oj, duuuuzy zawod. Film jest po prostu plastikowy, czasami wrecz nudny, z plastkiowym aktorstwem i plastikowa scenografia. No a Bogowie... pozal sie Boze. Film odradzam ale jesli chcesz zobaczyc piekna Pinto to warto. Jedyna postac blyszczaca w filmie to Rourke.