Skoro już o Radagascie mowa, w przewodniku są jego zdjęcia gdzie ma coś białego na twarzy, włosach i brodzie. Okazuje się że to ptasie odchody, przyjaciół Radagasta którzy mieszkają pod jego czapką... :D
Tutaj jest to dobrze widoczne:
http://www.belfieldandward.com/upload/radagast.jpg
http://www.tolkiendrim.com/wp-content/uploads/2012/11/Radagast.jpg
O proszę jest i gniazdo ptasie we Włosach Radagasta... a nawet "odżywka" do włosów z tego co ptaki po sobie zostawiają ściekająca po włosach ;) Oj jaja jak berety z tą charakteryzacją jak widzę... świetna robota! :-) Majstersztyk szczegółów. I dlatego takie filmy jak chociażby Władca Pierścieni ogląda się po kilkanaście/dziesiąt razy, gdyż szczegółowość całego otoczenia i samych postaci jest tak wielka, że zawsze coś nowego się odkrywa :-)
Zgadzam się, że ilość detali zarówno w "Hobbicie" jak i w "LOTR" jest porażająca. Ale jednak te niektóre pomysły w "Hobbicie" to lekkie przegięcie. Choć to nie zmienia faktu, że film za samą realizację już teraz nie zasługuje na niższą ocenę niż chociażby 5/10. Zapewne oglądałeś dodatki do WP. Tam to widzimy rzeczy, których nawet w filmie nie było widać, np. symbole na mieczach (np. miecz Pippina w Minas Tirith), bardzo zdobione kostiumy, ba! nawet na rogach Haradrimów były wyryte azteckie znaki. Twórcy nic sobie nie upraszczają, przeciwnie stawiają sobie coraz to nowe wyzwania. PJ ma świetną ekipę. Z tej strony wydawać by się mogło, że "Hobbit" nie może się nie udać. Ja jednak wolę mieć dużo obaw i się mile zaskoczyć w kinie.
5/10? Chyba trochę przesadzasz. Z samych spotów, zwiastunów, zdjęć, tapet i całej reszty można mu dać w tej chwili spokojnie 7-8.
Jeśli ktokolwiek ocenia film, ktory jeszcze nie wyszedł na 7-8 na podstawie tapet i zwiastuna, musi mieć nierówno pod sufitem. Nie jeden i nie dwa zwiastuny były ciekawsze od samych filmów. Póki co ja widzę więcej minusów - koszmarna charakteryzacja krasnoludów, Radagasta, zmieniony wygląd wargów, kiepska piosenka Finn'a, w dodatku wszystko w 3d i dziwnej ilości klatek na sekundę... Nie wszystkim musi się podobać wszystko tak jak Tobie.
dziwna ilość klatek na sekundę? ty je sobie liczysz i porównujesz z LOTREM czy po prostu gdzieś usłyszałeś,że kręcony jest w innej technice i zamierzasz ją zmieszać z błotem bo ci się nudzi w niedzielny wieczór?
48 klatek na sekunde dobre jest w filmie dokumentalnym, nie w czymś takim jak Hobbit.
a w czym ci to przeszkadza? film jeszcze nie wyszedł a ty twierdzisz,że kręcą go złą metodą
Khazad a Ty ile razy obejrzales LOTRa? Pytam o cala trylogie. Ja dokladnie nie pamietam bo nie licze... ale tak mniej wiecej ok 30-40 razy na pewno widzialem. I wciaz wracam do tych filmow. Ten film jak malo ktory nie nudzi mi sie. W kazde swieta Bozego Narodzenia je ogladam. Poza tym tak srednio ok 6-7 razy w roku. Mozna by w sumie zalozyc taki temat aby fani sie wypowiedzieli ale chyba byl juz podobny na forum LOTRa :)
Nie wiem... straciłem rachubę ;)
Oglądam całą trylogię raz na jakiś czas, do tej pory kilkadziesiąt razy na pewno każdą z części widziałem. A swego czasu na Drużynie Pierścienia byłem w kinie 6 razy, Dwóch Wieżach 4 razy i na Powrocie Króla też 6 razy... tylko to dokładnie pamiętam :-)))
Nie mniej jednak nie ma to znaczenia ile razy się dane dzieło widzi, dla mnie każda projekcja to wyjątkowe przeżycie :-)
No już wcześniej to zauważyłem. Moim zdaniem to bardzo niesmaczne (może nawet ohydne). Do klimatu Śródziemia w ogóle to nie pasuje. Podobnie jak te sanie z królikami. A który Radagast bardziej Ci się podoba? Ten z LOTRa czy z Hobbita? http://images2.wikia.nocookie.net/__cb20110426133209/lotr/pl/images/e/e4/Radagas t2.jpg
Ja bym ich połączył, temu z Hobbita nie brakuje praktycznie niczego prócz odrobiny dostojeństwa, którą ma ten z LOTRa :)
Ten Radagast to twór firmy Decipher, na potrzeby karcianki. :)
Podobnie wykreowali np. Toma Bombadila, Złotą Jagodę, Glorfindela...:)
W tym rzecz, że nic. Dyskutujemy, który Radagast wygląda lepiej, nie ma znaczenia czy drugi był w filmie czy nie, czy jest projektem do filmu czy do karcianki.
Ten, jak to określiłeś "z LOTRA" nie podoba mi się - stereotypowy druid z lasu - zero charakteru, zero cech szczególnych.
Podzielam Twoja opinie... ptasia kupa we wlosach i na twarzy??? Troche to glupie... moze jeszcze ma myszy w kieszeni i zlote rybki w butach? :P
Świetny spot! :-) Premiera tuż tuż... a za 11 dni będzie uroczysta premira w Nowej Zelandii.... jak będzie relacjonowana na żywo to sobie nagram. Zapewne sama otoczka będzie godna uwagi, postaci w strojach, aktorzy... super! :-) Pozazdrościć tym którzy tam na miejscu będą.
Zaś za nieco ponad miesiąc premiera w Polsce i już wchodzę odruchowo na Imax czekając na możliwość rezerwacji biletów. Ten świąteczny okres zapowiada się w tym roku wyjątkowo magicznie! :-)
P.S. Nie wiem czy zwróciliście uwagę, ale krótka scenka z zaprzęgiem Radagasta wygląda tak, jakby mu się zerwał, zaś sam Radagast za nim biegnie... zwróćcie proszę na to uwagę i powiedzcie co myślicie.
Ja jestem zdania, że on po prostu za nim w sposób śmieszny biegnie :-) Widać to dość wyraźnie :-)
Zaprzęg dalej jest przyczepiony do ciągnących go zwierzaków, natomiast masz rację co do Radagasta (biegnie za zaprzęgiem), musiał wypaść :D
Mam kolejną ciekawą informację. Tron wielkiego goblina będzie jednocześnie jego toaletą. W czasie filmu kilkakrotnie zobaczymy/usłyszymy jak wydala "resztki krasnoludów"... :) Ponadto zaśpiewa nam piosenkę. :D