Świetna gra aktorów, dobry scenariusz, niezła muzyka i wyreżyserowane dość dobrze. Poprawnie skonstruowany dramat z wciągającą fabułą, tylko że fabuła dotyczy bójek ulicznych zorganizowanych grup kibiców angielskich klubów piłkarskich. A to nie każdemu może się podobać. Razi nieco brutalność, ale dzięki temu treść filmu jest lepsza w odbiorze, zwiększając dawkę emocji podczas oglądania. Sporo jest tych "przykrych" emocji skutkiem dramatycznych wydarzeń w filmie.
Chociaż na początku wydaje się, że film promuje przemoc, to jednak pokazuje, iż przemoc nie jest dobrym sposobem na życie i prowadzi do tragicznych skutków, a jej unikanie przynosi więcej korzyści (ostatnia scena fimu).