Myślałem że nie oglądne całego filmu, straszne nudy nie klejący się scenariusz durne sceny walki afekty specjalne na poziomie lat 90, brak zakonczenia nie wiadomo co się stało z tytanami, bogami a nawet głównym bohaterem tezeuszem, po prostu masakra nie polecam szkoda czasu.
UWAGA OPIS CZĘŚĆ FABUŁY
Tezeusz, tytani i bogowie toczą wieczna walkę dobra ze złem w niebiesiech. To było wyraźnie pokazane na samym końcu w wizji syna Tezeusza. Oglądnąłeś do końca?
to co tam się dalej działo pozostawili bujnej wyobraźni widzów takiej jak Twoja... Ta wizja to była przyszłość przeszłość czy teraźniejszość z tego co wiem dziewice-wyrocznie też miały wizje ale przyszłościowe więc skąd domniemanie że Tezeusz, tytani i bogowie "toczą" wieczną walkę? może się to dopiero stanie chyba że syn Tezeusza widzi teraźniejszość.
Bo bazując trochę na mitologii (na której bardzo luźno ale jednak opiera się film), wiem , że herosi po śmierci stawali się równym bogom. Zresztą widać to w filmie kiedy w stronę nieba idą najpierw dwa płomienie - Zeus z Ateną, a po nich jeszcze jeden - Tezeusz.
Poza tym co złego w zakończeniu pozostawiającym pole do popisu wyobraźni widza. Jest wiele takich filmów i nikt z powodu otwartego zakończenia nie robi w ich przypadku problemu.
I jeszcze jedna sprawa. Masz coś do mojej wyobraźni, czy po prostu źle Cię zrozumiałam.
ja nie znam mitologi i nie mam podstaw żeby gdybyś co tam sie stało jednakże mówimy cały czas o końcówce tego filmu a to przecież 1/10 z oceny którą dałem, a jest naprawdę żałosna, film nie podobał mi się z wielu powodów z których część wymieniłem to nie zbrodnia, a to że Tobie się podobał to nei znaczy że wszystkich musisz przekonywać że są w błędzie ;) ps. nic do Twojej wyobraźni nie mam. pozdro