Nie widziałem football factory, ale Hooligans jest dobrym filmem. Sporo tłuczenia się między huliganami plus dramatyczne stosunki rodzinne. W sumie warto zobaczyć. Jeszcze raz mówię, że nie oglądałem FF, ale chyba te filmy sporo się różnią.

mmoim zdaniem Hooliganst to zajefajny film i plecam go kazdemu....Pujdz na niego i sie przekonasz czy warto ale moim zdaniem warto

futbol factory mi sie bardziej podobał ,ale nie gustuje w takich filmach ,a Hooligans nie pokazuje nic nowego, mały kujon wstepuje do grupy kiboli , bija sie 8 na 20stu ,oczywiscie wygrywaja , przesada , caly czas leci tekst, fuck ,fuck ... niektorych to bawi ,ocen sam ,film zajmuje pierwsze miejsce w top nowosci ,ja mu daje 3 na 10 .

Oglądałam jakiś czas temu Football Factory i praktycznie zapomniałam co sie tam działo i jak się skończył i na płyte go nie przegrałam, czyli nie zostawił na mnie żadnego wrażenia. Hooligans jednak mi się spodobał i na płyte sobie przegrałam :) Może nawet są do siebie podobne, dlatego za bardzo nie miałam ochoty oglądać "Hooligans", bo sądziłam, że to to samo, ale film mnie poruszył. Zresztą są na tym forum różne opinie o tym filmie i najlepiej samemu wyrobic sobie zdanie :).
Pozdrawiam!!

Film super, opowiada jak to jest być kibolem, że chodzi o coś więcej jak o bijatyki ale głównie o braterstwo. Przedstawia kiboli huliganów ale nie takich jak w Rozmowach W Toku czubków. Owszem niepopieram tych bujek ale każdy robi to co lubi.

jesli jestes:
- w przedziale wiekowym 8-12 lat,
- niedorozwiniety (z calym szacunkiem dla tych ludzi)
- dziewczynka, ktora obwiesza pokoj plakatami aktorow, piosenkarzy i piszczy przy wiekszosci teledyskach z mtv
- masz kompleksy tak silne jak kop chucka norrisa z polobrotu, i jedyne co potrafisz pisac to "zajefajne" i "zajebiste"

TO TEN FILM JEST DLA CIEBIE!!!!! AZ DZIWNE ZE SIE JESZCZE PYTASZ