po tym co zobaczyłem stwierdzam że to był celowy zabieg spowodowany ograniczeniami budżetowymi.

Chyba warto wrócić do mitologii i przeczytać dokładnie. Tytani to nie są stworki typu krakena czy minotaura (btw minotaur to technicznie półbóg), a potężne stworzenia humanoidalne mające rządzić światem przed bogami...

Dodajmy, że Hyperion to nie tytan.

Mi sie film podobał dobrze wymyslona ciekawa akcja.

Hah, to jest chyba jakiś ponury żart.

"Dodajmy, że Hyperion to nie tytan."

http://pl.wikipedia.org/wiki/Hyperion_%28tytan%29

sprawdź se na wikipedi

W zasadzie to tylko Hyperion był tytanem, a Minotaur był synem byka i Pazyfae. Ale kolesie, robiący ten film, nie mają zielonego pojęcia o klasycznej mitologii, tylko wzięli jakieś bzdury z komiksu i zrobili z nich jeszcze większe bzdury.

+1 Niby łuk epirusa wykuł Herakles, ale jak mógł to zrobić, skoro wojna między nieśmiertelnymi (podczas której zaginął) miała miejsce na długo przed jego narodzinami, przed powstaniem gatunku ludzkiego. Tezeusz był synem Posejdona, a nie Zeusa - co wprawdzie nie zostało jednoznacznie stwierdzone, ale wszystko na to wskazywało, że to Zeus był jego ojcem. Tezeusz i Herakles żyli w tych samych czasach, wiec Herakles nie mógł być już bogiem, i to własnie Herakles został ocalony przed śmiercią i uczyniony bogiem, a nie Tezeusz. W zasadzie jedynie co było zgodne z mitologią to fakt, że Tezeusz zabił minotaura :))

Ale początek o wykuciu łuku epirusa przez Heraklesa był najlepszy :)) Z Heraklesa zrobili Hefajstosa, a z Tezeusza zrobili Heraklesa... + pomieszali w kilku mitach + dodali własną historię i mamy Immortals :D