wizją, przeniesienia tolkienowskiej przygody na srebrny ekran. Wiadomo też, że reżyser coś od siebie dodaje, aby zwiększyć dramatyzm scen, wprowadzić w poszczególne wątki aspekt widowiskowości. Wiadomo, film oprócz tego, że jest, musi się dobrze oglądać. W Drużynie Pierścienia masz podobny zabieg, gdzie reżyser podczas scen ratowania Froda przed Nazgulami, zastąpił Glorfindela, Arweną. Glorfindel był jedną z niewielu postaci - pochodzących ze świata żywych - do której czuł respekt sam Czarnoksiężnik z Angmaru. Wiadomo, że sceny z osaczoną, na swój sposób przestraszoną Arweną wywrą o wiele większe wrażenie, niż konfrontacja upiorów z dumnych elfem, mogącym stawić czoła najpotężniejszym. Wiadomo, że patetyczność scen w kinie jest pożądana. Nolan też z tego czerpie garściami, tylko, że on mógł to wprowadzać po prostu w znacznie większym stopniu.

ocenił(a) film na 8
Piotrek4

Boromira nie zabiły zwykłe Orki, tylko Uruki, tyle że nie była ich taka kupa, jak u Jacksona, gdzie pełnią one rolę mięsa armatniego.

ocenił(a) film na 8
Piotrek4

Ale Gandalf JEST niezwyciężony, to Istari, nieśmiertelny duch w ciele starca
jeśli to zaakceptujesz, to Jego wyczyny nie będą już takie nienormalne - zauważ, że pokonał Go dopiero Barlog, a i to z zaskoczenia / pociągnął Go za sobą /.

lelen_lis

Nie mogę zaakceptować Gandalfa jako niezwyciężonego ponieważ w świecie WP niezwyciężoność - lub coś bliskiego niezwyciężoności - daje tylko Pierścień.

W przeciwnym razie - Gandalf jako ktoś kto stałby na równi lub blisko Pierścienia - stworzyłby coś na rodzaj sprzeczności w stosunku głównej idei tego świata, wokół której kręci się cała historia. Coś co teoretycznie mogłoby podjąć bezpośrednią rywalizację z Nim.

To ciekawe. Bo zobacz. Gandalf musi być ograniczony, a w scenie z goblinami on i krasnale sp.z.o.o foglują sobie właśnie jakby mieli Pierścień. I nawet jeśli zaczniesz przytaczać tutaj jakieś cytaty z analiz tolkienowskich źródeł, tłumaczyć co to Istarii i rozbierać na czynniki pierwsze jego moce, przytacząćjakieś przemyślenia naukowców i myślicieli to oddźwięk tej sceny jest jasny: po co Pierścień, skoro i bez niego można zatłuc kilka tysięcy uzbrojonych goblinów (i bossa!) w 4 minuty i to jeszcze w pełnym biegu?

ocenił(a) film na 10
Piotrek4

Mylisz się ponieważ w świecie WP, jego uniwersum, poczucie niezniszczalności można odnieść w szerokim kontekście, również stosunku do bohaterów drużyny pierścienia. Dlaczego? Spójrz choćby, ile drużyna poniosła ofiar w ramach całej wyprawy, biorąc jednocześnie udział w poważnych starciach? Niewiele, widzisz nie jest to historia w której co jakiś czas w epickim, podniosłym stylu schodzi z tego świata jakiś bohater, a końca dożywa jedynie garstka wybrańców. Tu nie o to chodzi, chodzi o szersze idee.
Zarówno Galadriela, Gandalf, Saruman, Czarnoksiężnik z Angmaru jak i Sauron, posiadają wielką moc, moc mogącą gładzić pospolite zastępy z wielką łatwością, jednak tylko pierścień może dać im tę różnicę, która pozwoli osiągnąć panowanie nad światem...Oczywiście za określoną cenę, cenę zatracenia się w mroku, w ciemnościach. To dlatego zarówno Galadriela jak i Gandalf podczas "próby" w ostateczności nie decydują się, aby zostać posiadaczem pierścienia.

ocenił(a) film na 10
wwl1

update, niemniej, miało być.

ocenił(a) film na 7
Piotrek4

W sumie nierealistyczna w tych scenach walki z goblinami to była tylko akcja z drabiną, Oinem wymachującym toporem i spadek z wysokości.( Chociaż na upartego to można nawet uznać,bo prędkość zostaje wytracona pod koniec poprzez otoczenie ) Krasnoludy w większości były wojownikami mającymi doświadczenie w walce (w filmie oczywiście) a gobliny poprostu nacierały na nich liczebnie. Tylko ciekaw jestem ich udziału w Bitwie Pięciu Armii...

ocenił(a) film na 9
Joecrou

Właśnie z tym upadkiem krasnoludów też to zauważyłam. Oni po prostu już pod koniec ocierali się o ściany jaskini i to mocno spowolniło prędkość ich "lotu". Widać było ewidentnie, że nie walnęli z całej pety o ziemię, tylko na finiszu praktycznie zatrzymali się w tej wąskiej szczelinie.
To już bardziej nierealistycznie wyglądał upadek Bilba, który w sumie powinien walnąć o ściany i na końcu leżeć roztrzaskany totalnie, a on wstał bez skazy praktycznie.

ocenił(a) film na 7
Aredhel125

No w sumie na siłe upadek Bilba też można wytłumaczyć. Że na początku złapał się drabiny a potem spadł na grzyby czy coś :DD

ocenił(a) film na 9
Joecrou

Tam chyba był jakiś mech, czy coś, ale na początku jak spadał w taką ciemną, głęboką przepaść, to wydaje się jakby to już był jego koniec.
Ale co tu dużo mówić, w bajkach dla dzieci dzieją się podobne rzeczy. Upadków i wypadków masa, a wszyscy cali i zdrowi. Jako, że Hobbit jest utrzymany w trochę podobnej konwencji to można przymrużyć na takie sprawy oko. Gorzej jak ktoś bierze sobie wszystko do serca i na poważnie.

ocenił(a) film na 7
Aredhel125

Nom ; )

ocenił(a) film na 8
Joecrou

U Tolkiena, Krasnoludy powstały ze skał i kamieni, są bardzo odporne fizycznie i trudno je zranić, więc ten upadek nie jet niczym dziwnym.

ocenił(a) film na 10
Gran_2

Polecam zapoznanie się z materiałem - Exclusive Hobbit Interview Desolation of Smaug preview. Jest tam pokazana kapitalna scena z Gandalfem, świetny klimat, tło muzyczne, suspens, naprawdę zacne ujęcia. Myślę, że jest to idealny materiał poglądowy, tego, co otrzymamy w następnych częściach.

Gran_2

Dla tak mało ambitnych osób jak ty Hobbit jest nieodpowiedni.

ocenił(a) film na 9
kamilxxx09

Na jakiej podstawie to piszesz ?

Gran_2

Na jakiej podstawie piszesz że Hobbit jest mało ambitny? Co lepsze transfomersy co nie?

ocenił(a) film na 9
kamilxxx09

Jak widać, źle mnie zrozumiałeś, ale mniejsza o to, chodziło mi o to, że mogli by zrobić zupełnie nową historię, teraz fabułą kręciła sie wokół krasnoludów, a druga częśc mogla by być na przykład o Elfach, moim zdaniem byłoby to ciekawsze, no ale każdy może mieć inne zdanie na ten temat. A Transformersy są naprawde zajebistym filmem, no ale wdać, że nie ogarniasz tematyki, ale to już nie mój problem :)

Gran_2

Transformersy to tylko akcja i efekty i to nie jest z pewnością ambitne kino a co do Hobbita 2 to nie wiadomo jeszcze co będzie dokładnie.

ocenił(a) film na 9
kamilxxx09

No, ale trzeba przyznać, ze efekty nie są wcale najgorsze :),a mnie jarają takie filmy :)
No i oczywiście czekam na Hobbita 2 :)

Gran_2

:P

ocenił(a) film na 9
Gran_2

Mysle, ze troche ambitniejsze, ale smoka (ciekawi mnie, bedzie mocny:)) zabic musza;) przeciez najpierw musza sie dostac do tej Smoczej Gory, a to latwo nie bedzie, spokojny spacerek wsrod goblinow, trolli i pozostalych stworkow jest srednio mozliwy bez przygody:)) Tu wystaczy tylko dobrze odwzorowac ksiazke, bo jest dobra- i jako lektura dla dzieci, i jako podstawa do kolejnej rewelacji dla wszystkich.