PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=6426}

Inaczej niż w raju

Stranger Than Paradise
1984
7,5 13 tys. ocen
7,5 10 1 13203
7,4 41 krytyków
Inaczej niż w raju
powrót do forum filmu Inaczej niż w raju

Nie cierpie filmow Jarmush'a. Ogladnalem ich chyba z piec. W latach 90tych lecial taki cykl jego tworczosci w TV publicznej. Poprostu nie na moj gust, bez urazy dla wszystkich wielbicieli jego filmow. Dla mnie to poprostu niezajmujace niskobudzetowe pierdoly.

ocenił(a) film na 10
Yoshimura

Skoro znasz (jako tako) tworczosc Jarmusha i nie przypada ci do gustu, to po co w ogóle siegasz po jego produkcje?Twa krytyka to zwyczajne malkontenctwo. Bez urazy ale jesli podkreslasz budzet filmu jako jego walor, to jestes beznadziejnym kinomanem

ocenił(a) film na 9
Olo_21

http://www.filmweb.pl/topic/1037853/Niepozorny+temat.html

ocenił(a) film na 2
Yoshimura

Widzisz oLO , ja jestem prawdziwym milosnikiem kina. Jesli wiem ze jakis tworca filmowy jest uznanym autorytetem niezaleznych produkcji, to ja chce go poznac, a noz ktores kolejne jego dzielo przypadnie mi do gustu. Piszesz malkontenctwo, a czy ja krytukuje wszystko i wszystkich? Nie napisalem opini na temat filmu Jarmuscha, ja wyrazilem swoje zle wrazenia. Budzet filmu to nie walor, ale bardzo pomaga, bo trudno jest zrobic cos z niczego. Wyobrazasz sobie by powstal "Czas Apokalipsy" za male pieniadze i co by z tego wtedy wyszlo?

ocenił(a) film na 10
Yoshimura

Co za brednie, tzn że w teatrze nic powiedzieć nie można. A czy gadanie na forum coś cię kosztuje, niski budżet, więc się lepiej zatkać.

ocenił(a) film na 2
realgar

A kto tak powiedzial? Niedorzecznoscia jest porownywanie sztuki teatralnej do filmowej. Teatr to kontankt aktorow z publicznoscia na zywo, czyli zupelnie inna dziedzina artystycznej wypowiedzi. Filmem oczywiscie mozna cos przekazac, nieznaczy to jednak ze sposob w jaki zostalo to podane, nie moze byc dla kogos nudny. Statystyka popularnosci tego filmu, mowi sama za siebie. Oczywiscie mniejszosc moze powiedzic ze jest niezrozumiana przez wiekszosc. Ma do tego prawo. Jednak twierdze ze filmy Jarmusha zawsze beda strawne dla waskiego grona koneserow. Co do Twojej mysli na temat forum internetowego i buzetu to juz wypowiedz zupelnie bez sensu i zwiazku.

ocenił(a) film na 10
Yoshimura

Zajrzałem na twój profil bo chciałem zobaczyć jakich to ty twórców niezależnego kina oglądasz. Aż mnie zamurowało, bo pewnie większości z tych twoich niezależnych produkcji nigdy byś nie obejrzał jak by nie zdobyły większego rozgłosu. A może nie oceniasz tych produkcji. Nie no tacy ludzie to mnie dobijają.

Yoshimura

To skoro nie cierpisz filmow Jarmuscha, a widziales az 5 to chyba jestes masochista:D:D:D. Niskobudzetowe pierdoly? A dla mnie pierdolami sa filmy o niczym z budzetami wielkimi jak przyrodzenie murzyna:D:D:D

ocenił(a) film na 2
zedisdeadbaby

Nie jestem masochsta :) Pierwszy film Jarmush'a jaki obejrzalem "Noc na ziemi" nawet mnie zaciekawil, dlatego zaczalem ogladac jego kolejne dziela. Niestety jak sie pozniej okazalo, byl to obraz nietypowy dla tworczosci tego rezysera. Zgadzam sie ze wsrod wysokobudzetowych produkcji mozna mnozyc przyklady na nieudane i slabe filmy. Nie powiedzalem ze ilosc nalozonych srodkow w produkcje filmowa, musi gwaratowac sukces.

Yoshimura

Ciekawe jak rozny potrafi byc odbior tego filmu. Dla mnie osobiscie ten film jest zupelnie nienudny, wrecz cholernie wciagajcy. Ogladalem go juz z 20 razy i za kazdym razem odkrywam na nowo jego uroki. Jeden z najlepszych filmow jakie w zyciu widzialem, a uwierzcie mi, widzialem ich baaaardzo duzo;)

ocenił(a) film na 2
maku_3

Jestes jedynym ktory mnie nie krytykuje za to, jak odebralem ten film :) Zawsze mowilem, ze kino niezalezne moze miec jedynie swoich goracych zwolennikow, albo zdecydowanych przeciwnikow. Nic posrodku ;)

Yoshimura

Wiesz, bardzo nie podoba mi sie metoda wielu uzytkownikow filmweba, polegajaca na obrzucaniu blotem i odchodami kazdego kto ma inna opinie na temat danego filmu. Kazdy ma cholerne prawo do wlasnej opinii, natomiast nikt nie ma prawu mu tego prawa odbierac;-)

ocenił(a) film na 2
maku_3

Tak, zgadzam sie z Toba. Rozne sa gusta, rozne odbieramy to co zobaczymy. Czasem ktos kogos krytykuje w nieelegancki sposob, bo nie moze zrozumiec jego odmiennej opini na dany film. Mysle ze wynika to z niedojrzalosci emocjonalnej lub mlodzienczego buntu. Wszyscy to przezywalismy ;) Majac dzis 35 lat wciaz dojrzewam, ale umacnia sie we mnie tolerancja.

Yoshimura

Piszesz, że nie cierpisz filmów Jarmuscha, ale Noc na ziemi wydał ci się interesujący, więc to nie do końca prawda. Mi osobiście Inaczej niż w raju też się nie podobał, też mnie znudził, choć zdaje sobie sprawę, że ta nuda była całkowicie zamierzona przez Jarmuscha. Natomiast Noc na ziemi jest rewelacyjna, coś niesamowitego. To samo z Ghost Dog, który jak dla mnie, obok Nienawiści Kassovitza, sa najbardziej niedocenianymi filamami ostatnich lat.
Nawiasem mówiąc, oczywiste jest, że każdy ma prawo do swojej opinii, ale jeśli napiszesz o filmie, że "niezajmującą, niskobudżetową pierdołą" to możesz być pewien, że spotkasz się z podobnym odzewem.

ocenił(a) film na 2
pawwyr

Napisalem ze "Noc na ziemi" nawet mi sie spodobal, to prawda. Ale nie rzucil mnie na kolana i na pewno nie nalezy do moich ulubionych filmow. Poprostu odebralem go jako ponadprzecietny i wszystko ;) To w jaki sposob okreslilem swoje odczucia po obejrzeniu "Inaczej niz w raju" odnosi sie do moich osobistych wrazen. Nie potrafilem w danej chwili lepiej tego wyrazic ;) Zaznaczylem by nikt sie nie obrazal. Stalo sie jednak inaczej. Na przyszlosc juz wiem, by nie uzywac tak drastycznych okreslen w stosunku do uznanych arcydziel kina niezaleznego ;)

ocenił(a) film na 8
Yoshimura

czytajac twoje wypowiedzi, widze, ze nie jestes fanem tylko i wylacznie wielkobudzetowych produkcji made in hollywood. Wiec, moim zdaniem, powinienies dac jarmushowi jeszcze jedna szanse. To jeden z moich ulubionych twórców filmowych i jego sposob prezentowania swiata nie da sie z niczym porownac. Tym bardziej, ze z tego co sie orientuje, trudno znalezc bardziej trafna krytyke amerykanskeigo spoleczenstwa. Nuda i stagnacja.
Polecilbym ci (bo nie wymieniles które filmy ogladales) "ghost dog'a", albo "truposza". Tam akcja toczy sie troche szybciej (no moze w "truposzu" nie do konca), ale przede wszystkim sa podszyte wieloma filozofiami zyciowymi i daja duzo do myslenia.
Natomiast jesli chodzi o rozrywke, to naprawde trudno uwierzyc, ze Roberto Benigni nie potrafi rozsmieszyc w "poza prawem"
Krotko mowiac: daj mu szanse. To ze na ekranie nie padaja slowa, nie znaczy, ze nic sie w filmie nie dzieje. Wrecz przeciwnie, czesto daje to duze pole do popisu dla aktorow. A ci u jarmusha zawsze stoja na wysokosci zadania.
Oczywiscie jesli nie, to nie. Wszystko jest kwestia gustu. Ale czasem warto sprobowac kogos przekonac. Zwlaszcza kiedy jest sie wobec kogos, az tak bezkrytycznym, jak ja wobec Jima;)
pozdrawiam

ocenił(a) film na 2
stas

Ogladalem jeszcze "Poza prawem", "Mystery Train" i "Nieustajace wakacje", ale tego ostatniego tylko fragmencik, gdyz bylem tak znudzony ze nie moglem wytrzymac. Obejrze "Droge samuraja" jak radzisz przy najbilzszej okazji, chocby z ciekawosci. Nie daje sobie veta na jego filmy. Wiem ze z biegiem lat czlowiek dojrzewa i inaczej zaczyna postrzegac sztuke, byc moze wiec olsni mnie jeszcze kiedys tworczosc Jima Jarmuscha ;) Pozdrawiam

ocenił(a) film na 8
Yoshimura

To widze, ze zabrales sie za tworczosc jima chronologicznie... Z jednej strony dobrze, z drugiej nie do konca, bo jego pierwsze filmy, byly najbardziej "odjechane". Przyznam sie, ze gdyby nie to ze na "nieustajace wakacje" wybralem sie do kina, sam moglbym ich nie zdzirżyc. A nieprzygotowanego na jarmusha widza, rzeczywiscie moga zmeczyc dlugie i pozornie nic nie znaczace sceny z celi wieziennej "poza prawem". Ale niechec do "mystery train" juz mnie troche dziwi. Tam trudno narzekac na brak naglych zwrotow akcji. no i przede wszystkim niezapomniany Jay Hawkins w roli recepcjonisty...

tak, czy inaczej - dobre podejscie... warto dac sobie druga szanse. skrobnij cos, jak uda ci sie obejrzec "ghost doga". A ja smigam na "broken flowers". ostrze sobie zeby

ocenił(a) film na 2
stas

Nie do konca chronologicznie, wczesniej wspomnialem ze "Noc na ziemi" byl pierwszym filmem Jarmuscha jaki zobaczylem. Nie dziw sie, ze "Mystery Train" nie przypadl mi do gustu. Dzielo moze byc wybitne, ale sposob w jaki zostalo podane, nie oddzialowywuje na moja wrazliwosc. Mysle ze z tym rezyserem trzeba sie choc troche utozszamic, by dobrze odebrac jego filmy. Ja jestem od tego daleko.

Yoshimura

A więc...nie ogladałam jeszcze tego filmu...czytam sobie opinie i zastanawiam sie czy warto, ale nieistotne, tu chciałam tylko wyrazić moje ubolewanie nad niektórymi odpowiedziami na ten post. Ktoś wyraża swoją opinię (i wie o czym mówi, bo oglądał) a tu go zaraz błotem obrzucają i od masochistów wyzywają. Ludzie, chyba każdy ma prawo do własnej opinii. Słowa krytyki też są ważne, bo gdyby na każdym forum wypowiadali sie tylko fani, to każdy film miałby ocenę 10/10, a tu chyba nie o to chodzi...koniec
pozdrawiam:)

ocenił(a) film na 2
Agoos

I o to chodzi! :] Trzeba szanowac zdanie drugiej osoby. Trudno przeciez oczekiwac, ze wszystko co jest dla nas tak wspaniale, musi sie podobac innym ludzia.

Jesli nosisz sie z zamiarem obejrzenia "Inaczej niż w raju", a moja opinia mogla by Cie od tego w jakis sposob odwiesc, wez pod uwage, ze ja gustuje raczej w kinie komercyjnym.

Pozdrawiam :)

Yoshimura

Z tworczosci Jarmuscha znam jedynie 'gohst dog''wieczne wkacje'i'inaczej niz w raju'. Niestety zaden film nie powalil mnie na kolana. Jedynie 'gohst dog' ogladalem ze wzgledna ciekawoscia i to dlatego ze mial orginalna fabule i podobala mi sie gra aktorska Whitakera.
Jesli chodzi o okrzyczane 'wieczne wakacje' to poczatkowo sie strasznie rozczarowalem. Zerowa akcja, dziwna praca kamery, beznadziejna rola glownego bohatera, dialogi sztuczne ... nawet nie to ze teatralne, poprostu odebralem je jak totalna amatorke. Bradziej naturalnie graja chyba chlopaki z Z.F. Skurcz. Po przemysleniach doszedlem jednak do wniosku ze nie jest to film ktorego celem jest zapewnienie rozrywki. Z nim, a pewnie z wiekszascia filmow Jarmuscha jest troche tak jak z awangardowa sztuka plastyczna, trzeba sie na niej znac zeby ja zrozumiec, troche poczytac, posiedziec, porozkminiac... jednym slowem dla fanatykow. Mimo wszystko film mi sie jednak nie podobal. Byl poprostu za dlugi w stosunku do tego co mial do przekazania
'Inaczej niz w raju' to chyba nawet nie zrozumialem... no chyba ze film mial pokazac ze ameryka jest be, kase wygrac mozna tylko na gonitwach koni, a w Cleveland jest zimno i pada snieg.

Yoshimura

chciałam...na prawde chciałam obejrzeć, nie udało się. Może to z powodu zmęczenia, a może dlatego, że ten film był nuuudny, albo może po prostu to nie moja bajka i tyle. W każdym razie Twoja opinia nie odwiodła mnie od zamiaru, bo ze mnie juz taki typ, że wszystko na własnej skórze musze sprawdzić...eh...może też jestem masochistą (przez jakie "h" to się pisze...hm)..;)

ocenił(a) film na 2
Agoos

Przez "ch" :] rzadki wyraz? ;)

No pewnie! Opinie filmwebowiczow sa tak rozbiezne, ze lepiej samemu sie przekonac ;)

Choc z drugiej strony moge Ci doradzic, ze gdy ten film nie przypadnie Ci do gustu, zaoszczedzisz sporo czasu na przyszlosc, oduszczajac sobie reszte tworczosci Jarmush'a ;)

Yoshimura

dzięki za rozwianie ortograficznych wątpliwości;)...a jeżeli chodzi o twórczość w/w to chyba nie jest ona dla wszystkich, dla mnie pewnie też nie (choć udało mi się tylko kilkanaście minut filmu zobaczyć)
pozdrawiam:)

ocenił(a) film na 2
Agoos

Tak, masz racje, Jarmusch jest po prostu dla "wybranych" ;)

Ja mialem ochote wylaczyc film po 15tu minutach, ale chcialem ocenic tego artyste za calosc... Do ostatniej minuty swierzbil palec na pilocie, gdybym byl niewyspany, pewnie bym tez zasnal ;)

ocenił(a) film na 8
Yoshimura

Właśnie obejżałam "inaczej niż w raju" i muszę przyznać że film jest cięzki w odbiorze ale warto mimo wszystko go zobaczyć. Dobrze jest czasem odpocząc od hollywoodskiego blichtru by moc się nim cieszyc na nowo a ten film niewatpliwie to umozliwia.Nie ma on zadnej specjalnej fabuły przesyconej zwrotami akcji ale postawcie sie na miejscu jednego z bohaterów dla nich to była podróż życia.

Tak czy innaczej uwazam ze film był poprostu dobry.

ocenił(a) film na 2
OLA_lala

Wlasnie, superprodukcje z Ameryki nas mamia, bo sa po prostu wspaniale :] Dobrze jest od tego odpoczac, bo nie da sie caly czas jesc czekolady, ale nie sposob sie od nich uwolnic. Swiatowa kinematografia jest przesiaknieta hollywoodzkimi filmami i wiele z nich z przyjemnoscia ogladam po raz kolejny. O dokonaniach Jarmush'a nie moge tego powiedziec, przyznam jednak ze nosze sie z zamiarem obejrzenia "Ghost Dog: Droga samuraja", a tak z czystej ciekawosci ;)

ocenił(a) film na 10
Yoshimura

masz racje że jarmusch jest nudny jak flaki z olejem ale niektórym (w tym mnie) te flaki cholernie smakują :)

ocenił(a) film na 2
maciejjj

I bardzo dorze ze Ci smakuja :) Kazdy ma prawo do wlasnych upodoban :)

ocenił(a) film na 9
Yoshimura

yoshimura jestes najwieksza zaraza jaka widzialem kiedykolwiek na forach internetowych. Masz wogole "jaja"?. Zawsze ostro krytykujesz filmy Jarmuscha czy Felliniego a potem jak ktos zacznie Ciebie krytykowac to zalaniasz sie "indywidualnoscia upodoban". Juz nie bede Ci milo odpisywal Ty komercyjny idioto! gin razem ze swoim gustem

ocenił(a) film na 9
LAW_2

no i pozdrawiam:) idz obejrzyj sobie jakies "widowisko" za 200mln $

ocenił(a) film na 2
LAW_2

Law, gdybys nie byl taki ograniczony, dostrzegl bys, ze w tytule sojego komentarza napisalem: nie na MOJ gust, BEZ URAZY DLA WSZYSTKICH WIELBICIELI JEGO FILMOW i dodalem, ze DLA MNIE ten film taki jest.

To ze mnie obrazasz z powodu mojego gustu, swiadczy tylko o tym jaki Jestes infantylny.

ocenił(a) film na 8
Yoshimura

law twoje ulubione filmy też nie są znowu takie ambitne, europejskie, offowe i ęą... więc daj spokój innym.

ocenił(a) film na 2
OLA_lala

No wlasnie law, jesli Ci sie cos podoba lub nie to bardzo dobrze, ale nie nazywaj idiotami tych, ktorym sie nie podoba to co Tobie.

ocenił(a) film na 9
Yoshimura

"Tolerancja - postawa społeczna i osobista odznaczająca się poszanowaniem poglądów, zachowań i wyglądu innych ludzi, a także ich samych."

http://www.bjwinslow.com/albums/corpseprop/mutilated_corpse_12_with_plastic_bloo d.sized.jpg

ocenił(a) film na 9
Yoshimura

Yoshimura jesli uwazasz sie za tolerancyjnego to nie krytukuj bardzo dobrych filmów, uzywając prowokująco: "Nudny az do BOLU!!!". Ty po prostu nie rozumisz jego filmów! Nie dziw sie teraz jesli Law Ci odpisuje bo sam go do tego sprowokowałeś. I nie nazywaj tych filmów "pierdołami" dobra !?
Na tak głupi opis na temat takich orginalnych filmów po prostu nie sposób sie nie wkur...! Mam zamiar kontynuować oglądnie kolekcji filmów Jarmuscha
bo stwierdzam ze jego dzieła sa świetne. Masz wysoką samoocene , wydaje Ci sie ze twoje zdanie liczy sie jakby bylo wypowiedzią jakiegos zajebi.. krytyka filmowego, a ja Ci pisze, nie masz prawa nazywac takiej twórczości
"pierdołami"! papa :]

ocenił(a) film na 9
mirek66

Dzieki Stary YEAH! A Ty josimura jak widzisz ten obrazek to popatrz na niego i pomysl. To jest obraz Twojego szacunku i tolerancji do filmow innych niz Ty lubisz.

ocenił(a) film na 9
mirek66

Dzieki Stary, YEAH! a Ty josimura popatrz na ten obrazek i pomysl. On przedstawia Twoj szacunek i "tolerancje" do filmow innych niz Ty lubisz.

ocenił(a) film na 9
LAW_2

napisalem 2 razy ( przypadkowo ) ale przynajmniej masz co czytac Yoshimura

ocenił(a) film na 2
LAW_2

Co ma wspolnego tolerancja z krytyka filmow??? To znaczy ze kazdy kto krytycznie wypowie sie o jakims filmie, jest nietolerancyjny? Wydawalo mi sie, ze wyraznie zaznaczylem subiektywizm mojej wypowiedzi, dlatego nie rozumie, dlaczego tak was to boli.
Czy ja prowokuje ?!? Niesamowite... Fani Jarmuscha czuja sie bardzo pokrzywdzeni, ze smialem napisac, iz film tego artysty wydal mi sie nudny :]
Coz, wyszlo na to ze ogladacie najmadrzejsze filmy, wiec sami jestescie madrzy, tak madrzy ze biada temu kto zle slowo napisze na wasze ulubione filmy. Rzecz jasna tworzycie intelektualna smietanka Filmwebu, a jesli takiemu prostakowi jak ja ktos naubliza lub wulgarnie odpowie, wcale ma mnie to nie dziwic ;)

ocenił(a) film na 9
Yoshimura

Gdybym sie uważał za intelektualną śmietanke filmwebu to zapewne postepował bym podobnie jak ty tzn. pod kazdym filmem publikował bym "miliony" komentarzy zupełnie zbędnych. Mi sie wydaje ze to włsnie ty uwazasz sie za to co sam okresliłeś jako "śmietanka intelektualna" dlatego chcesz wpisywac swoje wypowiedzi bo stwierdzasz ze są one najmadrzejsze. Bardzo mnie denerwuje również ta twoja fałszywa skromność ("prostakowi jak ja"), nie moge cI tego wybaczyc jesli pod tak dobrym filmem jest walniety komentarz gdzie piszesz ze sa to niskobudżetowe pierdoły. Nie zarzucaj nam ze uważamy sie za najlepszych bo gdyby tak było to pod każdym swoim ulubionym filmem pisał bym bezsensowne wypracowania komentatorskie, a swoją opinie trzymam dla siebie. Nikt nie musi znac twoich myśli. Jeśtes typem człowieka lubiącego byc w centrum uwagi. NIe bede sie wdawał w tego typu dyskusje bo poprostu mnie one męcza, jesli chcesz rozwiązać konflikt szybko i konkretnie (co nie jest w twoim stylu) to poprostu spotkajmy sie.

ocenił(a) film na 9
Yoshimura

Gdybym sie uważał za intelektualną śmietanke filmwebu to zapewne postepował bym podobnie jak ty tzn. pod kazdym filmem publikował bym "miliony" komentarzy zupełnie zbędnych. Mi sie wydaje ze to włsnie ty uwazasz sie za to co sam okresliłeś jako "śmietanka intelektualna" dlatego chcesz wpisywac swoje wypowiedzi bo stwierdzasz ze są one najmadrzejsze. Bardzo mnie denerwuje również ta twoja fałszywa skromność ("prostakowi jak ja"), nie moge cI tego wybaczyc jesli pod tak dobrym filmem jest walniety komentarz gdzie piszesz ze sa to niskobudżetowe pierdoły. Nie zarzucaj nam ze uważamy sie za najlepszych bo gdyby tak było to pod każdym swoim ulubionym filmem pisał bym bezsensowne wypracowania komentatorskie, a swoją opinie trzymam dla siebie. Nikt nie musi znac twoich myśli. Jeśtes typem człowieka lubiącego byc w centrum uwagi. NIe bede sie wdawał w tego typu dyskusje bo poprostu mnie one męcza, jesli chcesz rozwiązać konflikt szybko i konkretnie (co nie jest w twoim stylu) to poprostu spotkajmy sie.

ocenił(a) film na 8
LAW_2

Oj naprawde dobija mnie to że nie widzicie róznicy między krytyka filmu a osoby która się na temat filmu wypowiada. Bo jest róznica między "ten film jets nudny az do bulu" a "jesteś zarazą" prawda??

ocenił(a) film na 8
OLA_lala

ból przez "ó" oczywiście...

ocenił(a) film na 9
OLA_lala

Mozesz krytyke okreslic inaczej np "ten film nie podeszedł mi do gustu " a nie odrazu jadąc ostro "nudny aż do bólu" czy "niskobudżetowe pierdoły". Nasza reakcja jest odzwierciedleniem twojej na filmy Jarmuscha.

ocenił(a) film na 9
mirek66

Ta rozmawa z Toba Youshimura mnie nudzi, sam jestes nudny az do bólu (nie filmy). Ze mna juz nie podyskutujesz, nie cierpie forumowych wazniakow i "wladcow wszelkich madrosci". Tylko jedna osoba ("Milek" ) podobnie jak ja nie popiera Twojej opinii. Dziekuje jemu za poparcie i to ze nie dał Ci sie omamic jak reszta forum. To moj ostatni wpis.

PS. dedykuje Ci jeszcze kawalek GG ALLIN - BITE IT YOU SCUM, posluchaj sobie "samuraju".

PAPA

ocenił(a) film na 2
mirek66

Milek, "miliony" komentarzy? Pokaz mi te komentarze. W FilmWebie pisze srednio jeden komentarz pod filmem na miesiac, reszta to odpowiedzi do juz istniejacych tematow, np. ten omawiany zostal napisany 2 lata temu. Czy te moje 18 wpisow w ciagu 2 lat to duzo?

Wywyzszac sie nad kims i byc w centrum uwagi, to ostatnia rzecza jaka prage, kto mnie zna na co dzien, dobrze o tym wie. Nie bylo by dla mnie problemu spotkac sie z Toba i pogadac bez tej calej oslonki internetowej, ktora jak widac bardzo znieksztalca ludzki wizerunek.

Napisalem "nudny aż do bólu" i "niskobudżetowe pierdoły", oczywiscie moglem użyc eufemizmu, ale nie chcialem. Zapragnalem byc bardziej dosadny i wynika to tylko z tego, ze takie wlasnie mialem odczucia po obejrzeniu tego filmu. W istocie, czy nie o swoich wrazeniach pisze sie w opiniach uzytkownikow?
Gdybyscie rzeczywiscie nie chceili wdawac w takie dyskusje, zignorowalibyscie moj komentarz i nie bylo by tyle halasu o nic.

Pa pa

ocenił(a) film na 9
Yoshimura

nie chce sie wdawac w te dyskusje ale jestem przewrażliwiony na takie komentarze czegos wyjatkowego , szczególnie chodzi mi o "nieustające wakacje" które tez musiałes skrytykowac. chce Ci dac do swiadomości ze ta krytyka jest błedem

ocenił(a) film na 2
mirek66

Jesli to dla Ciebie naprawde takie wazne, moge poprosic moderatora zeby usunal moj temat pod "Inaczej niz w raju". Dla mnie nie ma to wiekszego znaczenia.

Yoshimura

Jeśli chodzi o filmy Jarmuscha uwazam ze te pierwsze nie sa wybitne - duzo w nich "marnowania tasmy", "Nieustających wakacji" właściwie nie mogę oglądać. Za to nowsze Filmy sa nie zle - polecam nie tylko "GD", ale i "Broken flowers"
Pozdrawiam!