Nowe sceny Bilbo-Smaug ;)
https://www.facebook.com/photo.php?v=596893690346240&set=vb.160617097307237&type =2&theater
No niech będzie, że rozumiesz:) Teraz już w porządku co nie?:) Joecrou ładnie wszystko zrozumiał i każdy jest szczęśliwy:)
straightlines nie zrozumiał za to, i myśli że ja nie zrozumiałem :P Ale ok, koniec !
Ok niech wszyscy teraz się Cieszą jak to Joecrou ładnie wszystko chwycił i zrozumiał:D
I tu się mylisz. Podobnie było jak pisałem o Legolasie. Rozumiem, że kamilek zaczyna być Twoim wzorem jesli chodzi o brak myślenia ale oczywiście twierdzenie, że się ma rację:) Brawo Panie Joecrou. Bez odbioru:)
Tak. Podobnie było, bo probowales udowodnić ze nie wiem o co Ci chodzi, kiedy doskonale wiedziałem, jednak probowalem Cie naprowadzić na nieco bardziej logiczne rozumowanie. Bo Twoje jest niestety pozbawione sensu ;P Ale i tak sie upierasz, ze to Ty masz racje i nie dostrzegasz błedow logicznych, wiec bez komentarza .Pozdrawiam zatem.
Jasne:) Khazad wiesz, że na pewno bardziej mi się Desolation spodoba niż jedynka. Jestem tego totalnie pewien:)
Słabo będzie jak obejrzysz, i napiszesz temat zaczynający się od słowa średni :P
Hehehe rozwaliłeś mnie. Choć szczerze mówiąc w tej udostępnionej scenie gdzie Tauriel i inni przesłuchują orka, to właśnie Tauriel ma tam słabe teksty: "Lubisz śmierć"? Co to w ogóle jest?? Nie pomimo kiepskiej jedynki nastrajam się bardzo pozytywnie na dwójkę, będzie z dwa razy lepsza. Mniemam, że wystawię między 8 a 9.
Oby ; ) Nie wiem czemu dla Ciebie jedynka była taka kiepska... Nie jest zachwycająca, i ma kilka slabych scen, no ale ogólnie dla mnie trzyma poziom i fajnie się ogląda ; P
Dlaczego kiepska? Jak to dlaczego? To tak jakbym zapytał Ciebie dlaczego Ty uważasz jedynkę za świetny film. Pytanie mija się z celem, każdy ma swoje różne gusta:) Ale ok odpowiem Ci bardzo łatwo: jak mnie film wciąga to oznacza, że jest dobry jak nudzi to oznacza, że jest kiepski.
Wcale nie. Twoje rozumowanie jest głupie. Nawet jesli film nudzi, to nie oznacza, ze jest kiepski. Ilość akcji nie okresla jakości filmu. Sa ważniejsze rzeczy.
Kolego nuda to największy wymiernik czy coś jest dobre czy kiepskie a ilość akcji nie ma wpływu na to czy coś jest dobre czy nie. Spytaj się reszty świata, potwierdzi to co mówię. Jesteś chorym psychofanem i nie wiesz jak oceniać film, pamietam jak pisałeś brednie, że technika ważniejsza od fabuły. Jesteś trollem z któym nie warto dyskutować. Żegnam
To, pacanku, nie dyskutuj. Film nie moze byc kiepski, dlatego, ze ma więcej scen dialogowych. Zrozum to. Sa jeszcze inne elementy: scenografia, make up, muzyka itp.
Co do tego nie mam żadnych wątpliwości :-)
A co do głosu Smauga... trudno by ciągle mówił w ten sam sposób :-) To nie jest naturalne, intonacja, tempo etc. wszystko podlega określonej chwili, emocjom etc. :-)
Widziałem Smoka...słyszałem Smoka, bynajmniej nie Nekromantę :-)
A co faktycznie zobaczę i usłyszę, przekonam się dopiero za 38/37 dni :-)
Mnie jednak najbardziej interesuje Dol Guldur....tak więc kwestia Smoka jest dla mnie drugorzędna :-)
Zaczynam rozumieć czemu ludzie się wkurzają o te dodane wątki. Przecież to powinien być film o Hobbicie i wyprawie krasnoludów przeciwko Smokowi a nie jakieś lochy itp itd :) Tak naprawdę boję się, że to może stać się faktem. Głównym bohaterem filmu powinien być Bilbo i tylko on. Za mało Hobbita w Hobbicie. Wątek Dol Guldur powinien dominować dopiero w trzeciej części. Mam nadzieję, że tak będzie i dwójka będzie oparta głównie na Hobbicie. Do cholery tytuł to w końcu Hobbit a nie Hobbit+ nIEDOKOŃCZONE oPOWIEŚCI+dodatki do Powrotu Króla. Szczerze to zaczyna być irytujące.
Hobbita w Hobbicie będzie wystarczająco dużo :-) W sumie to fundament opowieści :-)
O to bym się nie martwił.
Zaś wątek Dol Guldur myślę, że tutaj będzie potraktowany dość pobieżnie... nie liczyłbym na długie akcje i rozwodzenie się nad tematem lecz na krótkie i szybkie urywki akcji, która wprowadzi do poważniejszej Historii niż wyprawa po Skarby ;)
No ale z pewnością liczysz na to że w trzeciej części będzie jednak tego więcej:)
To naturalne, że będzie tego więcej.
Bo to co miało być w 1 części pokazane, będzie pokazane w drugiej :-) Skoro już się zdecydowano na 3 filmu :-)
Ale nie sądzę by był to wątek przewodni... raczej krótka akcja ale na tyle jednoznaczna, by klarownie przedstawić sytuację sił Zła w okresie w którym dzieje się akcja Hobbita, jak i w przyszłych wydarzeniach we Władcy.
Musieli jednak sporo dokręcić, 10 tygodni zdjęc w 2013 roku. To może przełożyć się na ponad 90 minut materiału...
No zobaczymy jak to się wszystko zaprezentuje :-)
Trzecią częścią nawet sobie głowy nie zaprzątam bo to dość odległa perspektywa :-)
Druga z pewnością zaoferuje jeszcze więcej niż trzecia, więc czekam chyba jeszcze z większym zniecierpliwieniem na nią niż na poprzednią :-)
Jak dla mnie to druga część zaoferuje dużo więcej:) Zdecydowanie więcej, koniec nudy!:D Za 22 dni obejrzę Desolation, f&ck yeah:)
A niech zdycha ;) Zazdroszczę Ci tej wcześniejszej premiery :P
Kurde.. w takich Czechach czy w innych Państwach mają w 4 literach święta i dają normalną datę premiery a u nas zawsze na przeszkodzie stoją niby święta...
Zresztą szkoda słów :-) Udanego seansu życzę :-)
Wyobraź sobie jaki bulwers jest w Australii. Najbliższy geograficznie kraj w stosunku do Nowej Zelandii a premierę mają dopiero 26 grudnia. Dzięki Tobie również życzę udanego seansu. Tylko pamiętaj nie możesz wyjść z sali dopóki nie skończą się napisy końcowe bo według Kamilka to brak szacunku dla filmu i oznaka, że siedziałeś tam za karę:D:D:D:D
Wezmę ze sobą pejcz na wszelki wypadek jeśli do końca napisów nie dotrwam i ewentualnie, uklęknę przed salą kinową, zdejmę koszulkę i zacznę się biczować po plecach kwicząc przy tym jak dzika świnia :D
A tak w ogóle to mam zamiar po filmie wysłuchać utworu śpiewanego i tylko do jego końca wysiedzę :-) Obym trafił na kulturalnych ludzi na sali.
W takim roku żadnej przykrej sytuacji nie miałem, za każdym razem jak byłem nikt nie chrząkał, kwiczał, mlaskał, komentował, spóźniał się, wychodził na siku etc. Wszyscy jak zahipnotyzowany siedzieli i mam nadzieję, że w tym roku będzie tak samo :-)
Ja zapewne wybiorę się do kina 25 grudnia, jeśli CC będzie miało w tym roku pokazy przedpremierowe. Ale jeśli nawet mi się to nie uda, to 2-3 dni w jedną czy w drugą stronę przy takim terminie nie mają znaczenia :-)
:D No ja mam pecha i za każdym razem mlaskające i żrące popcorn lub co gorsza czipsy świnie muszą siędzieć koło mnie. Ostatnio na seansie Thor Dark World kolesiowi powiedziałem, że nie przyszedłęm słuchać jak on żre. Zaskoczył mnie i przestał. Natomiast jak ktoś na siku wychodzi to nie przeszkadza zupełnie mi:) Wiesz adrenalina, nerwy itp i taki skutek:) Jeszcze trzy tygodnie:)
Przestań jęczeć jak stara baba. Znów liczysz na jakieś dziwne elementy, a potem dasz słaba ocenę bo był już dawno zapowiadany wątek, na który ty nie liczyłes. Opanuj sie. Jackson wie lepiej od ciebie, jak to powinno wygladac i to ty powinieneś się do tego dostosować.
Cieszę się, że wreszcie nie jest tak sielankowo, zabawnie i kolorowo jak w NP. Barwy zostały zmienione, sceny są poważniejsze i według mnie także pierwsza część powinna tak wyglądać wtedy bardziej zbliżyła by się do WP.
Wybaczyłbym te kolorki, gdyby nie nałożono jakichś durnych filtrów na obraz. DoS wydaje się mieć ten sam problem z filtrami, ale kolory lepsze.
Wszystko wydaje się nienaturalne. Wystarczy porównać Np scenę z Bilbem i Frodo przed domkiem ze zwiastuna nr 1 AUJ z ostatecznym wyglądem tej sceny w filmie.
Od razu widać, że jest coś nie tak.
Napewno to ma się jakoś do tego całego 3D. Ale ogólnie jesli przyjmie się że Hobbit to bardziej baśń,inny klimat niż w WP, to te kolory i filtry nie przeszkadzają : ) Chociaż według mnie w jedynce przesadzono nieco jednak z podbiciem kolorów.