Gdzieś już widziałem ten rodzaj fabuły... Czyżby hamerykańce znowu robią drogą podróbkę? Ciekawe czy oprócz "mega" efektów będzie wart swojej reklamy...
Nie robią podróbki, bo film jest na podstawie amerykańskiej książki o tym samym tytule. Za książkę mogę poręczyć, film jeszcze nie wyszedł.
A sam motyw śmiertelnych igrzysk w zamkniętej enklawie powtarzał się choćby w Battle Royale.
Właśnie o tym filmie myślę. Mam rozumieć, że to nie jest to samo ale całkiem inny rodzaj filmu czy fabuły? Mogę spokojnie czekać na film wiedząc, że nie będzie to ponowne powielanie tego co już było?
Poza motywem śmiertelnych igrzysk, jak już mówiłem ta fabuła nawet nie przypomina Battle Royale jeżeli o to Ci chodzi.
Niestety. Tak jak przewidywałem. Szkoda zachodu... Za długi, przegadany, itp... Niesamowicie podobny do BR...W sumie nic nowego. Można by go skrócić o połowę i nic bym nie stracił... Rzekomej miłości nie czuć w ogóle, akcja częsta i gęsta jak ziarenka kukurydzy w kupie... Szkoda... Nawet śmierć tych dzieciaków jakoś przemknęła bez echa... Ewidentnie film dla młodej publiki a nie takich starych wyg jak ja... Na kino szkoda kasy. Jak już trzeba to DVD w zaciszu domowych pieleszy bo nie będzie nikomu przeszkadzało chrapanie... Pozdrawiam serdecznie.
a mi się kojarzy jeszcze inny film o podobnej fabule, pamiętam,że widziałam go dawno temu w tv...nie moge sobie przypomnieć tytułu...i to był chyba amerykański film
Ja też oglądałam o podobnej fabule w tv. Na wyspie grupka ludzi walczyła o życie, zabijając innych uczestników. Też to było w formie reality show, ale w tamtym filmie ta grupa ludzi składała się z najgroźniejszych więźniów świata, a wygraną miała być wolność. Tytułu nie pamiętam, ale coś te filmy mają do siebie.
No raczej w wymowie niezbyt podobny do BR. Jak się na filmy patrzy, a nie ogląda to wychodzą takie kwiatki.
Oglądać się nie dało po 30 minutach. Może stąd te kwiatki... Zasnąłem bo ciągnął się jak glut z nosa... W wymowie czy nie w wymowie niczym mnie nie zaskoczył a powielił schemat... Dodali coś z kilku innych filmów aby nie było, że to to samo... Popatrzyłem, zrecenzowałem, zawiodłem się... Czekam na dalsze części, może będzie lepiej...